Forum Audi A8 Klub Polska

Wrzucam taką zagadkę. Mam podejrzenie ale chce zobaczyć jeszcze inne sugestie.

W niedzielę podczas jazdy wyskoczył CHECK powiązany z błędem 17538. Skasowałem, pojeździłem, nie wrócił. Wczoraj w garażu odpalam auto i podpinam kompa, na ekranie wyświetliły się te dwa błędy (auto odpalone na postoju).

Przepływka i filtr paliwa wymieniane jesienią.

Auto wcześniej nie było odpalane przez tydzień... i się zepsuło

Ja bym sprawdzil 3 rzeczy.

1. Czy podczas postoju jakas mysz nie przegryzla Ci ktoregos z elementów dolotu miedzy przeplywka a cylindrami
2. Czy pompa SAI nie daje dupy i czy zaworek odprowadzający opary paliwa czasem nie jest otwarty non stop
3. Czy regulator cisnienia paliwa nie pluje paliwem z krociaka i czy przewody od regulatora nie są poprzecierane i nie powodują nieszczelnośći.

To bym zrobil na poczatek. W drugim kroku jak to wszystko jest ok, to bym sprawdzal cisnienie paliwa pod obciążeniem bacznie obserwując wskazania sond szerokopasmowych w tym czasie.

1. Zerknę na to.

2. Pompa SAI to ta, która włącza się zaraz po uruchomieniu auta, na ssaniu? Gdyby była niesprawna nie waliłaby osobnym błędem? Zaworek odpowietrzający chyba też ma własny błąd niesprawności?

3, Nie śmierdziałoby benzyną w przypadku nieszczelności w tym miejscu?

2. Tak to ta pompa. Pamietaj ze bledy pojawiaja sie wtedy kiedy sterownik widzi parametry poza oczekiwanym zakresem pracy. Zaworek moze byc rownie dobrze otwarty, pompa nieszczelna ale sterownikowi sie moze wszystko elektrycznie zgadzac. Masz to sprawdzic pod kątem szczelnosci. Zaslepiaj przewody, dmuchaj na postoju i szukaj dziury w przeplywie.
3. Zalezy co nawalilo. Jak uklad podcisnienia do regulatora to nie - nie bedzie smierdziec, jak sam regulator to tez zalezy jak nawali, jak membrana peknie to pusci benzyne do podcisnienia (i wtedy smierdzi), jak nie peknie a sie zablokuje w pozycji nadmiernego upuszczania cisnienia to wyskoczą blędy za ubogiej mieszanki - ale to akurat sprawdzisz dopiero mierzac cisnienie paliwa.

Ok, dzięki.

To jeszcze takie pytanie mam. Jeżeli korekty krótkoterminowe będą OK to wstępnie mogę wykluczyć lewe powietrze?

Niekoniecznie bo pompa SAI i zaworek nie działają cały czas (w sensie w każdych warunkach pracy silnika). Wszystko zależy od tego kiedy te korekty krotkoterminowe będziesz sprawdzal. Jak będą w porządku w momencie w ktorym pompa SAI nie chodzi a beda sie rozjezdzac jak pompa bedzie pracować to będziesz wiedzial czego szukac. Według mnie ta za uboga mieszanka wystepuje Ci tylko w jakichs specyficznych warunkach i musisz je po prostu znaleźć logując każde warunki pracy silnika (od fazy nagrzewania do fazy wlasciwej temperatury i od postoju po pełne obciążenia)

Korekty z dzisiejszej jazdy po mieście. Długoterminowe wysoko




[ Dodano: 2016-07-03, 11:14 ]
Temat ogarniety. Winna okazala sie pompa paliwa, która już praktycznie padła 200 metrów od warsztatu Marka. Aktualnie korekty długoterminowe nie przekraczają 5%

VanDyke pisze: Aktualnie korekty długoterminowe nie przekraczają 5%

\słąbo to widać na tych zdjęciach.
możesz dla potomnych napisać takie krótkie info na które bloki logujemy i na co dokładnie patrzymy i jakie powinny być wskazania ?

kanał 32 okienko 2 i 4 masz korekty i jak sa za wysoko to cos się dzieje.

Tak jak powyżej Apo napisał. W moim przypadku padająca pompa powodowała pojawianie się wysokich korekt długoterminowych, szczególnie pod obciążeniem. Najpierw do 15% na obu bankach (to wartośc graniczna przy której zapisywany jest już błąd), aż do 25% i zapalenia Check'a. Ostatecznie pompa praktycznie padła, nie pozwalając wkręcić się powyżej 1500 obr/min i maksując korekty krótkie i długie.

Jeżeli mamy wysokie korekty długoterminowe (wartośc graniczna to 15%) a korekty krótkie w normie na obu bankach to radziłbym w pierwszym kroku od sprawdzenia ciśnienia paliwa.

Pompa z koszem zostały wymienione na nowe z ASO. Na wszelki wypadek wskoczył też nowy regulator ciśnienia paliwa.

Podłącze się pod temat, mam te same błedy.
Trochę czytałem i do sprawdzenia jest praktycznie wszystko.

Jedyne co się rzuca na pierwszy rzut oka to, że auto jest nieco głośniejsze gdyż zahaczyłem ukladem wydechowym o coś i siatka elastyczna lekko sie naderwała, ale to jest od bardzo dawna a błąd od niedawna, a drugą rzeczą, to po odpaleniu auta po nocy gdy silnik chodzi na ssaniu, słychac głośny pisk, który nagle cichnie gdy ssanie się wyłącza.

co mam z tym zrobić?

Ile czasu te ssanie chodzi i czy to nie jest czasem SAI?

To SAI na 99%, u mnie też od niedawna to słychać, ale nie aż tak głośno.

Z tymi korektami się zgadza - dodatni LTFT to braki w paliwie w szczególności na wysokich obrotach. Fajnie, ze trafnie zdiagnozowane i usunięte.
Dziura w wydechu też ma wpływ na ciśnienie spalin a co za tym idzie - skład mieszanki. To ważne bo nasze silniki nie mają zaworów EGR (nie mylić z SAI !!!) a działając w cyklu otto zasysają w pewnych warunkach przez wydechowe ponownie spaliny by uzupełnić mieszankę. W S4 BBK nawet bardziej Każda więc nieszczelność w ma wpływ na skład i lambda jeżeli sprawna to złapie.

Co do piszczenia... sprawdź pompę SAI, przewody idące do zaworów kombi w głowicach i same zawory na szczelność dmuchając kompresorem 0,5 bara w przewód je zasilający. Zaworki zamknięte są sprężyną, otwierają się na podciśnienie. Powinny trzymać szczelność i nie upuszczać powietrza. Sprawdź też króciec który wychodzi z filtra powietrza i wężem do pompy SAI.
SAI to takie przekleństwo... prędzej czy później się zatrze od wody i trzeba reanimować albo kupić nową...