Forum Audi A8 Klub Polska

Witam

Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu po odpaleniu, zanim nie spadną obroty, z silnika wydobywa się jakieś rzępolenie... kiedyś chyba tego nie było. Tak jest tylko po odpaleniu zimnego, np. po nocy. Mija to po kilkunastu sek, razem ze spadkiem obrotów do tych właściwych.

Najbardziej słyszalne jest to w okolicach cewek, szczególnie po stronie pasażera. Nagrałem dzisiaj film, może nie tak wyraźnie ale coś na nim słychać, szczególnie jak przyłożyłem telefon właśnie blisko cewek. Oczywiście w tle słychać też jak wtryskiwacze od gazu cykają ale to inna sprawa.
Coś jest nie tak czy jestem już przewrażliwiony ? Niżej filmik:

jaki olej zalewasz ?

Motul 5w30, wcześniejszy właściciel też go lał. I co jest wrażenie jakiegoś dziwnego dźwięku ? Moim zdaniem tak.

Z tego nagrania to trudno coś wyłapać. Ale spróbuj uruchomić silnik bez pompy wtórnej powietrza (przy rozruchu zimnego silnika się uruchamia), a jeśli to nie będzie to, to spróbuj zdjąć pasek wieloklinowy - być może to łożysko napinacza, alternatora lub rolki odwracającej. W gorszym przypadku będzie to pompa płynu.

mi to bardziej na hydraulikę zaleciało

Ostatnio miałem dwa przypadki, że hałasowały klapy w kolektorach ssącch.
Też specyficzny dźwięk wydobywał się z machin. W rytmie zasysanego powietrza
grzechot.

Ściągnij osłonę gruszek.
Silnik pracuje na jałowym. Gruszki wciągnięte.
Złap za dźwignię o gruszki, dociśnij, poluźnij trochę. Zobacz, czy dźwięk się zmienia.

marekp750 pisze:
Ściągnij osłonę gruszek.
Silnik pracuje na jałowym. Gruszki wciągnięte.
Złap za dźwignię o gruszki, dociśnij, poluźnij trochę. Zobacz, czy dźwięk się zmienia.

Zrobiłem tak ale żadnego efektu. Gruchy są tak powciskane, że ciężko je w ogóle ruszyć Z mojego nagrania faktycznie ciężko to wyłapać ale dzisiaj znów się przysłuchałem i jak dla mnie ewidentnie dźwięk idzie z głowicy, od strony pasażera, tu jak by z okolic cewek.
Ciężko mi opisać ten dźwięk, grzechot to może nie jest a raczej jakieś szybkie tarcie metalu o metal ? Tak mi się kojarzy

ja już napisałem co może być

Załóżmy, że to hydraulika. Ruszać coś z tym czy na razie zostawić?

Proponuję zerknąć na napinacz paska rozrządu lubią siadać i jak przy odpalaniu pasek luźny, lubi rozrząd przeskoczyć i uwalaja się nastawniki
U mnie wyszło to wczoraj
Zdejmuje obudowę patrzę a tam pasek leży
U brata mojego pasek był mega luźny
SAM FOSS to widział to śmiał się że fart taki ze szok że motor nie wyszedl

Rozrząd niby jakieś 4 miesiące temu był ruszany i składany, nic wtedy nie wyszło. Ogólnie jest na nim zrobione tylko ze 37 tys. Cholera wie co to. Najwyżej trzeba czekać aż coś całkiem siądzie Samochód ogólnie jeździ tak jak wcześniej, mocy nie stracił itd.

Niektórzy tego napinacza nie wymieniają, a przy każdej wymianie rozrządu należy ten napinacz też wymienić a nie robi tego prawie nikt

no proszę cię nie każdy jet kowalem

Trochę odgrzeje temat, Mam ten dźwięk dalej przy odpalaniu, wyczytałem, że to pewnie pompa powietrza wtórnego, bo słychać to tylko po odpaleniu zimnego silnika, taki świst, pisk, określają to niektórzy jako odkurzacz
I pytanie, co z tym robić? Rozumiem, że jak mam ten dźwięk to pompa się kończy?

Ano mozliwe ze tak. kupic druga najprosciej albo wywalic to mechanicznie i softowo.