Forum Audi A8 Klub Polska

Witam,

niebawem bede robił większy serwis audi między innymi będzie uszczelniany silnik od góry więc zdjęte zostaną kapy.

Z tego co wiem możliwa jest wymiana samych ślizgów w nastawniku (swoją drogą ciekawe jak je sie montuje ) dostępne są u Michała, zakładam że w moim motorze nie były robione więc przy okazji można by narzucić nowe chyba nie zaszkodzi. Tutaj pytanie do was jaki byłby uczciwy koszt wymiany ślizgów i jaki jest wymagany zakres prac? Czy rozrząd trzeba rozpinać czy wystarczy ala klucz do ściśnięcia nastawnika.

raftor pisze:Tutaj pytanie do was jaki byłby uczciwy koszt wymiany ślizgów i jaki jest wymagany zakres prac? Czy rozrząd trzeba rozpinać czy wystarczy ala klucz do ściśnięcia nastawnika.

nawet do wymiany nastawników nie trzeba ruszać rozrządu, ale to czy wyjąć ten nastawnik czy nie uzależnione jest od tego który ślizg jest do wymiany. Górny bez problemu wymienisz "na aucie", dolny ślizg to już nastawnik w góre.

raftor pisze:swoją drogą ciekawe jak je sie montuje

wypinasz stary, wciskasz nowy. Problemem może się okazać "zmęczenie materiału" w starym ślizgu i może się po prostu rozlecieć i powpadać do głowicy. Wiec lepiej robić to poza nią, lub pozasłaniać wokół.

co do ceny

Czyli nie trzeba rozpinac to elegancko, sam bym sie za to zabral ale boje sie tego tykac, czy lancuszek mozna jakos sprawdzic ? Jakie macie zdanie co do wymiany lancuszka ?

Pod nastawnikiem jest pol ksiezyc i metalowo gumowa uszczelka jak w a6 c5 2.8 ?

Czy cos tam jeszcze sprawdzic ? Przy okazji zdjecia kap ?

Co do ceny to w zasadzie nie ma duzo roboty wszystko od gory sie robi dla wprawnej ręki w jedno popoludnie do ogarniecia. Moze zrobie to ze znajomym mechanikiem

raftor pisze:Jakie macie zdanie co do wymiany lancuszka ?

aby wymienić łańcuch musisz demontować oba wałki rozrządu, tym samym rozrząd Jeśli nic Ci nie telepie to zostaw.

tu masz mój temat odnośnie wymiany nastawnika...w sumie d2 ale zasada ta sama, więc może się przydać

http://www.a8team.pl/d2-fl-all-wymiana- ... t16705.htm

Znajomy mowil ze jest w stanie zrobic to za 300 zł, pytanie Panowie czy wymiana samych ślizgow cos daje ? Co tak naprawde siada w nastawnikach lancuszki slizgi czy cos w srodku?
U mnie czasami po dlugim postoju sobie stuknie 1s

Rafał...trochę lektury jest, ale to całe kompendium wiedzy na temat nastawników

http://www.a8team.pl/d2-fl-all-nastawni ... vt9642.htm

Wiem Marcinie jednak dla mnie to raczej balagan nizeli kompendium.

Nie zrozum mnie zle, ale nie mam tyle czasu zeby zmierzyc sie z 160 stronami postow bardziej i mniej merytorycznymi.

Kompendium byloby gdyby ktos te najwazniejsze informacje zebra w jeden post i podwiesił.

raftor pisze:Kompendium byloby gdyby ktos te najwazniejsze informacje zebra w jeden post i podwiesił.

fakt przyznaje, przydałoby się to nieco uporządkować

raftor pisze: pytanie Panowie czy wymiana samych ślizgow cos daje

jeśli ślizgi nie są nadmiernie wyżłobione (co może skutkować późniejszym ich połamaniem) bądź w najgorszym wypadku połamane to stukanie nie pochodzi od nich.

Ale sprawdzić ich stan jak najbardziej powinno się

raftor pisze:Znajomy mowil ze jest w stanie zrobic to za 300 zł, pytanie Panowie czy wymiana samych ślizgow cos daje ? Co tak naprawde siada w nastawnikach lancuszki slizgi czy cos w srodku?
U mnie czasami po dlugim postoju sobie stuknie 1s

300 zł za wymianę dwóch nastawników???
Jeżeli tak to dawać do roboty. Prawie jak za darmo. Pytanie co z tego wyjdzie.

Jest przy tym sporo pracy, trzeba zachować szczególną czystość i wszystko
poprawnie poskładać.

W silniku V nie tak szybko to idzie. W 4 cyl silnikach 5V wymiana nastawnika
zajmuje z 1.5h pracy. Ale w V-ce nie da się tego tak wykonać.

Marku myślałem żeby do Cb auto wstawic i nie wykluczam tego, jednak musze najpierw podjąc decyzje co robić i skompletować graty. A cena 300zł to po znajomości choć u znajomego na warsztacie raczej v-ki rzadko sie trafiają, no ale co do zasady wymienia sie podobnie jak w 1.8.

1. wymiana samych ślizgów
2. wymiana ślizgów i łancuszków
3. wymiana nastawników na te zamienniki "po konsultacji z mechanikiem aso polecał wsadził takich juz XXszt i chodzi to bez zarzutu.
4. tylko uszczelnienie silnika

Dlatego chętnie posłucham jakie efekty mieli koledzy i czy wymiana samego slizgu może uspokoić to 1s stukanie z rana czy za to bardziej odpowiada łańcuszek lub jakiś mechanizm w nastawniku, podczas normalnej pracy motoru nie ma żadnych anomali.

Lata temu w a6 c5 2.8 też stukały nastawniki jak w D3 ale nic z tym nie zrobiłem i auto do dziś jeździ.

raftor pisze:czy wymiana samego slizgu może uspokoić to 1s stukanie z rana czy za to bardziej odpowiada łańcuszek lub jakiś mechanizm w nastawniku

raczej nic nie da wymiana samego ślizgu.

za stukanie odpowiada wyciągnięty łańcuch, przycinający się nastawnik.

martin_rs4 pisze:raczej nic nie da wymiana samego ślizgu.

za stukanie odpowiada wyciągnięty łańcuch, przycinający się nastawnik.

Hmm no dobra, dzięki wielkie o takie info mi chodziło, nie wiem czy jest sens to ruszać polowicznie w takim razie.

Masz może kolego jakiś filmik jak hałasuje nastawnik permenentnie, a nie tylko przy starcie

raftor, żeby nie powielać istniejącego tematu....jeżeli stuka ci tylko 1sec. to olej to i jeździj dopóki nie zacznie ci stukac przy rozruchu nawet na cieplnym. Jeśli stukac będzie bez przerwy to juz agonia. Albo nastawnik uwalony albo nie ma ślizgu.

raftor pisze:3. wymiana nastawników na te zamienniki "po konsultacji z mechanikiem aso polecał wsadził takich juz XXszt i chodzi to bez zarzutu.

W temacie o nastawnikach było już sporo nt. różnych zamienników.
Osobiście ich nie kupuję ale jak właściciel sobie kupi i każe to zamontować to zamontuję.

A u siebie mam właśnie jednego Touarega z nastawnikiem z Inowrocławia.
Nastawnik stuka przy rozruchu i na wolnych obrotach chociaż niedawno założony.
Głowica względnie czysta chociaż składał to wszystko miłośnik silikonu.
W nastawniku brak filterka oleju.
Wycieków oleju, jak u niektórych kolegów było, nie stwierdziłem.
Na ślizgach lekkie ślady łańcucha.
Nastawnik oddany na reklamację.
Druga głowica nie stuka chociaż nie była robiona.

.

Ja sobie ich nie założę jak przyjdzie i na mnie pora ale to twoje auto i sam zadecydujesz co dla ciebie lepsze.

FOSS pisze: A u siebie mam właśnie jednego Touarega z nastawnikiem z Inowrocławia.

Czyli wychodzi na to ze albo jest dwoch sprzedawcow w Inowrocklawiu albo ten sam sprzedaje dwa lub kilka roznych zamiennikow.

Ja mam tez te z Inowrockawia ale wygladaja zupelnie inaczej (jesli chodzi o numery) no i chodza ponad dwa lata bez problemu