[D3 04 4.2MPI/LPG ] Wymieniamy czy regenerujemy silnik ?
: 24 lut 2017, 11:05
Witam i o poradę pytam..
W końcu czas podjąć się naprawy mojej ósemki.
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc (jak dla mnie) w bardzo trudnej do podjęcia decyzji.
Regenerujemy czy wymieniamy na drugi używany kompletny silnik.
Z miłą chęcią posłucham osób po przejściach tego typu problemów.
Opiszę problem :
Po zakupieniu auta po ok 3 msc podjąłem się próby wyleczenia go z błędów typu uboga mieszanka paliwa na 1 i na 2.. Pojechałem do kilku gazowników którzy twierdzili, że coś musi być z benzyną nie tak bo w gazie jest wszystko jak najbardziej w porządku, zwłaszcza, że ten błąd pojawiał się na benzynie..
Z gazownika do gazownika i szczerze uważam, że auto zaczęło chodzić znacznie gorzej.
Błędy to uboga mieszanka jak i za bogata..
Auto z msca na miesiąc co raz gorzej chodzi, mocy co raz mniej, ciężko jest go odpalić a nawet bywaja chwile, że bardzo ciężko, pali benzyny normalnie może z 5 litrów więcej, ale jeśli chodzi o gaz to pali 100/100.. Sypał na początku wypadanie zapłonów, później problem z zapłonami ucichł i na chwilę obecną mamy błędy :
18010 - Power Supply Terminal 30
P1602 - 002 - Voltage too Low - Intermittent
18061 - Please check DTC Memory of ABS Controller
P1653 - 008 - - Intermittent
18043 - Powertrain Data Bus
P1635 - 008 - Missing Message from A/C Controller - Intermittent
17536 - Fuel Trim; Bank 1 (Mult)
P1128 - 001 - System too Lean - Intermittent
17538 - Fuel Trim; Bank 2 (Mult)
P1130 - 001 - System too Lean - Intermittent
17544 - Fuel Trim: Bank 1 (Add)
P1136 - 001 - System too Lean - Intermittent
Readiness: 0000 1001
Płynu chłodzącego ubywa mi i to 1l/2tyg.. przy czym zrobie przez te 2 tyg zaledwie 150 km. Ogólnie płyn wygląda w porządku jednak mam wrażenie, że osadza się cos jak kamień na korku.. no i kolor jego jest jakby bardziej brązowy a nie różowy. Nie widać tłustych plan jak w rosole, nie pieni się.
W silniku olej w porządku, ładny, nie ubywa i nie przybywa.
Ciśnienia prawidłowego nie ma na każdym z tłoków.. Maks to jeden albo dwa cylindry, które wypluły 10bar. Reszta w okolicy 8 bar.
Pytam i proszę Was o pomoc bo temat typu czy regenerować czy wymienić strasznie mnie już przerasta.. Co „mechanik” to inne zdanie. Co kumpel również inne zdanie.. Człowiek może dostać zajoba..
Jeżeli miałbym regenerować przykładowo głowice, zawory itd.. to jaki warsztat polecacie. Chciałbym aby było to zrobione dobrze. a nie jak większość pseudo mechaników.
W końcu czas podjąć się naprawy mojej ósemki.
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc (jak dla mnie) w bardzo trudnej do podjęcia decyzji.
Regenerujemy czy wymieniamy na drugi używany kompletny silnik.
Z miłą chęcią posłucham osób po przejściach tego typu problemów.
Opiszę problem :
Po zakupieniu auta po ok 3 msc podjąłem się próby wyleczenia go z błędów typu uboga mieszanka paliwa na 1 i na 2.. Pojechałem do kilku gazowników którzy twierdzili, że coś musi być z benzyną nie tak bo w gazie jest wszystko jak najbardziej w porządku, zwłaszcza, że ten błąd pojawiał się na benzynie..
Z gazownika do gazownika i szczerze uważam, że auto zaczęło chodzić znacznie gorzej.
Błędy to uboga mieszanka jak i za bogata..
Auto z msca na miesiąc co raz gorzej chodzi, mocy co raz mniej, ciężko jest go odpalić a nawet bywaja chwile, że bardzo ciężko, pali benzyny normalnie może z 5 litrów więcej, ale jeśli chodzi o gaz to pali 100/100.. Sypał na początku wypadanie zapłonów, później problem z zapłonami ucichł i na chwilę obecną mamy błędy :
18010 - Power Supply Terminal 30
P1602 - 002 - Voltage too Low - Intermittent
18061 - Please check DTC Memory of ABS Controller
P1653 - 008 - - Intermittent
18043 - Powertrain Data Bus
P1635 - 008 - Missing Message from A/C Controller - Intermittent
17536 - Fuel Trim; Bank 1 (Mult)
P1128 - 001 - System too Lean - Intermittent
17538 - Fuel Trim; Bank 2 (Mult)
P1130 - 001 - System too Lean - Intermittent
17544 - Fuel Trim: Bank 1 (Add)
P1136 - 001 - System too Lean - Intermittent
Readiness: 0000 1001
Płynu chłodzącego ubywa mi i to 1l/2tyg.. przy czym zrobie przez te 2 tyg zaledwie 150 km. Ogólnie płyn wygląda w porządku jednak mam wrażenie, że osadza się cos jak kamień na korku.. no i kolor jego jest jakby bardziej brązowy a nie różowy. Nie widać tłustych plan jak w rosole, nie pieni się.
W silniku olej w porządku, ładny, nie ubywa i nie przybywa.
Ciśnienia prawidłowego nie ma na każdym z tłoków.. Maks to jeden albo dwa cylindry, które wypluły 10bar. Reszta w okolicy 8 bar.
Pytam i proszę Was o pomoc bo temat typu czy regenerować czy wymienić strasznie mnie już przerasta.. Co „mechanik” to inne zdanie. Co kumpel również inne zdanie.. Człowiek może dostać zajoba..
Jeżeli miałbym regenerować przykładowo głowice, zawory itd.. to jaki warsztat polecacie. Chciałbym aby było to zrobione dobrze. a nie jak większość pseudo mechaników.