[D3 02 4.2MPI/LPG ] Rozbieranie kolektora dolotowego 4.2 M
: 28 sty 2020, 20:46
Witajcie.
Byłem niedawno zmuszony do demontażu kolektora ssącego z ogromną pomocą kolegi z forum, który fotograficznie krok po kroku opisał jak się dostać pod kolektor, i ku mojemu zdziwieniu na zaworach dolotowych znalazłem dziwne plastikowe elementy, jakby stożki czy coś takiego... sprzęgło się to w czasie z utrąceniem się obu cięgieł gruszek sterujących klapami i zmierzając do brzegu... po usunięciu elementów z zaworów, zmontowaniu wszystkiego do kupy męczy mnie myśl, że były to elementy klap wirowych. Zatem chciałbym rozebrać kolektor tylko od góry, ale wcześniej widziałem, że do kolektora podłączone są węże obiegu chłodzenia silnika.
Tutaj pytanie, czy można rozpołowić kolektor na aucie czy trzeba go zdjąć i spuścić płyn?
Byłem niedawno zmuszony do demontażu kolektora ssącego z ogromną pomocą kolegi z forum, który fotograficznie krok po kroku opisał jak się dostać pod kolektor, i ku mojemu zdziwieniu na zaworach dolotowych znalazłem dziwne plastikowe elementy, jakby stożki czy coś takiego... sprzęgło się to w czasie z utrąceniem się obu cięgieł gruszek sterujących klapami i zmierzając do brzegu... po usunięciu elementów z zaworów, zmontowaniu wszystkiego do kupy męczy mnie myśl, że były to elementy klap wirowych. Zatem chciałbym rozebrać kolektor tylko od góry, ale wcześniej widziałem, że do kolektora podłączone są węże obiegu chłodzenia silnika.
Tutaj pytanie, czy można rozpołowić kolektor na aucie czy trzeba go zdjąć i spuścić płyn?