Forum Audi A8 Klub Polska

Witam.

Jak w temacie, w następnym tygodniu będę gazował i muszę wybrać między tymi dwoma. Cena praktycznie ta sama... 6 tys. zł. Prinsa w ogóle nie kojarzę czytałem tylko że BMK-arzę go chwalą. W tym Stagu gazownik napomniał że założy jakieś dobre wtryski hana i dwa reduktory KM ? nie wiem czy dobrze pamiętam te nazwy...

Co byście wybrali ? Co będzie mniej awaryjne ?

stag 300 isa 2
hana 2000
reduktory do wyboru do koloru ( duzo jest dobrych reduktorow ).... jak uda mu sie zmiescic to ja bym walil 2x ac-r01 czerwony

6 tysi za Staga to gruba przesada. Częsci kosztują max 3.500.

jak by ktoś dał 2xIG1 to za same reduktory 1,6 tys :-P
komp 1,1 tys
butla 800zł
wtrysk -80 zł
ale i tak tyle nie wyjdzie

Prins to górna półka więc za 6tyś to dobra cena wtryski najlepsze na rynku jak i cała reszta,hany to koreańska podróba też dobra ale ile wytrzyma ? tego jeszcze nikt nie przetestował na Keihin idzie przejechać 300-400tyś km.

Prinsa -to zakładaj

Zdecydowanie prins

Ja bym montował Prins-a.

tera hanki nowe potrafią być zwalone zwłaszcza te z wtykiem valtek
kiedyś wytrzymywały 100 tys :-D

... pod prąd dałem i wbrew tu większości wybrałem STAGA. Dlaczego ?

1. 5 lat pisemnej gwarancji na całą instalację STAGA.

2. Stag daje dużo większe możliwości regulacji, nawet na każdy z 8 cylindrów...

3. Prins jest instalacją starszej generacji, wtryski są bardziej wrażliwe i się zatykają... przy 2 letniej gwarancji części wymienne są dużo droższe od STAGA.

4. Cena. Na gotowo 5 tys. zł. ( 1 tys, w kieszeni) przy konfiguracji: Zbiornik 85 L. wlew w klapce, stag 300 isa 2, hana 2000...

5. Zakład w którym będzie zakładana instalacja mam "pod nosem".


czas zweryfikuje...

tylko pomijasz jedno
że tam masz wszystko firmowe \
a w przypadku stag -to składak
a te 5 lat możesz se między bajki włożyć i pośpiewać kolędy :mrgreen:

Na Hany producent daje rok,na inne rzeczy mechaniczne jest rok,a na elektronike staga AC daje trzylata od daty produkcji lub dwa od montazu,więc reszte gwarancji warsztat bieze na siebie a ty jesteś zobowiązany co 8000-10000tyś km przez pięć lat zjawiać się na przeglądach płatnych.

po pierwsze
zazwyczaj jak coś jest nie tak to -albo z winy gazu mówią albo coś podobnego :-D
po drugie spytaj się ile będą krzyczeli te

luka6 pisze:o 8000-10000tyś km przez pięć lat zjawiać się na przeglądach płatnych.

-bo może ci taniej wyjdzie kupić podzespoły te które mogą paść ;-)

ale mniejsza z tym każdy wybiera jak mu się podoba :-D

ja miałem prince w d2 3.7 , auto miało tą instalacje 7 lat i nigdy nie było z nią żadnych problemów, a do tego wszyscy diagności tylko kiwali głowami z zadowoleniem że ktoś nie pożałował na dobrą instalację lpg Staga miałem w bmw 7 i tu niby miałem na co narzekać ( w ciągu 2 lat byłem 3x na serwisie )