Forum Audi A8 Klub Polska

Cześć Koledzy

Potrzebuję pilnie Waszej pomocy. Wczoraj po przejechaniu długiej trasy podczas dokonywania opłat na autostradzie przez otwarte okno usłyszałem dziwny metaliczny dźwięk dochodzący z silnika.
Nagrałem wideo z dźwiękiem :



Auto nie straciło mocy, przyspiesza jak wcześniej, nie wyczuwam żadnej różnicy. Stan oleju nie uległ zmianie, temp silnika stabilna na poziomie 90 stopni.

Dziś, po odpaleniu na zimno, dźwięk był nadal słyszalny lecz lekko przycichł po kilku sekundach (ale przy lekkim muśnięciu gazu wzrastał i czuć lekkie kołysanie budą)

Powiedzcie czy mogę dojechać 50 km do warsztatu???

z góry dziękuję i pozdrawiam

Ja bym nią nie jechał wygląda jakby któryś zawór się zawiesił albo krzywki się wytarły i pospadały

Wg. mnie szklanka. Miałem bardzo podobny dźwięk w poprzednim samochodzie.

Oj, nie wrozy to nic dobrego, szczegolnie przy tym silniku. Oba dekle zaworow do zrzucenia. No i teraz jesli wałki powycierane i popychacze poniszczone (a dzwiek na to wlasnie wskazuje) to będą wydatki ........

Cześć wszystkim

Podpinam się pod temat , ponieważ też mam problemy ze swoją niunią.
U mnie niestety chyba trochę bardziej stuka.



Z góry dzięki za odpowiedź.

Odkręcić blaszki od wtrysków i sprawdzić wałki

Witam panowie, podepne się pod temat, u mnie to samo jak u kolegi VIRUS, po dłuższej trasie tak się właśnie stało. Dojechałem tym do domu 8km, ale już nie odpalalem.
Wałki już kupiłem i chciałbym się dowiedzieć czy da rady ich wymienić nie ściągając głowic, i czy jest problem z wyjeciem wtryskow.
Proszę o szybką odpowiedz, zależy mi na czasie.

Wałki wymienisz bez ściągania głowic nie ma problemu z wyjęciem wtrysków

Na co zwrócić uwagę

Jak wyciągniesz wtryski to daj je do sprawdzenia,nowe uszczelnienia wtrysków tanie nie są więc lepiej sprawdzić żeby za chwilę znowu nie wyciągać

Wtryski miałem sprawdzana tydzień temu bo auto stało u mechanika gdyż cieklo z niego i ciężko odpala.
Wycieki zostały zrobione odpalanie też, zrobiłem 900km i wysypaly się walki.
Normalnie ręce opadają.
Ciekawe co będzie następne... Skrzynia???

Powiem tak sprzedaj to wiem co mówię miałem kiedyś 3,3 tdi

Już 5tys włożyłem, bezsensu żeby sprzedać.

Ja za 3 lat włożyłem 18 tys jak ją sprzedałem to był najszczęśliwszy dzień jak dla mnie

mus102, właśnie jest sens bo będziesz dalej pakował wyjdzie 10tys albo 15 i sprzedasz i tak za grosze.
W co poszło 5 tyś? nie czytałeś o tych silnikach przed kupnem ?
są samochody jak twój 3.3 i to są generatory kosztów niepotrzebnych. Byś miał 4.2 byś nie musiał robić tego w co w 3.3 ze względu na jego wady.