Strona 1 z 5

[D2 01 3.3TDI ] Klekot silnika

: 12 lis 2010, 17:16
autor: casanovak
Witam!

Znowu mam problem z moim A8. Dzis wyjechalem w miasto i w drodze powrotnej przy normalnej jezdzie (ok 40-50km/h) auto zaczelo nagle klekotac tak jak te stare ciagniki "papaje", tak jakby bylo bez jednego kolektora. Wczoraj zrobilem ok 1000km i nic sie nie dzialo. Znajomy mowi ze moze to byc zawieszony zawor lub zawieszony wtrysk. dzwiek dochodzi jakby z kolektora dolotowego powietrza, filtra. dodam ze auto stracilo moc. pomocy!!!

: 12 lis 2010, 17:29
autor: ahadam
Pisałem Ci wcześniej sprawdź popychacze (całą hydraulikę) , wystarczy zdjąć pokrywy zaworów , prawdopodobnie nie trzymają popychacze i pospadały Ci dźwigienki , ja na szczęście zdążyłem z tym w porę .

[ Dodano: 2010-11-12, 17:34 ]
Wymień hydraulikę tj. popychacze , dźwigienki i pestki (wałki zobaczysz po zdjęciu pokryw , może jeszcze są dobre) i śmigasz następne 200 tys.

: 12 lis 2010, 17:43
autor: casanovak
ahadam pisze:ja na szczęście zdążyłem z tym w porę .
a czy jak juz zaczelo klekotac to uda sie to uratowac? przejechalem na tym klekoczacym silniku jakies 2 do 3 km. Dam rade zrobic to sam w warunkach domowych bez kanalu??bo jestem w tej chwili w holandii a tutaj licza sobie 80 eur za godzine a 1godz. to kawe pija:) jaki koszt mniej wiecej i czy org czy zamienniki jak sa???po czym poznam ze walki maja dosyc?

: 12 lis 2010, 17:57
autor: ahadam
Kanału nie trzeba ,wszystko robisz z góry, jedynie trzeba wejść pod auto do ustawienia rozrządu, myślę że uda się to zrobić , bierz części z INA (allegro wpisz 3,3 tdi tam są)ale nie wiem czy tam są tacy mechanicy jak tu w polsce (wykluczam serwis , tam Cię obedrą ze skóry). Mnie ta bajka kosztowała 3300 zł.Cżęści miałem sprowadzone z niemiec - taniej niż w polsce.

[ Dodano: 2010-11-12, 17:59 ]
Podejrzewam że sam tego nie zrobisz , to jest robota jak w szwajcarskim zegarku , trzeba wymienić 32 popychacze , 32 dźwigienki i 32 pestki.Życzę powodzenia.

[ Dodano: 2010-11-12, 18:04 ]
I jeszcze jedno nie daj sobie wcisnąć że trzeba rozbierać cały przód ( tak łatwiej) , można to zrobić z góry.

: 12 lis 2010, 18:56
autor: casanovak
A powiedz mi na co mam patrzec po rozebraniu pokrywy???na co zwrocic szczegolna uwage?? czy to bedzie widac na pierwszy rzut oka ze popychacze sa do wymiany i walki?

: 12 lis 2010, 18:58
autor: ahadam
Pisałem ,sam tego nie zrobisz potrzebny dobry machanik , to zegarmistrzowska robota

[ Dodano: 2010-11-12, 19:06 ]
Po zdjęciu pokryw najważniejsze żeby sprawdzić wałki czy nie mają wdzierów , czy nie pospadały dźwigienki ( w Twoim przypadku prawdopodobnie spadły) potem trzeba sprawdzić popychacze czy trzymają, ale mówię na tym trzeba się znać .Ja osobiście by się tego nie podjął , byłem przy wymianie i wiem że trzeba do tego fachowca .

: 12 lis 2010, 21:27
autor: casanovak
ok tylko moj mechanik przyjedzie z polski bo tutaj nie wiem komu to dac bo pewnie by nie robili tylko glowice od razu wymieniali hehe. wiec musze wiedziec co zamowic jaki czesci...dzieki za pomoc

: 13 lis 2010, 20:06
autor: przemoR888
pierwsze czeka cię rozebranie i weryfikacja części, spójrz na wałek rozrządu jakie ma wzniosy krzywek czy nie są już wytarte. reszta jak kolega pisał dźwigienki, regulatory i pchełki nie są drogie ale ilość robi swoje.

: 14 lis 2010, 16:31
autor: casanovak
czesciowo rozebrane tzn. doszedlem do pokrywki tylko na jednej srubie juz 3 torksy polamalem:) jutro lece po gedore jak nie wytrzyma to nie wiem co:) a czy musze wykrecic wtryski zeby zdjac pokrywe walkow???

[ Dodano: 2010-11-14, 16:36 ]
Mysle ze jakbym wiedzial jak ustawic rozrzad to bym sobie poradzil. w etce wszystko jest rozrysowane co jak przychodzi tylko ustawic ten rozrzad:(

: 14 lis 2010, 17:32
autor: czaszkin77
Tak musisz wykręcic wtryski a rozrzad zrub sobie znaki na pasku i zembatkach jakims flamastrem niezmywalnym i w środku na zembatkach wałków rozrządu

: 14 lis 2010, 18:56
autor: ahadam
Może się zdażyć że nie będziesz mógł wyjąć wtrysku , wtedy trzeba delikatnie przekręcić wałek.

: 14 lis 2010, 19:53
autor: casanovak
ok.. od jutra sie biore do roboty...najpierw diagnoza...moze nie bedzie tak zle...jak skoncze to opisze wszystko wraz ze zdjeciami dla innych posiadaczy 3,3 tdi:)
Poinformuje rowniez was: ahadam, przemoR888 i czaszkin77 o postepach i problemach (miejmynadzieje ze takowych nie bedzie:))

: 14 lis 2010, 21:12
autor: przemoR888
tak jak pisze ahadam wtryski musisz wyciągnąć, i patrzeć jak wałek jest ustawiony bo nie wyjdą wszystkie od razu w jednym położeniu. No i fakt te śrubki do pokrywek wtrysków i pokrywy są dobijające, kup odrazu na zapas kilka nowych bo pewnie się kilka objedzie :-D

: 14 lis 2010, 21:20
autor: casanovak
A powiedz mi jeszcze jakim kluczem odkrece wtryski bo u gory wtrusku jest taka duza nakretka czyba 30 ale ona luzuje tylko gniazdo..moim zdaniem musialbym jakos chwycic z wejsciem paliwa...

[ Dodano: 2010-11-14, 21:24 ]
Mam tylko nadzieje ze mi zadnego zaworu nie urwalo bo to by byla masakra. Naczytalem sie troche na forum...taki zawor moze rozwalic glowice i tlok :/ :cry:
Ale to sie okaze jutro.

: 14 lis 2010, 21:33
autor: czaszkin77
Odkręcasz dekle od wtrysków i pod spodem masz dwie nakrętki na klucz 10 odkręć je i wtedy wyciągasz wtryski do góry cieżko wychodzą trzeba dość mocno szarpnąć do góry, czasem nie kreć tom nakrętkom co piszesz o niej