Forum Audi A8 Klub Polska

Witam. Mam pewien problem z moją audi a8 2.5 TDI 1998r. otóż ciężko odpala i nie zależnie od pogody czy ciepło czy zimno audi po prostu przy pierwszym odpalaniu ciężko pali musi przynajmniej z 4-5 razy przekręcić rozrusznik aby zapalić. Gdy już zapali i np, ją zgaszę i zapale z powrotem to pali od strzała. Stwierdziłem fakt ze to schodzi paliwo z pompy i dlatego ciężko odpala i założyłem zaworki zwrotne przed filtrem na węże od przelewu i od zasilania. Nic to nie dało audi dalej ciężko pali.. A gdy już zapali to idą bombelki w wężyku czyli jest tam powietrze i się zapowietrza. Nie ma żadnego wycieku z przewałek, z węży, filtra ani z baku. W czym tkwi problem ? Czy miał ktoś kiedyś taki problem ? proszę o jak najszybszą radę pozdrawiam

to 2,5 tdi to v6
sławne z niechlubnej strony :-D
filtr paliwa zmieniony
w baku masz pompę przelewową i ona tłoczy paliwo do dodatkowej komory
jak jest mniej paliwa jak 1/2 zbiornika
może coś z tym
przynajmniej w a6 jest tak to i pewnie w a8 podobnie

filtr zmieniłem i cały czas w baku full i audi dalej nie pali..

ten silnik jest bardzo upierdliwy
jak ci powietrze idzie w układzie to i tak pompa padnie
bo one zazwyczaj na ciepłym nie palą
a świece żarowe sprawne ?

wszystko sprawne, świece, podgrzewacze.. po za tym swiece i podgrzewacze nie mają tu nic do schodzenia paliwa z pompy.. chodzi mi o to czy nie mial ktos czasem takiego przypadku ? bo albo pompa albo sterownik pompy jest do wymiany..

Miałem podobny problem w mojej A8. pęcherzyki powietrza w układzie paliwa zaciągane były z baku. Mechanik mówił ,że w smok się poluzował, czy jakoś tak.Po dokręcał i jest ok.

ten typ silnika mam już przerobiony
pompę , wałki głowice i paski
tylko co prawda w a6
i jeśli powietrze ci idzie to pompa padnie
popatrz od pompy do baku smoka szukaj tu
może być jeszcze syf w paku :-D

eee tam nasluchaliscie sie pierdul i tyle. Kolego saper wymien ten malutki termostacik na filtrze - on lubi puszczac babelki.
A tak swoja droga sprawdz tez swiece zarowe bo to gowno napchane elektronika nie sprawdza stanu swiec i na Vagu nie wywali uszkodzenia swiecy. Trzeba sprawdzac recznie.

A wycieku miec nie bedziesz bo gdy silnik chodzi to pompa ciagnie paliwo i jednoczesnie przez nieszczelnosc powietrze, a gdy silnik zgasisz to paliwo splywa grawitacyjnie do baku i przez tą sama nieszczelnosc znow ciagnie powietrze tylko w druga strone. Dlatego takie nieszczelnosci sa trudne do zlokalizowania.

wiesz ja pracuje jako mechanik ;-)
i kolega też był zdania ze 2,5 tdi v6 to bardzo dobry silnik
ale jak nastąpił splot pewnych faktów to 17 tys poszło
i ile moich nerwów utraconych
dlatego ja już nie robię nic przy silniku w tym jestem uczulony

termostacik własnie zamówiłem i czekam aż przyjdzie

a wiesz gdzie on jest w tym aucie :-D

na filtrze paliwa to takie plastikowe gówienko

W moim samochodzie były podobne obiawy, najpierw ciężko palił raz na dwa tygodnie,później częściej aż w koncu wogule. Początkowo wystarczyła ingeręcja w pompe paliwa w baku-wymiana. Później sterownik pompy wtryskowej(bez sensu) pomogło na jakieś 3000 km.Skończyło się na regeneracji pompy wtryskowej i uszczelnieniu całego układu paliwowego, tj. wężyki przelewowe, podkładki miedziane na przelewach,sprawdzenie szczelności świec itp. Wtedy pomogło

ile pompa kosztowała 3 tys ??