Witam. Zauważyłem że na postoju falują mi obroty tzn. stoję normalnie, skrzynia na P, wciskam hamulec, odpalam auto, i obroty zaczynają chodzić tak minimalnie góra dół, góra dół. Po podpięciu Vag'a zero błędów. Co to może być? Jest to tak minimalnie odczuwalne. I czy powinno być też tak, że nacisnę na np. zamykanie lewej i prawej szyby równocześnie to obroty idą do góry, gdy wyłączę klimatronik to obroty idą w dół itp.
: 23 kwie 2013, 20:10
autor: otto
Kolego, to że nie ma żadnych błędów to nic nie oznacza. Sprawdziłeś vagiem dawkę wtrysku poszczególnych wtryskiwaczy?
Natomiast przy podnoszeniu szyb pobór prądu jest większy niż normalnie więc obrotu powinny przysiąść, tak samo przy włączaniu climatronika załącza się sprzęgiełko od kompresora i to normalne że obroty spadną... :-)
: 23 kwie 2013, 21:11
autor: pinio1983
mam tak samo ale jeszcze nie odkryłem co to może być
jak byś kolego odkrył co to sie dzieje to zapodaj tu na posta. dzięki pozdro
: 23 kwie 2013, 21:15
autor: mdamian
A może macie brudny silniczek krokowy ??
Wcześniej w Oplu senatorze falowały mi obroty .
Wykręciłem i przeczyściłem silniczek krokowy i problem znikł .
Może u was jest podobnie ??
: 23 kwie 2013, 22:21
autor: pinio1983
mógłbyś przybliżyć gdzie dokladnie znaleść taki silniczek krokowy? z góry dzieki
: 24 kwie 2013, 08:18
autor: mdamian
W benzynie 4.2 jest pod osłoną V8
W 3.3 TDI nie wiem , ale też gdzieś tam będzie , on jest odpowiedzialny za obroty jałowe .
( chyba dobrze to z interpretowałem )
: 24 kwie 2013, 08:28
autor: labas
Ale w klekocie chyba nie ma krokowca.
: 24 kwie 2013, 08:43
autor: mdamian
labas pisze:Ale w klekocie chyba nie ma krokowca.
Chciałem po fotkach dojrzeć , gdzie on jest , ale nigdzie nie znalazłem :-/
: 24 kwie 2013, 15:05
autor: pinio1983
dziś po zbadaniu vagiem wyskoczył mi błąd silnika 19464
wiecie może czy on ma cos wspolnego z obrotami?? ponadto rozrzad robiłem miesiąc temu i jest nowy :oops:
pozdro i dzięki za wcześniejsze info.
