Strona 1 z 2

[D3 02 4.0TDI ] Największe problemy, najczęstsze usterki

: 08 gru 2013, 12:05
autor: xMCSx
Witam.
Jestem nowym forumowiczem i nie ukrywam, ze moja wiedza na temat d3 nie jest powalająca, dlatego ten temat. Mam nadzieje, ze pomożecie mi rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące silnika 4.0tdi. Od kilku ostatnich dni szukam informacji o awaryjności tej jednostki. Generalnie większość informacji się powiela, a najczęstsze komentarze to "nie warto" albo informacje dotyczące konieczności wyjęcia silnika zęby wymienić rozrząd. Ponadto najwięcej kłopotów przysparzają układy wtryskowe i elementy osprzętu łańcucha rozrządu.
Luzujące się klapy w kolektorze ssącym.
I tutaj generalnie kończy się wszystko co udało mi się ustalić, proszę was jako doświadczonych użytkowników d3 o dodatkowe informacje. Co jeszcze sprawia duże problemy w tym silniku?


Dziękuję za pomoc poświęcony czas oraz wasza wiedzę.
Pozdrawiam

: 08 gru 2013, 14:15
autor: labas
Usterki które wymieniłeś, wystarczą żeby puścić właściciela z torbami.

: 08 gru 2013, 14:24
autor: wolek
Dochodzą jeszcze sterowniki turbin a reszta to sporadycznie i często na własne życzenie. Jak ktoś nie zadba o wtryski i zaczną lać to w konsekwencji zrobią dziurę w tłoku itd. Pewnych usterek się nie bagatelizuje. Nie zmienisz rozrządu na czas to przeskoczy i głowica albo dwie do roboty. Itd...

: 08 gru 2013, 14:25
autor: 123mielony
xMCSx samo te że ten silnik został zastąpiony 4.2 to już o czymś świadczy.

: 08 gru 2013, 14:53
autor: wolek
no nie krzychu nie dokońca tak jak mówisz, bo idac twoim tokiem to silnik bfm (MPI) zastąpiono technologią FSI i co na lepsze? :P dalej nie rozwizali problemu z kolektorami, sterownikami turbin czy nawet wtryskiwaczy. silnik 4.2tdi zastąpił 4.0 głównie na nie spełnianie normy emisji spalin a przy tym przekonstruowano sporo podzespołów jego osprzętu czy na leprze kwestia sporna.

[ Dodano: 2013-12-09, 19:44 ]
a propos tego tematu dorzucam z ost. chwili :-)

jak myślicie co tu jest nie tak i dlaczego ? :P (pytanie podchwytliwe) hehe co wam mówią te dane i jakie niosą za sobą konsekwencje... taka mała zabawa panowie diagności :-)Obrazek

: 09 gru 2013, 20:44
autor: shaqal
4.2 TDI ma praktycznie bezawaryjne wtryskiwacze. Mozna je z powodzeniem montowac w 3.0TDI gdzie są wyjatkowo awaryjne.

: 09 gru 2013, 21:00
autor: labas
wolek pisze:jak myślicie co tu jest nie tak i dlaczego ? :P (pytanie podchwytliwe) hehe co wam mówią te dane i jakie niosą za sobą konsekwencje.
Jestem laikiem, przeładowanie?

: 09 gru 2013, 21:12
autor: wolek
Nie wartosc doladowaia jest równa atmosferycznemu bo jest na wolnych. Podpowiem temperatura ropy...

: 09 gru 2013, 22:21
autor: shaqal
Temp. paliwa troche wysoka, przy szybkiej jeździe na autostradzie może dojść do 120-150 stopni. Przy normalnej jeździe temperatura powinna być w granicach 40-60 stopni.

: 09 gru 2013, 22:33
autor: wolek
Dokladnie... A taka osiąga przy normalny poruszaniu sie po czym ucina dawke wtrysku i przechodzi do awaryjnego. A przyczyna? :)

: 10 gru 2013, 22:55
autor: ernesto
diesel nie jest moją mocną strona. Strzelam: uszkodzona, lub zapchana chłodnica paliwa.
Wiem jedynie że są montowane na powrotach do zbiornika by rozgrzane paliwo nie trafiało do zbiornika?

: 10 gru 2013, 23:29
autor: wolek
Uszkodzony zawór obiegu paliwa. Znajduje sie w filtrze paliwa, na lini powrotu. Gdy silnik jest zimny dziala jak podgrzewacz kierując powracające paliwo z silnika spowrotem. Zawór dziala trochę jak termostat i otwiera sie gdy temp. Paliwa jest dostatecznie duza i puszcza paliwo na chłodnicę. Tak mniej wiecej.

: 11 gru 2013, 09:31
autor: shaqal
Rozgrzane paliwo moze trafic do zbiornik, to nie jest problem. Niższa temperatura jest wymagana gdy paliwo dostarczane jest do wtryskiwaczy. Przy zbyt wysokiej traci swoje własciwości.

: 11 gru 2013, 10:52
autor: wolek
Tak rozgrzana ropa zaczyna bąbelkować co jest niszczące dla pompy i wtryskiwaczy. Ponadto dużo trudniej ja sprężyć... Dlatego bardzo trudno odpalić rozgrzany silnik a zimny pali na strzala.

: 15 gru 2013, 08:35
autor: bart89
ja podpiąłbym się do zapytania kolegi, ale w kwestii czy polecacie czy nie, bo prawda taka że jak się o silnik nie dba to każdy się zepsuje. Stąd pytanie czy jak się ustrzeli "zdrowy" model i będzie się o niego dbało to czy usterki tu wymienione się pokażą (mankament tych silników?!). Trochę off topowo, ale mniejsza awaryjność benzyna czy diesel ? Również dziękuje za czas i wiedze.