Forum Audi A8 Klub Polska

Mam mały problem a więc z mojego silnika 4.2tdi wyszła korba bokiem model d4.
Mój mechanik odradza mi zakup drugiego silnika tej samej generacji tylko
chce kupić słupek z głowicą,wtryskami z modelu d3 i uzbroić go w podzespoły z mojego
silnika.Manewr ten ma służyć brakiem awaryjności ponieważ jak on twierdzi w nowym modelu jest silnik zrobiony z innej stali ,jest jakby lżejszy i nie tak solidny jak to było w modelu d3.Napiszcie czy to co on mówi ma sens czy lepiej nie kombinować i kupić cały silnik uzbrojony z tego samego modelu

Cały silnik nowy
jak to później komuś sprzedaż z innym silnikiem... ?

daniel74, a jaka była przyczyna tej awarii ? Auto ma dwa lata, co servis na to ?

Wydaje mi się, że auto ma 5 lat więc serwis już się nie wypowie na ten temat ;P

Jeżeli chodzi o odsprzedaż dalej to fakt póżniej będę musiał się tłumaczyć.A co przyczyn awarii to podczas wyprzedzania dodałem ful gazu i turbo zaczęło pompować olej z silnika i nie mogłem auta zatrzymać ani zgasić.Wreszcie ostro nacisnąłem na hamulec i go ztłamsiłem i zgasł na dobre.Zbadałem temat to do serwisu w Lubinie zgłosiło się już ośmiu szczęściarzy z tym przypadkiem,pytanie pozostaje ilu zgłosiło się w całej Polsce a ilu tak jak ja nie przyjechali tam.Ja nie pojechałem bo auto ma 135000 km i ma już przeszło 4lata to raczej żadna gwarancja mnie nie obejmuje

Chore dosłownie, przecież to ewidentnie nie jest pojedynczy przypadek czy jakiś wyjątek. Spróbuj coś wywalczyć.

Nie mogłeś zatrzymać auta ani zgasić? Ładne kwiatki. Ja tez bym coś spróbował walczyć.

Był taki sławny przypadek w Stanach jak facetowi w fordzie przez usterkę jakiegoś układu auto odmówiło posłuszeństwa. Wtedy jechał 120 na godzne autostradą i nie mógł nawet zwolnić. Dostał milion odszkodowania i podpisał ugodę, że nigdy więcej nie poruszy tego tematu

Taka dygresja...

"wściekły diesel" to nie jest dziwne że korba wyszła bokiem, po prostu wada turbiny ze olej puszcza!

daniel74, Rocznik 2010 czy 2013?

Nie no przeciez napisał, ze auto ma już 4 lata a w profilu ma rocznik 2010...

Nie kombinuj z innym silnikiem. Bedziesz musial wtedy przerabiac tez oprogramowanie sterownika silnika. W takim samochodzie jest to bardzo uciazliwe, poniewaz pozniej trudno cos zdiagnozowac itd.

Twoja usterka wynika bardziej z wady turbiny, niz z wady silnika.

No nieźle,w D3 były cyrki z V10 tu juz się po kilku latach zaczynaja wady turbin i uj wie co jeszcze... <lipa>

Mechanik kombinuje może dobrze ale skoro turbo lipne to co da inny silnik? A nawet jesli to swap w D4 cięzka sprawa elektroniczna.

ASO wymieni ci cały silnik na nowy tylko dobrze to opisz i zgłoś do Poznania.

i weź tu kup d4 , wydaje mi sie ze coraz wiecej takich tematów na forum bedzie bo auta maja coraz więcej najechane

Silnik poprostu dostal samozaplonu i tutaj wina leżała po stronie turbo (moze zle traktowane) a mogl tez byc zbyt duzy poziom oleju i zassal przez odme (choc w tym przypadku troche mniej prawdopodobne.W autach z automatyczna skrzynia zbyt wiele nie zrobisz, co najwyzej mozesz mu zadusic dolot, a w twoim przypadku mozliwe, ze juz ten olej wypil.
Pamietaj, ze wiekszosc elementow silnika dostala po dupie, wkrecil sie na nie naturalne obroty i zapewne miał niedostateczna ilosc smarowania, wiec ja bym szukal drugiego motoru.
Moze mechanikowi chodzilo o blok silnika -aluminium/zzeliwo