Forum Audi A8 Klub Polska

Czy po usunięciu fizycznym klap wirowych w kolektorach ssących, trzeba to od razu wykodować? szykuje mi się wyjazd ok 5tyś km a mogę nie zdążyć ich wykodować. Czy będzie miało to wpływ jakiś straszny na pracę silnika? zaraz po powrocie od razu bym je wykodował.

Mam świeżo wymieniony komplet nowych wtrysków i zastanawiam się czy skończy się tylko na korektach czasów podczas wyjazdu (po wykodowaniu pewnie wróci to do normalnych korekt) czy może odbije się to na wtryskach niekorzystnie jakoś.

Wątpię byś w ogóle przejechał chociaż kilometr bez wykodowanych klap kolektora. Klapy współpracują z większością komponentów w silniku jak np.: dawkowanie paliwa, AGR czy wypalanie DPF. We wszystkich tych przypadkach nie będzie zgadzać się ilość podawanego powietrza co skutkować będzie masą błędów w sterowniku i zapewne trybem awaryjnym silnika.

Tutaj Cie zaskoczę bo klapy miałem usunięte ok 500km temu i póki co nic się nie działo prócz wyświetlania check engine'a i zapisaniu dwóch błędów o niesprawności silniczków. Poza tym zbiegło się to z kiepskim stanem wtrysków i decyzji o ich wymianie. Nie chodzi tutaj o małe przebiegi tylko większe, chciałbym się dowiedzieć czy po prostu jeździł/jeździ ktoś z usuniętymi i nie wykodowanymi klapami kto zrobił już więcej niż powiedzmy 2tyśkm.

AdiA8 pisze:Tutaj Cie zaskoczę bo klapy miałem usunięte ok 500km temu i póki co nic się nie działo

A no to dobra ciekawostka, ciekaw jestem co będzie działo się z DPFem ...czy będzie wypalalny? Sprawdzałeś to może?

Jeździć się da, ale efekt dokładnie nie jest mi znany. Ja miałem zablokowane klapy przez około 400-500km zanim znalazłem przyczynę ich blokowania. Tylko u mnie brak DPF. No ale ogólnie chyba nic się specjalnie nie działo poza błędami na zegarach. Nie znam niestety problemów jakie mogą się z tym wiązać przy dłuższym użytkowaniu.

DPF'u brak seryjnie, taki wyszedł z fabryki. Jest do tego przystosowany ale nie ma założonego. Nie muszę wspominać że przy kickdownie potrafił zabawić się w auto 007 i zadymić pościg

ja też usuwałem klapy ale po usunieciu w 4.0TDI brak jakichkolwiek problemów a nie wspomne o tym zeby coś dymiła w żadnym wypadku ani grama jakiegokolwiek dymienia czy przy redukowaniu czy na zimnym silniku nic ;-)

Driv33r pisze:ja też usuwałem klapy ale po usunieciu w 4.0TDI brak jakichkolwiek problemów a nie wspomne o tym zeby coś dymiła w żadnym wypadku ani grama jakiegokolwiek dymienia czy przy redukowaniu czy na zimnym silniku nic ;-)

Diesel bez grama dymu 😁 (bez dpf)

przy normalnej jeździ tak... ale kickdown spod świateł... może nie 007 z zasłoną dymną ale bąka ładnego puszcza

No tak niestety ale brak żadnego dymku chcecie czy nie wierzyć ale to prawda zresztą teraz to już historia mam nowa Fure z salonu więc a8 to już bajka niech się wypowiada nowy nabywca

Driv33r pisze: mam nowa Fure z salonu więc a8 to już bajka

...więc zaktualizuj dane w Profilu !

Driv33r pisze:No tak niestety ale brak żadnego dymku chcecie czy nie wierzyć ale to prawda zresztą teraz to już historia mam nowa Fure z salonu więc a8 to już bajka niech się wypowiada nowy nabywca

No niestety ale zalicze się do tej grupy NIE WIERZYĆ i jestem tego samego zdania co drago_o

wykodowanie ? a może ktoś przybliżyć temat? bo sam zaraz po Nowym Roku chce ściągać kolektory ssące żeby mieć lepszy dostęp do świec żarowych i pytając się nikt nie powiedział że wykodować (ja mam 4.2 TDI)

pawelec, ruszanie kolektora do świec żarowych? jesienią wymieniałem profilaktycznie komplet świec i dostęp bez problemu