[D3 04 4.0TDI ] Dziwnie odpala na mrozie
: 19 sty 2020, 15:27
Witam,
Ogólnie auto zawsze odpala i nie ma z tym problemu. Odpala po zaledwie kilku zakręceniach zawsze i to też jest oki. Natomiast problem jest taki. Znacie to jak odpalacie auto i rozładowuje się akumulator i kręci coraz słabiej? To dokładnie odwrotnie pojawiło mi się kilka razy po nocy na mrozie. Pierwsze zakręcenie jakby umierał aku, drugie coraz mocniejsze, trzecie już praktycznie normalne i zazwyczaj już po tym 3-4 zakręceniu odpala. Czy to oznaka kończącego się rozrusznika?
Ogólnie auto zawsze odpala i nie ma z tym problemu. Odpala po zaledwie kilku zakręceniach zawsze i to też jest oki. Natomiast problem jest taki. Znacie to jak odpalacie auto i rozładowuje się akumulator i kręci coraz słabiej? To dokładnie odwrotnie pojawiło mi się kilka razy po nocy na mrozie. Pierwsze zakręcenie jakby umierał aku, drugie coraz mocniejsze, trzecie już praktycznie normalne i zazwyczaj już po tym 3-4 zakręceniu odpala. Czy to oznaka kończącego się rozrusznika?