Forum Audi A8 Klub Polska

Witam, czy można w jakiś sposób skasować luz w "dupce" skrzyni na połączeniu z wałem. Gdzieś czytałem, że wymienia się podkładki ale nie mogę nigdzie znaleźć opisu, chyba że nie można w tej części skasować luzu. Luz ten jest bardzo wyczuwalny podczas ruszania wałem, a wydaje mi się że nie powinien taki być, objawia się to tym, że jak jadę i odejmuję nogę z gazu np. hamując i następnie naciskając pedał gazu jest uderzenie. Generalnie nigdzie luzów więcej nie znalazłem, przeglądnąłem cały dział ale nic podobnego nie znalazłem. Zaczyna mnie to bardzo drażnić. Może mi ktoś coś podpowiedzieć.

suche, bądź już na wykończeniu przeguby na wale, bądź wewnętrzne, podpora wału, bądź już spore luzy na rożnicowym! poza tym jakis tam luz zwsze będzie ale nie tak żeby waliło ...mam podobny problem...

Odgrzewam trochę kotleta, ale odpuściłem sobie te stuki na jakiś czas, było coraz gorzej, okazało się, że to bardzo prozaiczna rzecz a mianowicie poduszka w tylny napędzie, koszt używki to 80 zł, a w serwisie audi nowa 132 zł, założona i uderzenia zniknęły .

potwierdzam u mnie było podobnie, ale ja jeszcze powyniemiałem przeguby wewnętrzne przednie, wał i nasmarowałem reszte przegubów i jest moc

ja mam podobnie jak wrzuce D lub R i szybko dodam gazu to jest mocne uderzenie nie zawsze ale jest. czy to cos z przegubami?

grzybek86, poduszki dyfra sprawdzałeś?

dzisiaj mialem auto na podnosniku i poduszki dyfra sa ok. jedynie krecac walem przy wejsciu do tylnego dyfra jest luz taki ze reka mozna obrocic wal ponad pol obrotu a moze i wiecej tak na oko mowie. jakies sugestie?

Jeżeli jest już taki luz to dyfer do wymiany .

no wlasnie tak obstawiam dyfer ze juz skonczyl zywot. czy moze jeszcze cos innego na wale byc?

Pamietaj tylko o sprawdzeniu oznaczen na Twoim dyfrze przed wymiana .

wiem wiem. szkoda ze dzisiaj zapomnialem to zrobic

grzybek86, mam nadzieję że wiesz, że przy taaaaakim luzie to dyfer w każdej chwili może się rozsypać i jeszcze więcej szkód narobić!

wiem dlatego jutro wchodze pod auto i z mechanikiem juz jestem ugadany

tak ciagle siedze i mysle czy napewno to wina mostu czy moze cos jeszcze? nie jestem mechanikiem ale jak z jednej strony most jest luzny to ok ale od drugiej strony nie powinno go cos trzymac? moze ktos madrzejszy mi podpowie

Najprostszym sposobem by to sprawdzić jest położenie dyfra na stole i zajrzenie do środka ...nietrudna i szybka robota.