Forum Audi A8 Klub Polska

Witam i proszę o pomoc. Dziś Tato jeździł A8 i po powrocie stwierdził że auto nie jedzie jest jakieś słabe i jakby ślizgało sprzęgło. Wsiadam wycofuje normalnie ruszam do przodu i zonk auto nie rusza delikatnie do przodu berz gazu jak to było wcześniej a jak dodam gaz to jest mocne udeżenie i przechodzi w tryb awaryjny (podświetla się całość PRND432na desce na czerwono) do tyłu jedzie normalnie. Jak ją zgasiłem i zapaliłem to jest ok do puki nie dodam gazu bo znów szarpnięcie i tryb awaryjny. Prubowałem na tipie i przeżuca jak chce czyli szarpnięcie zaraz 2 potem 3 i tak do 5 za chwile wróciło na 4 i 3 i znów tryb awaryjny. Nawet na tipie przrżucała sama ja nic nie ruszałem. Byłem na stacji diagnostycznej i znalazłem tabliczke. Moja skrzynia to 5hp24 DTD podpięliśmy vaga i wyszły dwa błędy.

nr 730 niewłaściwe przełożenie biegu
nr 732 niewłaściwe przełożenie biegu 2

Tylko tyle lub aż tyle. Czym to może być spowodowane?
Gdzie szukać usterki?
Audi mam 2 lata i do tej pory było ok Miała szarpnięcia ale tylko z P na R lub na D.
Proszę o jakieś porady co z tym robić bo na remont skrzyni w tej chwili niemogę sobie pozwolić.

Miałem takie same cyrki jak przez przypadek podczas mycia auta zalałem sterownik od asb.

oliwier30, A gdzie go szukać? może u mnie też go zalało.

Jak tato był na myjni to całkiem możliwe,pod podszybiem jak stoisz przed autem to z lewej strony,u mnie ktoś zle pozakładał osłony i się woda tam dostała.Po wysuszeniu wszystko wróciło do normy

O to to by taty nie podejżewał. Zawsze wszystkie auta myję ja. Padać też dziś u mnie nie padało. Jutro tam zerknę. Błędy też miałeś takie?

To było na początku jak kupiłem audi,nie miałem jeszcze wtedy vaga takze nie wiem co tam wywaliło ale objawy były identyczne.Domysliłem się że coś jest zalane bo wjechałem na myjnie normalnie a wyjechałem już w trybie awaryjnym.

To u mnie zalanie odpada ale może jakieś styki zaśniedziały i tak się dzieje. Zrobiłem tym autem jakieś 20 tyś km A jak kupowałem sprzedający zapewniał że wymieniał olej w skrzyni pół roku wcześniej. Dziś jak byłem na kanale to widać że są wycieki ale brązowego oleju więc obstawiam silnik. Ale od spodu jak pęd powietrza jest to jest rozbryzgany i po skrzyni. W tygodniu umyję wszystko i będę patrzył skąd się leje. Ale czy takie objawy mogą być jak jest mało oleju? Bo może skrzynia puściła i właśnie skończył się olej. Teraz sobie przypominam że dwa razy miałem przypadek na autostradzie jak redukował z 5 na 4 że mocno szarpnął ale to było dość dawno i tylko 2 razy. Więcej się nie powturzyło. Mam nadzieję że to nie skrzynia bo niewiele więcej dałem za całe auto niż teraz za skrzynie i będę miał dylemat czy robić czy rozbierać na części. ;(

Narazie gdybamy. Może problem elektryczny tylko może mechatroniczny a może dalej. GOśc wymieniał olej jako pierwszy raz? może wlał do syfu swiezy i puściła już.. no jak mówie gdybanie na sianie..

Ja ją mam ponad dwa lata i tylko to jest pewne a to czy wymieniał czy nie oraz który raz to robił to już wróżenie z fusów bo sprzedający zawsze powie to co kupujący chce usłyszeć. Prawda jest taka że przez te 2 lata powinienem do niej zaglądnąć czy podjechać gdzieś żeby chociaż stan sprawdzić. Czy takie objawy może mieć zbyt mały stan oleju? wcześniej zmieniała biegi dość płynnie nie przeciągała nie ślizgała. Może kupie litr oleju wleje i zobaczę czy się poprawiło? Mogę jej tym bardziej zaszkodzić? Teraz zauważyłem że dawniej jechała do przodu czy do tyłu sama a teraz niechce. Oraz jak stanąłem pod górkę to stała a teraz się ztacza.

Stan oleju musisz znać a nie dolewać na pałe. Objawy sugerują awarie ale chłopaki mieli już rozne cyrki z powodu pierdół więc reguły nie ma.

Wiem że powinienem znać. Ale vaga nie posiadam. Tam korka od stanu niema. Więc pomyślałem że lepiej będzie dolać ze 2-3 setki i sprawdzić czy skrzynia ożyje. Bo skoro stało się to nagle to może właśnie wyciekł olej poniżej stanu minimalnego gdzie zaczyna się coś dziać. Więc nie ubyło 5L tylko troszkę. Dlatego pomyślałem że trochę doleje i sprawdzę czy skrzynia wraca do żywych. Jak tak to wtedy myję spód jadę na jakiś serwis ASB tam patrzą czy są jakieś wycieki i robią uszczelnienia + wymiana oleju i filtra czy co tam trzeba. Może moje myślenie jest błędne i takie coś niemoże mieć miejsca. Poprostu chce sprawdzić wszystko co mogę we własnym zakresie bo 5 czy 7 tysięcy nie wyłoże na remont skrzyni jak całe auto przed awarią skrzyni było warte pewnie z 8 tysięcy.

Korek którym wlewasz olej jest do kontroli stanu,może poproś kogoś z okolicy z vagiem niech ci pomoże po ludzku dolać tej oliwy.Swoją droga dwa lata nie zajrzeć do skrzyni...ja bym nie wytrzymal Olej zmieniłem po niecałym miesiącu od zakupu

urwany kosz forwardu. Standardowa usterka.

652 P0730 028C Układ kontroli biegu - wadliwy sygnał

652 P0732 028C Układ kontroli biegu 2 - wadliwy sygnał > przewody, błąd hydrauliczny, sprzęgło/zawór w nadwoziu

zazwyczaj oznacza usterkę mechaniczną

http://www.a8team.pl/problemy-ze-skrzyn ... -vt385.htm

http://www.a8team.pl/d2-99-42pb-lpg-skr ... ?highlight

Czyli widzę że albo używka albo auto na części... ;(