Forum Audi A8 Klub Polska

Witam wszystkich klubowiczów.

Bardzo proszę o pomoc : )
Problem polega mniej więcej tak :
Byłam na wymianie oleju w ASB. W dniu odebrania auta w drodze powrotnej do domu ( ok. 10 km od mechanika) auto zaczęło dziwnie „rzęzić” odgłos tak jakby metal ocierał o metal. Autem nie szarpało, nie tracił mocy tylko ( aż) ten dźwięk.
Więc postanowiłam natychmiast wrócić do mechanika, który wymieniał mi olej. Otrzymałam informację, że w starym oleju nie było, żadnych opiłków.
Panowie zaczęli sprawdzać autko. Dźwięk był przy gazowaniu na P, R, N, D. Dźwięk wydobywał się z konwertera. Przetkali dodatkowo wężyki od chłodnicy oleju ( były nieźle zatkane). Konwerter zdemontowali i zawiozłam go do regeneracji. Okazało się, że spalony był lokap. ( i tu pojawia się pytanie czy regeneracja zakończyła się tylko na spalonym lokapie ?).
Mechanicy zamontowali zregenerowany konwerter. Ponownie przetkali wężyki. Nic to nie pomogło. Dodam, że dźwięk słychać tylko na mocno zagrzanym silniku.
Skoro problem nadal jest panowie uznali, że przyczyną może być płyta sterująca / zaworowa skrzyni biegów. Mieli taką samą zregenerowaną płytę więc zrobili zamiankę w celu potwierdzenia lub wykluczenia. Dźwięk nadal był. Teraz sugerują, że do wymiany jest chłodnica. Oczywiście nie dają gwarancji, że to coś pomoże.
Czy może ktoś z klubowiczów miał podobną sytuację ? Albo czy możecie polecić jakiegoś fachowca z Krakowa ?

Skoro przy zatkaniu przewodów od chłodnicy nic się nie zmienia to skąd pomysł, że chłodnica jest uszkodzona?! Zmień mechaników bo chłopaki nie mają pojęcia co robią, błądzą a Ty za to płacisz!

No Panowie faktycznie błądzą a wybierając ich sugerowałam się bardzo dobrymi opiniami a tu jest dramat, auto już 2 tygodnie u nich jest i nadal są tylko jakieś głupie domysły ;/

Może ktoś mi kogoś z Krakowa lub okolic zasugerować, zależy mi na sprawdzonym mechaniku.

[ Dodano: 2016-11-17, 16:08 ]
Ponawiam prośbę o pomoc. Autko od miesiąca stoi u mechaników i dalej lipa ;/ chłodnica sprawdzona, konwerter wymieniony, sprzęgło A nowiusieńkie , pompa oleju zregenerowana a auto dalej wyje Błagam o pomoc

Ja miałem przypadek moze i zblizony do twojego - wszystko przed wymiana bylo OK. Po wymianie oleju u mnie w ASB, problem byl pompy oleju (metaliczny odglos, jakby cos ocieralo) dzialo sie to tylko wtedy jak ostro jezdzilem. Problem lezał po stronie filtra oleju w skrzyni, ktory byl tez wymieniany - byla za mala odległosc filtra do miski olejowej (miska tez pewnie kiedys byla zaczhaczona, przez poprzednika). Filtr (zasysacz oleju - nie wiem jak to nazwac) zostal podciety i wszystko wrocilo do normy. Byc moze masz podobny problemik - sprobuj od tego najmniejsze koszta, moze zly filtr zalozyli. Tutaj masz podobny temat:
http://www.a8team.pl/1d2-99-42pb-5hp24a ... t11879.htm

Kmicic-lt - bardzo dziękuję za podpowiedź moje koszty w celu usunięcia usterki osiągnęły prawie 9 tyś zabrałam auto z krakowa i przewiozłam do rzeszowa do RS Service i co się okazało naprawa usterki kosztowała mnie niecałe 400 zł. Krew człowieka zalewa jak oddaje auto niby do fachowców ( tu mam na myśli warsztat w krakowie) i panowie moim kosztem bawią się na zasadzie prób i błędów za które ja płacę

W krakowie założyli jakiś stary filtr oleju i w dodatku nie do mojego modelu auta dodatkowo nie sprawdzili ilości oleju w przednim dyferencjale.

Po tych przygodach mam już dość. Tacy ludzie nie powinni nazywać się mechanikami bo obrażają i szkodzą tym, którzy faktycznie znają się na tym co robią i podchodzą do klienta uczciwie.

Brawo Leszek za trafną diagnozę , teraz nalezało by się udać do poprzedniego serwisu w celu zwrotów poniesionych kosztów za usługę weryfikacji i wymiany tych części

Właśnie mam taki zamiar bo po tym co się dodatkowo dziś dowiedziałam to aż mi słabo. Dzięki jak to się panowie każą nazywać "mechanicy - fachowcy z wieloletnim doświadczeniem" mam przypaloną skrzynię biegów ;/ uszkodzoną osłonę termiczną, zgubioną osłonę na wał napędowy itp. dużo by tu jeszcze wymieniać ;/////// jak tacy ludzie mogą w ogóle prowadzić warsztat i nazywać się specami ?!!!! Ja to zawsze mam pecha

Sugeruje dodatkowo całą sytuację opisać - kontrolnie można ich obsmarować tutaj -

http://dobrymechanik.pl/

Kurcze chciałam się z nimi dogadać usłyszałam tylko, że jak wniosę sprawę do sądu to oni ogłoszą upadłość spółki i nie odzyskam nic ;/ chcą mi zwrócić 4000 zł ale jak dam im faktury przepisane na nich tzn faktura z rs service przepisana ze mnie na nich faktura za regeneracje konwertera no kurcze czy ja serio aby odzyskać od nich pieniądze muszę dawać im faktury z ich danymi bo ponoć nie mają innej możliwości zwrotu pieniędzy ponieważ jest to spółka z o.o.

Justi89, chcą faktury bo wtedy nic im już nie zrobisz, w sądzie nic nie zdziałasz. Upadłości nie ogłoszą bo to za mała suma by bawić się takie rzeczy. Poza tym wystarczy, że zrobią korektę Fv i oddadzą Ci pieniądze.
Ja bym jeszcze na wszelki wypadek zadzwonił do Biura Ochrony Konsumenta, naświetlił w skrócie sprawę, powiedział co firma chce zrobić, co oferuje a czego żąda i zapytał po prostu o poradę

danishow pisze:wystarczy, że zrobią korektę Fv i oddadzą Ci pieniądze

Dokładnie.
Jeśli poprawisz fakturę na ich firmę to możesz zapomnieć, że oddadzą Ci pieniądze. Wyskoczą z tekstem, że my pani nic nie robiliśmy a te części nie był zakupione do pani auta itp.
Powiedzą, że kontrolowała pani u nas tylko olej i możemy oddać pieniądze za usługę. Czyli jakieś 100zł

Poradź się prawnika lub tak jak Dani pisze idź do BOK-u.

Jeżeli masz faktury, to zabierz wszystko co masz i umów się z adwokatem. Jako kancelaria będą występować w Twoim imieniu i wtedy masz szansę na odzyskanie pieniędzy.
Jeśli dasz faktury temu warsztatowi albo zgodzisz się na korekty, to przepadło. Takie jest moje zdanie. Sama nic z nimi nie załatwiaj, bo to są cwaniacy z praktyką i w końcu albo Cię zniechęcą albo dostaniesz parę groszy i zrezygnujesz z roszczeń.
A z tą upadłością to zwykłe bajki. Opisz tą firmę w temacie "nie polecam" czy jakoś podobnie:) , aby przestrzec innych.
Pozdrawiam.

może napisz w przybliżeniu co to za partacze i gdzie urzędują bo też jestem z Krk i nie chciał bym kiedyś na nich trafić