Strona 1 z 1

[D2 96 4.2PB/LPG ] Dziwne dźwięki w 4hp24A

: 16 gru 2016, 13:46
autor: Kolmax1992
Witam. Mam ciekawą sytuację w skrzyni 4HP24A. Sytuacja pojawia się jak auto jest zimne. Po odpaleniu po około 5-10 sekundach pojawia się terkotanie w dole auta między silnikiem a skrzynią. Nie jest to jakoś super głośne ale narasta wraz z podnoszeniem się obrotów silnika. Jeśli postawię samochód " dziobem " w górę to tego terkotania prawie w ogóle nie ma. Chyba, że przejadę i stanę równo samochodem. Po nagrzaniu 50-60 stopni terkotanie całkowicie ustępuje. Olej w skrzyni słomkowy, czysty sprawdzany, stan do korka i się przelewało. 5 tys km temu sprawdzane przy remoncie silnika. Obstawiam pompę oleju w skrzyni. W silniku panewki były jak nówki. Skrzynia pracuje wg mnie dobrze jak mi wiadomo nie należy do dobrej kultury pracy. Skrzynia suchutka. Lubi sobie szarpnąć ale to wina Valdemarów w LPG pewnie, zwłaszcza z 3-jki na 4-kę przy 70 km/h.
Terkotanie pojawiło się przed remontem. Katalizator mógł by tak hałasować? Popychacze to raczej u góry ..

Nagram filmik jak auto się ostudzi...

: 16 gru 2016, 19:04
autor: SenatorS8
uszkodzony mechanicznie katalizator potrafi wydawac taki dzwiek.Podobny tez wydawac potrafi uszkodzone sprzeglo hydrokinetyczne.(tak bylo u mnie choc innych objawow uszkodzenia nie bylo)

: 17 gru 2016, 13:40
autor: Kolmax1992
Filmik:



od 0;35 się zaczyna

: 17 gru 2016, 22:42
autor: krzychu22.p1i
Jak masz wyłączone auto to wejdź pod nie i zapukaj dłonią po obu katach. Ja jednego zruszyłem na kosmicznej wielkości progu zwalniającym i obecnie musiałem zastosować obejmę domowej produkcji aby go wyciszyć :P

: 17 gru 2016, 23:10
autor: Kolmax1992
To jest dziwne że na zimnym a później cisza. Coś słychać to tykanie ale o wiele wiele mniej. Ok sprawdzę katy niby 250 tys to pewnie się mogły rozlecieć

: 18 gru 2016, 03:04
autor: monster_1973
Może to tylko nieszczelność na wydechu i po rozgrzaniu uspokaja się. Musisz to sprawdzić na kanale albo na podnośniku.

: 18 gru 2016, 12:21
autor: miaziol
Ja mam wysypany kat to wydaje taki odgłos z siebie jak byś do puszki wrzucił garść śrubek, po powrocie będę zakładał tłumiki przelotowe to się uspokoi. Jest to metaliczny odgłos nie da się go pomylić :D