[S8 D2 98 LPG ] Problem ze skrzynią
: 15 wrz 2018, 23:39
Mam "mały" problem ze skrzynią, ale zacznę od początku.
Będąc na wakacjach, pierwszego dnia audi przestała jechać. Ja jej gaz, obrotomierz działa, bieg wbity (wyświetlało każdy bieg). Wsteczny tez nic, tiptronic tak samo, a samochód nie jedzie.
Tak wiec laweta i do serwisu. W warsztacie (po Polsku: "czwarty bieg", pod Krakowem), dowiedziałem się ze wał się ukręcił... koszt naprawy 4800zł
.
odebrałem samochód. wracając do domu, już w samej Warszawie, zaczęła szarpać przy zmianie biegów, i słychać było tarcie. Zadzwoniłem do warsztatu, powiedzieli mi ze to musi być sterownik albo coś innego. Bo w skrzyni to oni wszystko wymienili... Filtry, oleje, itd.
Nie wiem co dalej robić, bo jechać do nich z powrotem 350 km lawetą, to troszku słabo. i chyba taniej by mi wyszło zrobić to jeszcze raz w warszawie.
Prosze o jakąś poradę, albo polecenie kogoś w warszawie. Ps. nie znam się kompletnie na mechanice
. s8 było moim marzeniem od dzieciństwa, wiec chce zęby była zrobiona jak należy i służyła jak najdłużej.
Będąc na wakacjach, pierwszego dnia audi przestała jechać. Ja jej gaz, obrotomierz działa, bieg wbity (wyświetlało każdy bieg). Wsteczny tez nic, tiptronic tak samo, a samochód nie jedzie.
Tak wiec laweta i do serwisu. W warsztacie (po Polsku: "czwarty bieg", pod Krakowem), dowiedziałem się ze wał się ukręcił... koszt naprawy 4800zł

odebrałem samochód. wracając do domu, już w samej Warszawie, zaczęła szarpać przy zmianie biegów, i słychać było tarcie. Zadzwoniłem do warsztatu, powiedzieli mi ze to musi być sterownik albo coś innego. Bo w skrzyni to oni wszystko wymienili... Filtry, oleje, itd.
Nie wiem co dalej robić, bo jechać do nich z powrotem 350 km lawetą, to troszku słabo. i chyba taniej by mi wyszło zrobić to jeszcze raz w warszawie.
Prosze o jakąś poradę, albo polecenie kogoś w warszawie. Ps. nie znam się kompletnie na mechanice
