Strona 1 z 1

[D2 01 3.3TDI ] TIP - Ślizganie sprzęgła

: 10 sty 2011, 15:07
autor: Para
witam wszystkich w nowym roku mam pytanie czy moze ktos wie co jest powodem jak by sie sprzeglo slizgalo wiem ze to automat ale jechlem z kumplem jego audi i jest zupelnie inaczej niema takiego przeciagania na biegach . czy to moze byc konwenter. prosze o pomoc

: 14 sty 2011, 00:32
autor: colln
niskie ciśnienie z konwertera może też takie objawy dawać

: 18 sty 2011, 15:19
autor: Para
aaa dzieki ze ktos w koncu napisal .to znaczy ze konwenter jest trafiony ? czy cos innego co wymienic na poczatek doradzcie cos :mrgreen:

: 18 sty 2011, 15:46
autor: daro72
Tu nie wymienisz nic na początek. Jak skrzynka pójdzie na stół to i tak mogą wyjść jeszcze inne kwiatki, Ale to już ci spec od automatów powie jak się do niej dobierze.

: 18 sty 2011, 17:53
autor: paulo79
uslizgi sprzegla moga byc spowodowane przepracowanym olejem, to pierwszy objaw zuzytego oleju, mozna sie pokusic na jego wymiane bo koszta nie sa duze, na 80% pomoze pod warunkiem ze nie trwa to dlugo a sprzeglo jeszcze nie dostalo po dupie. Zasada pracy tej skrzyni polega na wirujacym oleju i poki olej trzyma wlasciwosci nie ma prawa byc uslizgow. Dalsze uzytkowanie takiej skrzyni doprowadzi do uszkodzenia tarczek i kosza poszczegolnego biegu.

: 18 sty 2011, 20:23
autor: Para
olej w skrzyni wymienialem na poczatku stycznia i byl czysty ,a na magnesach w misce czysto, nie bylo zadnych opilkow . tylko uslizg o ktorym mowimy to ja myslalem, ze to jest czesc miedzy skrzynia a silnikiem nie wewnatrz skrzyni,, czy jak to dziala ?

: 18 sty 2011, 21:09
autor: colln
Para pisze:ze to jest czesc miedzy skrzynia a silnikiem nie wewnatrz skrzyni,
pomiędzy jest przemiennik momentu obrotowego zwany sprzęgłem hydrokinetycznym lub konwerterem

http://www.voith.pl/index.php?id_strony ... &idmain=26

: 18 sty 2011, 21:29
autor: Para
zgadza sie, tam chyba sie nie wymienia oleju?.

: 18 sty 2011, 21:36
autor: ZuQ
Mam podobne objawy "uślizgu sprzęgła" gdy jadę ze stałą prędkością przy niskich obrotach ok. 1000-1500 obr/min

i też podejrzewam konwerter.

ale z tego opisu http://www.voith.pl/index...id=48&idmain=26 wynika że jest to zamknięta puszka z dwiema uzbrojonymi w łopatki tarczami i nie wiem co tam mogłoby się popsuc.

Czy uszkodzenia konwertera to częsta usterka w ósemkach?

: 18 sty 2011, 21:46
autor: Para
colln pisales o niskim cisnieniu w konwenterze,da sie to naprawic

: 20 sty 2011, 01:21
autor: colln
w każdym aucie psują się konwertery toż to część jak inna tyle że zawsze w ruchu ;-) jak coś pracuje to nie ma siły żeby się kiedyś nie popsuło (nie przychodzi mi nic w tej chwili na myśl co może się w aucie nie popsuć :mrgreen: )
konwertery się regeneruje (z tym, ze regeneracja w PL to często kończy się powtórnym wyciąganiem skrzyni bo można stać się króliczkiem doświadczalnym) ponieważ rozcięty konwerter należy spawać z 2-ch stron równocześnie (po przeciwległych stronach) - nikt w PL tego tak nie robi !

to takie coś to rozpołowione po regeneracji bebechów trzeba zespawać w jedną całość, u nas spawa to 1 człowiek jadąc dookoła przez co uzyskujemy jajo (pod wpływem ciepła spawu te półkule się wyginają)

: 20 sty 2011, 14:49
autor: Para
to co nowe pewnie drogie ,czy szukac urzywane, ale skad wiadomo czy bedzie dobre na gole oko nic nie widac. A w tym
''midparts" ?

: 21 sty 2011, 23:31
autor: colln
wysłałem ci link na pw w sprawie konwertera
a tak to powinno wyglądać



dlatego mówiłem wcześniej, że nie ma u nas firmy która ma taki sprzęt