Strona 1 z 3

[D2 97 4.2PB ] Na Drive samochód zjeżdża z górki

: 20 cze 2012, 14:25
autor: lukasz1986
witam jak w temacie dzisiaj pierwszy raz zatrzymalem sie pod dosc duza gorke i gdy zdjalem noge z chamulca samochod zaczol zjezdzac w dol to normalne???? przyznam ze gorka byla spora a na mniejszych trzyma normalnie prosze o odpowiedz

: 20 cze 2012, 15:22
autor: mdamian
Tak , jak staniesz na światłach i masz "D" to skrzynia jest "wyprzęgana" , w momencie gdy dodasz gazu automatycznie (chyba ciśnienie w skrzyni to robi) wrzucany jest bieg 1.
Jeśli staniesz pod lub z górki , zgasisz silnik zostawiając na "D" to tak samo jak byś zostawił samochód na "N" - z toczy się ;-)
Trzeba sobie w bić do głowy , że przed wyłączeniem zapłonu TRZEBA drążek zmiany biegów ustawić w pozycji "P" i na hamulcu ręcznym ( pomocniczym)

: 20 cze 2012, 15:51
autor: Dymian
mdamian pisze:..
Jeśli staniesz pod lub z górki , zgasisz silnik zostawiając na "D" to tak samo jak byś zostawił samochód na "N" - z toczy się ;-)
Trzeba sobie w bić do głowy , że przed wyłączeniem zapłonu TRZEBA drążek zmiany biegów ustawić w pozycji "P" i na hamulcu ręcznym ( pomocniczym)
Mi się wydaje, że kolega stanął pod górkę na D przy odpalonym silniku- więc reasumując to nie jest normalne..

: 20 cze 2012, 16:02
autor: Gość
Dymian pisze:Mi się wydaje, że kolega stanął pod górkę na D przy odpalonym silniku- więc reasumując to nie jest normalne..
A czy zawsze na odpalonym silniku auto stojąc na wzniesienu na D nie ma prawa się stoczyć do tyłu?? Nawet jesli wzniesienie jest dośc strome??

: 20 cze 2012, 17:06
autor: mdamian
Apophis, Raczej na odpalonym nie powinien się cofnąć do tyłu , chyba że skrzynia nie trzyma ciśnienia . Bynajmniej ja takiej górki nie znalazłem , z której by mi się samochód cofnął (na odpalonym silniku) No ale raczej jak jest bardzo stroma to skrzynia może mieć za słabe ciśnienie i samochód może się z toczyć ;-)

: 20 cze 2012, 17:13
autor: Gość
W audi co prawda nie przypominam sobie by mi sie cos takiego zdarzyło szczególnie po remoncie skrzyni,ale wcześniej latałem omega i tam bywało że przy jakims stromym podjeździe to nie trzymała sie juz tak.Ale takie strome wzniesienia to rzadko spotykane są,jesli w wrunkach drogowych auto sie do tyłu toczy to jet cos nie tak.

: 20 cze 2012, 17:51
autor: lukasz1986
tak jak napisalem samochod wtedy chodzil i ze jak sie gasi to wiem ze trzeba dac na P.normalnie w miescie czy na malych wzniesieniach trzyma normalnie ze zmianami biegow nie ma problemu jedno co zauwazylem cieknie mi olej z przedniej poloski od kierowcy i z miski ale czy to moze byc przyczyna??? oleju wykapalo mi pare kropli mam zamiar wymienic olej i filtr i przy okazji simmering czy nie wiem co tam jest dzieki za odpowiedz
Koledzy

: 24 cze 2012, 20:23
autor: endrius233
Witam, prawdopodobnie kończy ci sie konwerter, dlatego auto stacza się w dół.

: 29 cze 2012, 17:44
autor: lukasz1986
Kolego a jak z tym konwerterem???da sie to naprawic czy trzeba wymienic i jesli sie orientujesz to jakie sa koszty czegos takiego

: 29 cze 2012, 18:47
autor: Gość
lukasz1986 pisze:Kolego a jak z tym konwerterem???da sie to naprawic czy trzeba wymienic i jesli sie orientujesz to jakie sa koszty czegos takiego
Konwerter sie regeneruje lub kupuje regenerowany,dając wlasny w zamian.To najtańsza opcja poza kupnem uzywanego sprawnego. Koszt chyba ok 1500zł plus wymiana.

: 29 cze 2012, 19:34
autor: lukasz1986
to nie tak tragicznie jeszcze a samodzielnie mozna sie ztym bawic czy lepiej nie????

: 29 cze 2012, 20:59
autor: mdamian
lukasz1986 pisze:to nie tak tragicznie jeszcze a samodzielnie mozna sie ztym bawic czy lepiej nie????
O ile dobrze kojarzę , konwerter to (chyba) sprzęgło hydrokinetyczne , czyli podnośnik , narzędzia i jazda .

: 29 cze 2012, 21:19
autor: lukasz1986
a jeszcze jedno pytanie gdzie takie cos regeneruja????

: 29 cze 2012, 22:10
autor: Gość
lukasz1986 pisze:a jeszcze jedno pytanie gdzie takie cos regeneruja????
Zajrzyj na stronke Midparts.pl tam mają takie juz gotowe.

: 11 wrz 2014, 18:52
autor: puzzel1
Panowie moja skrzynia jest po remoncie (w styczniu był ten remont), no i do tej pory wszystko było ok, pod każdą górkę jaką wjechałem to auto sie stało w miejscu na puszczonym hamulcu i na D, a dzisiaj wjechałem pod standardową górkę, pod którą często wjeżdżam, no i nie wiem czemu ale auto zaczęło toczyć się w dół.
Konwerter już padł? Możliwe to jest? Dodam że mam szarpania przy przełączaniu z D na R i odwrotnie, ale to było od początku po remoncie.
Olej w skrzynii jest, w mechanizmie także.