Forum Audi A8 Klub Polska

Witam,

zakupiłem ósemkę jakiś miesiąc temu, i wszystko było ok aż do wczoraj.
jadąc w trybie tiptronic'a po dość gwałtownym (ale bez przesady) hamowaniu silnik lekko przygasł, obroty spadły chyba do 200 i dopiero później wrzucił jedynkę i silnik wszedł na zwykłe obroty. Dziś sytuacja się powtórzyła, z tym, że silnikowi udało się zgasnąć ze skrzynią w trybie Drive.

Dodatkowo zapytam, czy to normalne zjawisko:
podczas przyspieszania obroty silnika wchodzą wchodzą, po czym na moment zatrzymują się w okolicy 2500 obr/min trzyma przez sekundę może dwie i bez zmiany biegu znów zaczynają rosnąć mimo że gaz jest prawie w podłodze. Tak jakby skrzynia miała jakiś międzybieg Nie jeździłem wcześniej automatem, więc może tak ma być?

Sprawdz na benzynowy czy jest tak samo może wina lpg jak Nie to szukamy dalej

Nie może się tak dziać,silnik powinien równo sie wkręcać i czuc można tylko ewentualną zmiane biegów przez skrzynie.Natomiast silnik w automacie powinien zgasnąć dopiero jak go wyłaczysz Masz cos uszkodzone w skrzyni i sie trza za diagnostyke brać.

Zobacz czy na PB i LPG zachowuje się identycznie. Przydało by się odczytać błędy z silnika i skrzyni.

Podłącz Vaga i z czytaj błędy , wpisz tutaj i wtedy porozmawiamy ;-)

ok, postaram się jutro zajrzeć w kompa, ostatnio czytałem to silnik miał chyba 5 błędów, głównie z gazu:
18010 Napięcie zasilania 30 za niskie
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
16538 Sonda lambda brak zmian napięcia (bank 2 czujnik 1)
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY
1088 Dopasowanie mieszanki 2
przekroczona wartość adaptacji - dodawanie - BŁĄD SPORADYCZNY
561 Dopasowanie(ustalenie)składu mieszanki
przekroczona wartość adaptacji - mnożenie - BŁĄD SPORADYCZNY
17978 Modół sterujący zablokowany
brak osprzętu / nie związany ze sprzętem - BŁĄD SPORADYCZNY

ze skrzynią nie udało mi się połączyć..

A jak twój akumulator ??
Dobrze trzyma prą ??
Może się kończy , albo ładowanie :-/

ładowanie jest słabe, 13,6-13,8V raz zostawiłem na światłach i niestety padł. W zasadzie akumulator jest z lutego, więc chyba nic mu nie będzie. Drugi raz padł po wizycie na myjni, gdzieś chyba coś zalało konkretnie. Mechanik znalazł wiszący sobie przewód pod samochodem, wyglądał podobno (nie ja byłem u niego tylko ojciec) na wyrwany z jakiegoś radiatora w okolicach zderzaka, jednak po przyłożeniu iskrzył więc zostawił go wisieć bez izolowania (zastanawiam się nad zmianą 'rodzinnego' mechanika) od tego czasu jest względnie ok, nie ma problemu z zapalaniem choć czasem widać że akum pełny nie był. Szczególnie kiedy radio nie jest wyłączone z guzika, tylko po stacyjce.

Wracając do skrzyni, udało się połączyć na chwilę dość długą by odczytać błędy i... jest jeden, ale chyba to właśnie będzie powód przygasania:

529 Brak informacji o obrotach
przerwa lub zwarcie do masy - BŁĄD SPORADYCZNY

Taka mała uwaga ,sprawdź czy po odpaleniu silnika i podniesieniu maski nie slychac jakiś zbyt głośnych szumów ssania, sprawdź dolot od filtra, przy "lewym" powietrzu tak się dzieje