Forum Audi A8 Klub Polska

Witam,
mam następujący problem. Z miesiąc temu (może nawet krócej) wymieniłem olej w skrzyni razem z filtrem i nową uszczelką. Dziś koło południa pojawił się objaw szarpania przy zmianie biegów... od razu po pracy pojechałem na komputer i ten nic nie pokazał. Wracałem do domu z i pomyślałem czy to nie może być za mały stan w skrzyni. Po przejechaniu z 500 m po zmianie biegu auto weszło na obroty i już straciło na mocy zdążyłem tylko zjechać z ulicy. Momentalnie pojawiła się kałuża żółtego oleju ze skrzyni.
I teraz pytanie czy to może być jakieś powikłanie po zmianie oleju? Jakaś wina warsztatu?
Nie było żadnych chrupnięć przy zmianie czy coś. Po prostu przeciągło na obrotach i po wszystkim. Dodam że nigdzie o nic nie zahaczyłem miską. Nie patrzyłem jeszcze jak to wygląda pod spodem bo auto teraz stoi na parkingu. Ale może macie już jakieś pomysły jaka przyczyna?

Albo serwis cos schrzanił albo pierdyknął przewód od chłodzenia oleju. ALbo jedno i drugie. Lewarek jakieś klocki i musisz zaglądnąć.

Tak chcę właśnie zrobić. Pytanie tylko czy coś mogło się spieprzyć w środku kiedy wyleciał olej a ja niczego nie świadom wcisnąłem pedał?

Oleju w skrzyni troche jest więc jesli raz wcisłes może nic sie nie stało. ALe to gdybanie takie...

przy wymianie oleju i filtra ciezko cos spierdolic. No chyba ze nie dokrecili korka oleju Mozliwosci wycieku masz kilka:
-przewody do chlodnicy
-simmering na konwerterze
-korki w misce
-sama chlodnica

Reszta to juz musza byc uszkodzenia mechaniczne. Jedyne co mogles zepsuc to pompe oleju w skrzyni a w zasadzie jej panewke. Jesli nie przeginales pały z czasem pracy bez oleju to nic nie powinno sie stac...

W razie czego mozesz do mnie podjechac, masz jakies 50km...

No to masz pecha, współczuje .Może być też przytkana chłodnica i to ona spowodowała awarię .

Wstępnie rozejrzałem się za nową używaną skrzynią. Gościu zapewnia że jest ok. poza problemem, że musiała się rozgrzać żeby pracować normalnie. Myślę, że to problem z olejem i wymiana by załatwiła sprawę. Czy może jest jeszcze wiele innych rzeczy które mogą to powodować?

a dodam jeszcze, że to nie handlarz tylko gościu miał A8 i teraz sprzedaje części. Proponował mi za moją w tym stanie bez skrzyni 8 000 zł i nie wiem w sumie co się mi opłąca. Jakieś pomysły?

Nie wiem jaki jest stan twojej ale licząc cene uzywanej skrzyni to bedziesz miał z 10k i za to nic sensownego nie znajdziesz. Ja tez kiedys miałem ten dylemat ale mi już wycenili że prawie 8tys remont. Ty kolego w zasadzie nawet nie wiesz czy usunięcie usterki to droga sprawa więc ja bym najpierw zdiagnozował co się stało w skrzyni i ile to ma kosztować

Nie no jasne że w pierwszym rzędzie diagnoza . którędy olej poszedł ??? może wężyk pękł może uszczelka puściła może odpowietrznikiem poszło bo nie wierzę że poszedł cały olej ze skrzyni przecież to wiadro oleju do by była plama na pół miasta ;-) zdiagnozuj którędy poszedł olej może nie trzeba wymieniać skrzyni , a w bajeczki o rozgrzaniu się skrzyni nie wiesz to już są niepokojące objawy nie pisał bym się na tą skrzynie i tobie radzę na razie nie myśleć o wymianie tylko prawidłowo zdiagnozować awarię a przede wszystkim jej przyczynę.

Jutro jadę z autem do szeryfisch, także zobaczymy co to wyjdzie może nic tragicznego.

No właśnie , ja od niego kupiłem skrzynie . Pozdrów go od Artura :mrgreen:

Odgrzeję jak tam skrzynia ?? jaki powód ??

Jak zimna skrznia i nie jedzie to wina konwertera a nie oleju