Forum Audi A8 Klub Polska

Witam Wszystkich. OD niedawna jestem posiadaczem audi a8 d3 4.0 tdi ale mam delikatny problem. Mianowicie auto przy przyśpieszaniu delikatnie drży a przy hamowaniu mocniej. Myślałem że może tarcze ale jednak nie ponieważ przy prędkości 140km/h jak wrzucę luz i hamuje to samochód prawie wgl nie drży dopiero drży gdy mam bieg. Dodam też że przy przy delikatnej jeździe nic się nie dzieje samochód wgl nie drży tak samo przy większej prędkości jak jeżdżę stało prędkością też nic nie ma. Drgania dopiero się pojawiają przy gwałtownym przyspieszaniu i hamowaniu.

Jakieś pomysły koledzy ?

likon931, <table align="center" width="350" cellpadding="8" border="1" bgcolor="239DFA"><tr><span class="postbody"><td align="center" style="font-size: 11; color: #000000; font-family: Tahoma, Verdana, Arial, Helvetica, sans-serif"><b>Uzupełnij proszę swój profil z

Sprawdzałas czy jakies błedy komp podpowiada?

Na komputerze jeszcze nie sprawdzałem. Jedynie co to świeci mi się dioda żółta na komputerze od podnoszenia i opuszczania auta ale pneumatyka działa poprawnie auto unosi się i opuszcza

Dodam jeszcze że autko mam na kołach 17"

[ Dodano: 2016-06-12, 09:15 ]
Panowie chyba temat rozwiązany Wczoraj wieczorem zauważyłem że przy skręconych kołach jak ruszam autko drży już od 0kmh więc prawdopodobnie przeguby do wymiany

A może łożysko?

likon931 pisze: ponieważ przy prędkości 140km/h jak wrzucę luz

można tak wrzucać sobie na luz w automacie ?

nie wydaje mi się żeby to były przeguby ale będę śledził temat bo ja mam drgania przy ok 110-120km/h i bardziej bym myślał że to może coś od wału
u Ciebie drzy non stop przy każdej prędkości ?

Luz można wrzucić ale ja obawiałbym się ponownego zapięcia biegu

Właśnie drgania nie są ciągle. Jak delikatnie przyspieszam i hamuje albo utrzymuję stałą prędkość to samochód nie drży ale jak gwałtownie przyspieszam lub hamuje to juz jest tragedia .... Na parkingu sprawdziłem na skręconych kołach delikatnie ruszać i juz autko zaczyna drżeć więc tak mi się wydaje że na 100 % przeguby.

Na parkingu sprawdziłem na skręconych kołach delikatnie ruszać i juz autko zaczyna drżeć więc tak mi się wydaje że na 100 % przeguby.

na maksymalnie skręconych ?

tak na maksymalnie skręconych ale u mnie drży nawet jak nie są maksymalnie skręcone tylko nawet jak odrobinę

daj znać jak ogarniesz temat bo gadałem z mechanikiem i mowił ze faktycznie mogą to być przeguby wewn.

spoko napewno dam znać tylko z tą robotą muszę poczekać do matki boskiej pieniężnej czyli na początku lipca