Forum Audi A8 Klub Polska

Witajcie.
Nie mogę nigdzie znaleźć rzeczowych porad więc może u Was ktoś pomoże

Na prawej półosi, w miejscu gdzie łączy się ona ze skrzynią biegów mam spory wyciek oleju i luz na flanszy, do której przykręca się półoś. Czy ktoś przerabiał podobny problem? Czy winny może być ten wałek kołnierzowy, do którego mocowana jest półoś czy problem bęzie leżał gdzieś głębiej?
bardzo proszę o pomoc bo auto stoi drugi tydzień rozebrane i nie wiem co robić. Z jednej strony szkoda mi tylko wymienić simmering i poskładać, żeby później znowu rozbierać i marnować olej, a z drugiej strony jestem w martwym punkcie bo nie mogę nigdzie znaleźć konkretnych informacji. Same dywagacje...

Też miałem tam wyciek. Kupiłem uszczelniacz i zaprowadziłem do mechanika. Tam zaczęli to robić i stwierdzili, że jest tam luz, nie wiedzieli czy tak powinno być i nie naprawili tego. Zaprowadziłem auto do warsztatu gdzie robią automaty, tam wymienili uszczelniacz, pytałem o luz - powiedzieli, że jest wszystko O.K, że sam uszczelniacz był do wymiany. Już ze 3 lata od wymiany uszczelniacza jest wszystko w porządku. Może i u ciebie jest tylko uszczelniacz uszkodzony...

Raczej tak nie będzie...luz jest dość spory, dużo większy niż ten na lewej półosi. Jakiś tam luz ma być ale chyba nie aż tak duży.
U mnie ten luz jest jakby na samym wałku kołnierzowym, na zębach. Jak wsadzę wałek w dyfer to chodzi na prawo i lewo tak jakby na nachodzących na siebie zębach było luźno...nie wiem co o tym sądzić.

To juz chyba sam sobie odpowiedziałeś - wał kołnierzowy do wymiany

No niby tak, ale ciężko mi uwierzyć, że ten element się wyrobił. Średnia samego wałka to 32mm czyli wzorcowa. Nie wiem jak ocenić zużycie zębów.

Jeżeli masz ten wałek wyciągnięty to zrób zdjęcie i wklej tutaj na forum

Dla zobrazowania co jest powodem tego luzu.
5hp24 Luz prawej flanszy

Znam ten wątek i problem polega na tym, że po dołożeniu podkładek luz dalej jest, a flansza ma równo 32mm..

No i ja odgrzeje kotleta, wczoraj bylem pod autem, od jakiegos czasu borykalem sie wlasnie z niewielkimi wibracjami w czasie jazdy... No i przypadkowo poszarpalem polosiami, no i moim oczom ukazal sie luz na obydwu prawych flanszach... W pierwszym momencie pomyslalem ze przeguby wewnetrzne zdychaja, ale luz jest ewidentnie na laczeniu flanszy z dyfrem, zarowno z przodu jak i z tylu... Teraz pytanko, czy te pierscienie kasujace luz sa do zdobycia, czy czeka mnie znow rekodzielo i dorabianie???

Jak sie te wibracje objawiały-kiera czy jakoś scentralizowane?

Ogolnie na budzie... Raz sa raz nie ma... Obstawiam ze winne sa wlasnie te luzy... Z tym ze hmmm, teraz tak mysle, te podkladki skasuja luz na flanszy jak sie bedzie nia szarpac w lewo,prawo... A ja mam luz typowo gora dol... tak jakby jakies lozysko w srodku bylo zuzyte

A to nic dziwnego-pepi ostatnio to przerabiał i są tam jak najbardziej łożyska do ogarnięcia.

Apophis, kurde, macie jakies wymiary tych lozysk, idzie to dostac w normalnym sklepie ??? bo cos czuje ze trzeba bedzie z tym dzialac No coz, robota sie musi rodzic ...

Uderz do pepiego,ewentualnie poszukaj tez ten jego temat bo nawet nie wiem czy pisał gdzieś czy nowy zakładał,a co do łozysk to wiesz gdzie Michała znaleźć

Wiele firm zapomina o dyferencjale podczas remontów ASB-ja buliłem sporo swego czasu bo mój tez sie nadawał na złom i Łoboda zakładał uzywany ale o wiele lepszy wraz z całym osprzetem.

Pierścienie regulacyjne do zdobycia są u ZF i ASO. Łożyska też kupisz ale niektóre są bardzo nietypowe wymiarowo