[S8 D2 98 ] problem z ABS... brak błędów a nie działa...
: 16 sie 2014, 23:15
jak kupiłem samochód to pare dni po zakupie jechałem remontowaną drogą i coś zapiszczało, wielki wykrzyknik zamiast aktualnej pogody na desce i żółte ABS świeci... oczywiście ABS też nie działa... po konkretnym wpadnięciu w kolejną dziurę znowu widzę aktualną temperaturę na zewnątrz i wsio ok... ale zaczęło to sie dziać coraz częściej i częściej, aż teraz praktycznie jeżdżę z tym cały czas...
sprawa jest o tyle skomplikowana, że jak świeci się ABS to nie idzie żadnym urządzeniem połączyć się z samochodem!!! ale jest jedno ale...
gdy rano samochód zapalam po nocy przeważnie dostarczam kobietę swoją na dworzec PKP i podczas tej drogi jest wszystko cacy!! ABS działa jak należy, nic się dziwnego nie świeci, widzę aktualną temperaturę i nieszczęsne spalanie silnika bez problemu!! aż do momentu jak zajadę po bułki do sklepu... jak zgaszę silnik i po chwili go uruchomię oczywiście dyskoteka na desce...
co jeszcze odkryłem to z samego rana przed uruchomieniem silnika bez problemu kabelkiem łącze się z samochodem i oczywiście z ABS też się łączy ale nie widzi żadnego problemu!! nawet ostatnio podjechałem do mojego mechanika od razu z rana, ten wyciągnął swój wypasiony komputerek do diagnostyki pojazdów i tak samo - 0 błędów przy ABS... po kilku próbach zczytania błędów kontrolka się zaświeciła i nagle nie można z niczym oprócz silnika połączyć się...
co do diaska z tym czymś?? styki gdzie znalazłem czyściłem, psikałem sprayami-konektorami, nawet przy pompie ABS i nic nie pomaga... na czuja wymieniać czujniki też nie na rękę trochę... a raczej nie na portfel...
jak to ugryźć?????
sprawa jest o tyle skomplikowana, że jak świeci się ABS to nie idzie żadnym urządzeniem połączyć się z samochodem!!! ale jest jedno ale...
gdy rano samochód zapalam po nocy przeważnie dostarczam kobietę swoją na dworzec PKP i podczas tej drogi jest wszystko cacy!! ABS działa jak należy, nic się dziwnego nie świeci, widzę aktualną temperaturę i nieszczęsne spalanie silnika bez problemu!! aż do momentu jak zajadę po bułki do sklepu... jak zgaszę silnik i po chwili go uruchomię oczywiście dyskoteka na desce...
co jeszcze odkryłem to z samego rana przed uruchomieniem silnika bez problemu kabelkiem łącze się z samochodem i oczywiście z ABS też się łączy ale nie widzi żadnego problemu!! nawet ostatnio podjechałem do mojego mechanika od razu z rana, ten wyciągnął swój wypasiony komputerek do diagnostyki pojazdów i tak samo - 0 błędów przy ABS... po kilku próbach zczytania błędów kontrolka się zaświeciła i nagle nie można z niczym oprócz silnika połączyć się...
co do diaska z tym czymś?? styki gdzie znalazłem czyściłem, psikałem sprayami-konektorami, nawet przy pompie ABS i nic nie pomaga... na czuja wymieniać czujniki też nie na rękę trochę... a raczej nie na portfel...
jak to ugryźć?????