Strona 1 z 2
[D2 00 3.3TDI
] Bicie na kierownicy przy hamowaniu
: 05 lip 2015, 15:23
autor: SamackA8
Witam. Mam problem, otóż zaczęło strasznie bić przy hamowaniu, narywa całym samochodem no i wiadomo kierownicą. Na początku tylko przy dużych prędkościach, teraz nawet przy małych. I pytanie, może to być coś z zawieszeniem czy 100% tarcze? Pojechałem na SKP, diagnosta wjechał na rolki i powiedział, że niby 100% tarcza po stronie kierowcy zwichrowana. Nie chciałbym na daremno np. wymienić dobrych tarcz z TRW, dlatego pytanie, czy to może być przez zawieszenie? Bo bicia nie ma zawsze, niekiedy jedzie się po drodze, można zahamować na szlag i nic nie ma, a niekiedy nawet przy małej prędkości przy jeździe po mieście lekko naciśnie się na hamulec i bije. Może jakaś poduszka tam jest, lub coś innego? Już sam nie wiem. Robiłem dwa dni temu zawieszenie, na pewno był wymieniany ten wielki banan, jakiś drążek i coś tam było luźne, odkręcone, chyba przez to bicie się poluzowało, myślałem, że bicie przejdzie, ale dalej jest.
: 05 lip 2015, 15:33
autor: Gość
Jesli bije tylko lub mocniej przy hamowaniu to raczej tarcze.
: 05 lip 2015, 15:40
autor: SamackA8
Tylko przy hamowaniu, tylko że dziwne, że raz bicie jest, a raz nie.
Jeżeli to tarcze to chciałem coś takiego:
http://allegro.pl/zimmermann-tarcze-prz ... 32408.html
Chyba, że opłaca się dołożyć i kupić nawiercane? Co sądzicie?
http://allegro.pl/zimmermann-sport-tarc ... 64146.html
: 05 lip 2015, 15:41
autor: Gość
Możesz jeszcze dac tarcze do sprawdzenia ale ja bym juz zamawiał nowe

: 05 lip 2015, 16:09
autor: SamackA8
Ee tam smole te sprawdzanie. Zamawiam nowe, tylko które? Dołożyć i kupić nawiercane, czy zwykłe?

: 05 lip 2015, 19:28
autor: dice111
Jak te tarcze masz w miare nowe i jest z czego to wez je przetocz, bo szkoda $ wydawac niepotrzebnie.
: 05 lip 2015, 20:21
autor: SamackA8
dice111, też o tym myślałem, niestety każda osoba której powiedziałem o toczeniu od razu powiedziała, że nie poleca. Mechanicy powiedzieli, że to nie są te auta co kiedyś żeby toczyć, przy prawie 2 tonowej limuzynie podobno jest to niebezpieczne. A ja często jadę np. po autostradzie lub DTŚ z dużą prędkością i jak taki baran wyjedzie to hamowanie musi być mega dobre, dlatego wolę nie ryzykować. Które tarcze kupić? Te nawiercane, czy nie dokładać i kupić zwykłe bo się nie opłaca tych nawiercanych?
: 05 lip 2015, 20:31
autor: Gość
MichałWruszak ci w dobrej cenie coś dobierze ale ty jak tak ostro heblujesz to może pomysl na D3 setup? Hebelki podejda do ciebie ładnie.
: 05 lip 2015, 21:51
autor: dice111
To nie jest prawda. Sam mialem toczone w 4.2 i to przez Tyrne przy okazji innych robot, bo tarcze mialy tylko nalot ok 1 tys km i do teraz jest spokoj (rowniez TRW). Szkoda po prostu pieniedzy jesli to nowe lub malo nalatane tarcze.
Nic w tym niebezpiecznego nie ma, przetoczy to co bys po prostu po jakims czasie zjechal sam hamowaniem, a kosztuje to grosze w porownaniu z nowymi (albo free jak masz dostep do sprzetu)
: 05 lip 2015, 23:05
autor: 123mielony
Kolega
dice111 dobrze radzi,zapłacisz z 60zł.i spróbujesz jak pomoże to dobrze,kilka stówek w kieszeni,a jak nie to kupisz co potrzeba i założysz ,minus tego taki że dwa razy trzeba to samo rozbierać

: 06 lip 2015, 00:00
autor: robertas
Ja powiem tak... jesli jest z czego stoczyc to nie ma problemu... gorzej jak juz tarcza zjechana... z reguly jak sie toczy to do wartosci minimalnej producenta.... Wiec nie wiem kto Ci powiedzial ze sie nie toczy... z reguly mechaniory wymieniacze chyba

jak bys chcial, podrzyc tarcze i sie je sprawdzi... pozniej ewentualnie Ci je przetocze

ale najpierw zmierz ile mm maja w najcienszym punkcie

: 06 lip 2015, 07:28
autor: ahadam
Ja miałem podobny problem , z tym że u mnie szlag trafił zacisk , tzn tłoczki nie odbijały,przeczyściłem zacisk i po sprawie .
: 06 lip 2015, 11:06
autor: Druss
Ja 2 lata temu też zieniałem tarcze bo przy wiekszych predkościach biły.
Kupiłem przod i tył Zimmermann Sport Coat Z z klockami Ferodo. Po dotarciu czuć że fadding jest zmiejszony.
Jeśli klock iz tarczami mi się nie rozgrzały biły przy mniejszych predkościach. po ich rozgrzaniu hamowały poprawnie.
Teraz mam do wymiany klocki i widziałem że okładzin jest mało i przy wiekszych predkościach znów biją. Mam nadziej że tarcza nie jest jakoś masakrycznie pokrzywiona i po zmianie klocków będzie spokój.
Wiem jedno - następna zmiana tarcz napewno będzie to Brembo 4 tłoczkowe albo z D3.
: 06 lip 2015, 11:20
autor: Gość
Wy hamowac nie umiecie

: 06 lip 2015, 13:24
autor: dice111
Maciek za wolno jeździsz <jezyk>