Forum Audi A8 Klub Polska

Jak w temacie mógł by ktoś podać dokładne wymiary tarcz przednich i tylnich, rozbieżność jest tak duża, że nie wiem jakie zamówić. Pozdrawiam

Kolego napisz do Michała Wruszaka i od Ci sprzeda odpowiednie w dobrej cenie, nie zapomnij podać mu VIN-u w celu doboru.

Zestaw zamówiony, tarcze przód Pagid rozmiar 323mm wentylowane zewnętrznie koszt 500 zł sztuka, klocki przód Pagid czarne koszt 900zł komplet. Postanowiłem nie szukać oszczędności i wziąć coś z górnej półki. Pagid brytyjski producent układów hamulcowych należący dzisiaj do niemieckiej grupy TMD Friction skupiająca marki: Textar, Pagid, Mintex, Don, Cobreq. Tarcze, klocki produkowane w Wielkiej Brytanii na rynki Europejskiej i Azjatyckie (rynki Amerykańskie obsługiwane przez fabrykę w Meksyku).
Nie spotkałem negatywnych opinii na temat produktów tej firmy, a większość opinii twierdziło że są lepsze jak Ferodo, jak przyjdą wymienię trochę po eksploatuje i podzielę się opinią czy było warto.
Do tego producenta przekonał mnie też znajomy, któremu zapiekł się przedni zacisk i spowodowało to spalenie okładzin jak i przegrzanie tarczy. Był przekonany, że będzie musiał wymienić całość jednak okazało się, że tarczy nic się nie stało, nie bije po wymianie klocków a przejechał tak ponad 200 km. Bynajmniej tak twierdzi.

Pozdrawiam

Jak na zestaw do D2 - moim zdaniem ekonomicznie bez sensu

Podeślij kolego numery tych części

klocki Pagid Pad Set T1183, tarcze Pagid 50264

No to za tarcze ktoś Cie skroił nieźle

No i sam fakt, że Pagid do dzisiaj idzie na pierwszy montaż do Porsche

Być może ale nie chce wiedzieć jak bardzo

Oczywiście że nie powiem Ci Przecież to nie oto chodzi . Dalej twierdze ze do wadliwych zacisków Lucasa nie ma sensu pakować takich drogich zestawów .

Bardziej mnie ciekawi czy mógł by się ktoś podzielić jak prawidłowo dotrzeć nowe okładziny i tarcze?

matimumi,przez pierwsze 200km, delikatnie z pedałem hamulca, bez gwałtownych ruchów o ile się da oczywiście

Najlepiej przez pierwsze 500km delikatnie-takie instrukcje widzialem z hamulcami.

Tarcze można dotrzeć w ciągu pierwszej godziny użytkowania, potrzebna jest odpowiednia procedura np. wielokrotne hamowanie ze 100 do 50km/h trwające 3 do 5 sekund. Między każdy hamowaniem należy odczekać przynajmniej 1-2 minuty by się tarcze schłodziły. Następnym korkiem jest kilkukrotne hamowanie ze 100 do 0km/h trwające w przedziale 8-12 sekund i tu też trzeba przynajmniej 3-4 minuty odczekać do kolejnego etapu.
Oczywiście, chyba nikt tego nie robi ...a powinien. Powyższe informacje wziąłem ze szkolenia Zimmermann/Brembo Sport w firmie Trost.
Mogłem coś pomieszać z prędkościami czy czasami ale tak to mniej więcej wygląda i jeżeli tarcza znów się pognie a gwarant zapyta o metodę dotarcia to po takiej wypowiedzi nikt nie będzie się czepiać błędów montażowych