Forum Audi A8 Klub Polska

Koledzy mały problem z hamulcem auto stało nie palono 6 miesięcy i teraz jest tak ze za pierwszym razem hamulec taki miękki i wpada dopiero za trzecim razem łapie i tak za każdym razem i może być przyczyną tego zapieczony tloczek bo trzyma mi jedno koło bo się grzeje.

Płyn jest w zbiorniczku ?
Zapieczony cylinderek raczej nie będzie miał dużego wpływu.
Zapowietrzony układ tak.
Zmiana płynu i porządne odpowietrzenie układu na początek. Zaczynając od najdalej położonego koła od pompy:
PT -> LT -> PP -> LP z pozycji kierowcy.
Polecam czynność zrobić 2x

A mógł tak sam się zapowietrzyc przez ten czas bo przed tym postoje było ok wszystko.

Jeśli zeszedł płyn z układu, czyli zrobiła się nieszczelność to oczywiście że mógł.
Miałem kiedyś taki przykład 2x w A4, jeździłem dzień w dzień było wszystko ok.
Pewnego dnia miałem z żoną jechać do lekarza i wsiadam w A4 i wyjeżdżam z podwórka. Naciskam na hamulec i nagle skok adrenaliny i ciśnienie 250/150. Śladów wycieków żadnych. Ale z czasem dopatrzyłem się wycieku z ośki ręcznego w tylnym zacisku hamulcowym.
Niby w A8 poprawili to. A4 jest podobny zacisk, tam leciały uszczelnienia w ósemkach lubiały się zapiekać ręczne.
Sprawdź dokładnie przewody elastyczne i zaciski hamulcowe.

Mi osobiście to wygląda na totalnie zapowietrzony układ.

Jedz na kanał ,drugi do auta niech hamuje na odpalonym a ty lukaj gdzie jest wyciek , może rurka któraś nie wytrzymała , a może zapowietrza się przez zacisk .Serwo odpada bo pedał wpadał by przez cały czas .

trochę to dziwne że tak się stało a może faktycznie coś przerdzewiało albo wężyk elastyczny pękł?