Strona 1 z 1

[D2 '95 4,2PB] Wymiana klocków hamulcowych

: 04 maja 2010, 20:25
autor: marcin0732
Możecie mi podpowiedzieć jak się do tego zabrać ? XD
Z tyłu próbowałem coś odkręcić imbulsem ale aż mi się wygiął heh.

: 04 maja 2010, 20:31
autor: pioter
http://www.audipages.com/Tech_Articles/ ... rakes.html troszkę zabawy i po sprawie :mrgreen: Pamiętaj żeby wszystko dobrze oczyścić .

: 04 maja 2010, 21:25
autor: daro72
Żeby odkręcić imbulsy najlepiej mieć krótki markowy klucz. Oraz porządne pokrętło bo pierwsze ruszenie wymaga nieraz przedłużki z rurki. Po za tym nie jest to bardzo skomplikowane. Do odkręcenia są dwie śruby, oczyszczenie prowadnic i skręcenie do kupy. Roboty jest na około godzinkę z przodem. Z tyłem też dużo więcej się nie zejdzie. Choć przy tyle trzeba jeszcze pobawić się z ręcznym.

: 04 maja 2010, 21:54
autor: toom_ek
żaden imbus nie potrzebny do wymiany klocków i z ręcznym też nic się nie robi, kolega pioter dał fajny link jest wszystko jak na dłoni.

: 05 maja 2010, 12:42
autor: klon_84
pioter pisze:http://www.audipages.com/Tech_Articles/ ... rakes.html troszkę zabawy i po sprawie :mrgreen: Pamiętaj żeby wszystko dobrze oczyścić .
dobra sprawa ale szkoda ze po angielsku, ja zawze bylem lepszy z niemca jak juz...... :->

: 08 sty 2011, 14:33
autor: esosiem
...ja w temacie wymiany. Siedzę właśnie w garażu i otwarłem pudełko z klockami TRW do tyłu i oprócz nowych śróbek są jeszcze jakieś blaszki których przy demontarzu starych klocków nie zauważyłem ...je sie gdzieś zakłada a ja nie miałem czy poprostu są od innego systemu?

: 09 sty 2011, 05:50
autor: DoRuS
wymiana tylnych klockow duzo prostsza jak z przednimi klucz 13mm i bhodajze 17mm plaski do przytrzymania kontry dwie srobki i jedziesz... sciagasz "caliper" wkrecacz tloczek zakladasz nowe i po bolu... mozesz miec problem maly ze sciagnieciem jak bedziesz mial juz duuze ranty na tarczy :D

esosiem tych blaszek niezajkladaj.... z doswiadczenia ci mowie.... :mrgreen:

: 16 sty 2011, 15:27
autor: rubio
witam wszystkich :-P .. mam pytanie odnosnie wymiany klockow na tyle,. otoz jak wspomnial wyzej kolega DoRuS " wkrecasz tloczek i po bulu" .. z lewej strony wkrecil sie bez problemu, natomiast z prawej strony kreci sie wokol wlasnej osi , ale za cholere nie chce sie schowac,.. nameczylem sie dobre pol godziny i nie drgnal nawet o milimetr :roll: ... ma ktos jakis pomysl? z gory dzieki za pomoc :-)

: 17 sty 2011, 01:09
autor: DoRuS
rubio, zapomnailem dodac ze jednoczesnie wciskajac wkrecaj... tez tak jzu mailem nieraz... jak do blachy hamowalem...:D

: 17 sty 2011, 13:43
autor: rubio
Dzieki DoRuS :mrgreen: .. popoludniu ponownie sciagne kolo i pocwicze z tym tloczkiem.. jak pisalem wyzej lewa strona poszla blyskawicznie ,.. wymiana jak w F1 .. za to druga strona to juz inna bajka ,. nameczylem sie, nakrecilem i nic przylozylem stare klocki i widze, ze nie schowal sie nawet w minimalnym stopniu ,. zostawilem aby czegos nie wywinac :lol: :lol: .. wolalem poradzic sie kolegow z forum co i jak ,.. maly obiad i do dziela :-P .. dzieki jeszcze raz za sugestie ,.. pozdro :mrgreen: