Forum Audi A8 Klub Polska

Witam, otóż mam taki problem z hamulcami, podczas hamowania mam, jak by to nazwać, wibracje, turbulencje??
Przy hamowaniu(dohamowywaniu) z większych prędkości auto wpada w wibracje turbulencje, ale nie przenosi mi tego na kierownice, aczkolwiek mam wrażenie jak by całe kolo trzęsło się jak galareta. Natomiast przy mniejszych prędkościach np w mieście dohamowywanie przed światłami hamulec tak jak by łapał i puszczał, łapał i puszczał i przy tym zjawisku lekko pulsuje mi pedał hamulca.

Od razu dodam i wyprzedzę odpowiedzi:

-zawieszenie raczej luzu nie ma staram się wymieniać wszystko na bieżąco(brak stuków puków itp.)
-tarcze nowe zimmerman, już nawet je sprawdzałem u tokarza na maszynie i są ok, jedynie co mnie zastanawia i niepokoi to klocki, dziwnie ślady zostawiają na tarczy, tak jak by klocek niektórymi miejscami nie dociskał tarczy jutro dam fotki.

A Was do tej pory proszę o rady i sugestie.

Kolego masz do wymiany i tarcze i klocki , miałem tak samo u siebie
sprawdź na tarczy ( łączą się dwa talerze hamulcowe poprzez takie przegródki do lepszego chłodzenia ) czy nie masz popękanych tych połączeń pomiędzy dwoma talerzami tarczy .

ja swoje też dawałem do przetoczenia , ale okazało się że tarcza ma mniej niż 7mm grubości i temu te łączenia popękały .
weź zdejmij koło i jak nie będzie widać pęknięć to popukaj młotkiem żeby rdza odpadła .

Sorry dice111 ale zaznaczałem, może coś sie odznaczyło przy wysyłaniu już poprawiam

[ Dodano: 2011-03-02, 06:10 ]

mdamian pisze:Kolego masz do wymiany i tarcze i klocki , miałem tak samo u siebie
sprawdź na tarczy ( łączą się dwa talerze hamulcowe poprzez takie przegródki do lepszego chłodzenia ) czy nie masz popękanych tych połączeń pomiędzy dwoma talerzami tarczy .

ja swoje też dawałem do przetoczenia , ale okazało się że tarcza ma mniej niż 7mm grubości i temu te łączenia popękały .
weź zdejmij koło i jak nie będzie widać pęknięć to popukaj młotkiem żeby rdza odpadła .

Hej tam rdzy jeszcze nie ma tarcze są nowe, a tokarz sprawdzał mi tylko czy nie ma za dużej odchyłki, nic mi nie przetaczał, jak by były krzywe oddał bym do reklamacji. Dla 100% pewności przyjrzę się jeszcze raz tym tarczą.

Zastanawia mnie jeszcze jedno, czy zbieżność mogła by mieć wpływ na to, zauważyłem że z przodu w prawym kole drze mi oponę z jednej strony i ściąga mnie lekko w prawo.

tomi5 pisze:czy zbieżność mogła by mieć wpływ

moim zdaniem raczej nie , jak by coś się działo to by było to cały czas podczas jazdy tak jak byś miał niewyważone koło .

podjedź gdzieś na warsztat na rolki i niech sprawdzą na rolkach odchylenia tarczy . to kosztuje około 20 zł , ale będziesz miał pewność że to nie tarcze , a jakie tarcze kupiłeś ??

Może po prostu tarcze przegrzałeś i teraz są krzywe .

Luz na zacisku hamulcowym. Było to omawiane na forum. I jeżeli tarcze są proste to będzie to prawdopodobna przyczyna twoich problemów. A wracając do przyczyny to jest to luz na prowadnicach zacisku hamulcowego. Sprawdź to bo może tu tkwić problem.

Tarcze były ściągane i sprawdzane u tokarza na maszynie, właśnie przykładał do nich taki zegar i patrzył w kilku miejscach czy nie mają odchyłki, co do firmy to tak jak w pierwszym poście Zimerman(nie wiem jak sie pisze)

Co do zacisków mam na nich luz tzn. jak złapie i szarpię za nie to chodzi tak jak by właśnie był luz na tych prowadnicach, ale czy to miało by wpływ na turbulencje, wydawało mi się że luz na zaciskach powoduje tylko stukanie podczas hamowania, którego ja i tak nie mam.

Też tak myślałem ale zmieniłem zdanie kiedy tarcze okazują się proste a bicia nie można inaczej wytłumaczyć. Luz na zacisku powoduję niestabilność tegoż zacisk i wrażenie jakby falowania hamowania. Tak jakby na raty.

A moze cos z tylnymi tarczami?

ja bym obstawiał na tarcze , podjedź na stacje diagnostyczną na rolki i wykaże co tam masz nie tak , to kosztuje 20 zł , a będziesz miał pewność . ;-)

kolego a nie przegrzałeś tarczy tzn ostra jazda dużo hamowania + duża kałuża?Ja tak załatwiłem jedną u siebie,poznać to można po ciemnych plamach na tarczy.

mdamian pisze:ja bym obstawiał na tarcze , podjedź na stacje diagnostyczną na rolki i wykaże co tam masz nie tak , to kosztuje 20 zł , a będziesz miał pewność . ;-)

Na stacji byłem i wszystko było ok, później byłem u tokarza i też ok.

Tarcze raczej nie są przegrzanie.

Zacznę chyba od zacisków, później sprawdzę zbieżność no i klocki, ale czy klocki moga mieć na to wpływ.

ej podejrzewam stary temat czyli trzpienie zacisków i ich luzy

bez paniki

maciu pisze:ej podejrzewam stary temat czyli trzpienie zacisków i ich luzy

bez paniki

Czyli mamy podobne podejrzenia. Myślę że to będzie raczej właśnie ta usterka.

Miałem identyczny problem, zakupiłem reperaturki gumowe i autem zajął się mój mechanik.
Wyczyścił zaciski, wymienił gumki, do tłoczków i cylinderków założył smar ATE, wszsytko złożył i od dwóch tygodni problemy nie powracają. U mnie założone są tarcze Zimmermana i klocki TRW - bałem się że tarcze są krzywe...

Prowadnice mozna kupic?