Strona 1 z 2
[D2 96 4.2PB/LPG
] Zablokowane koła /Problem z Hamulcami
: 21 sty 2012, 20:47
autor: Prorok
Witam chciałem sie was poinformowac zanim oddam auto do kolejnego mechanika, niektórzy znaja historie mojej poprzedniej wizyty u pseudo mechanika ,a wiec tak objaw jest taki ze w aucie sa zablokowane koła a dokładnie lewy przód i prawy tył na fisie wyswietla sie duży wykrzyknik na czerwono, abs ,przekreslona żarówke i napis Brems Licht (wiem troszke tego jest) .Przy próbie jeżdżenia autem wydaje mi sie ze jest w trybie awaryjnym bo rozpedza sie do setki ale nie czuje zmiany biegów jak i same wysokie obroty wskazuja ze biegów nie zmienia ,zeby auto ruszyło trzeba przekroczyc 2000 obrotów ,dzis gdy siedziałem dłuzej i czekałem az auto sie zagrzeje poczułem lekkie puknięcie jakby cos odpusciło po wrzuceniu na D auto chiało odrazu ruszac przy lekkim oparciu nogi na gazie i zmieniło normalnie bieg lecz po nacisnięciu hamulca znów wruciło do stanu poprzedniego
Wiem ze jedna z waszych propozycji bedzie podpiecie Vaga lecz go nieposiadam boje sie nim gdziekolwiek jechac bo bardzo grzeja sie koła opisane wczesniej po przejechaniu kilometra nawet sie z nich kopciło pytam was bo niechce byc znów oszukiwany przez mechaników ewentualnie moze ktos z was miał juz podobny problem .
Auto mam od niedawna wiec nieznam jego historii i kupiłem je w takim stanie
: 21 sty 2012, 21:51
autor: robertas
Kurde trza by bylo sprawdzic vagiem...bycmoze padl sterowik abs...albo pompa...kto wie...bycmoze tez jakies czujniki abs szwakuja...sprawdzisz wszystko kompem
: 21 sty 2012, 21:58
autor: pioter
Płyn hamulcowy jest ? Może jest zapowietrzony układ ?
: 21 sty 2012, 21:58
autor: AndreasA8
Ja mialem podobny przypadek ale tylko z jednym prawym kolem, i w moim przypadku byl to poprostu zacisk chamulcowy!
: 21 sty 2012, 22:01
autor: sylwekr
Ściągnąć koła i zobaczyć zaciski w pierwszej kolejności. Może auto zanim kupiłeś długo stało i zaciski nie chodzą. Może da się je ruszyć. Nie jeździj w tym stanie, bo tylko pogarszasz stan i ilość ewentualnych elementów do wymiany.
: 21 sty 2012, 23:41
autor: Prorok
a powiedzcie mi czy to normalne zachowanie skrzyni w takie sytuacji(czy moze ze wzgledu na błedy wymienione lub zablokowane koła przejsci w tryb awaryjny i czy dobrze mysle ze jest w trybie awaryjnym)?
: 22 sty 2012, 00:03
autor: tomi26
Jak skrzynia byłaby w trybie awaryjnym to wszystkie biegi na FIS-ie czyli PRND4321 były by podświetlone na czerwono.....są :?:
: 22 sty 2012, 00:41
autor: sylwekr
Jeśli tylko przyblokowane koła i auto jedzie to nie powinna skrzynia przejść w tryb awaryjny. Będzie zmieniała biegi później, silnik będzie wkręcał się na wyższe obroty zanim skrzynia zmieni bieg - takie moje zdanie.
Najpierw zrób porządek z tymi zablokowanymi kołami. Później trzeba resztę diagnozować.
: 22 sty 2012, 10:12
autor: nynek16
zaciski na bank...
: 28 sty 2012, 10:48
autor: daro72
Ja obstawiam tłoczki w zaciskach. Miałem podobnie w busie że cylinderek słabo się cofał i ciężko miał jechać. Na twoim miejscu nie jeździł bym z tym. U mnie to objawiło się później wyrzuceniem tarcz bo się tak pokrzywiły. Z reguły przyczyną jest uszkodzenie gumowej osłonki na tłoczku i dostania się kurzu na tłoczek. Co skutkuje porysowaniem gładzi na tłoczku i zacieraniem się. W niektórych hurtowniach motoryzacyjnych można kupić zestaw naprawczy tłoczka (osłona gumowa z tłoczkiem). Ale najpierw rozbierz zacisk podwiń osłonę gumową na tłoczku i sprawdź czy nie jest porysowany. Można też przy tej czynności sprawdzić czy tłoczek łatwo się wciska. Jeśli ciężko to masz odpowiedź nie odbijania hamulców i grzania się kół i zacisków.
: 28 sty 2012, 13:41
autor: AndreasA8
Bardzo dobrze to kolega daro 72 to opisales!
: 28 sty 2012, 16:07
autor: Inter32
mnie tez to dopadło jak samochód postoi przez noc to jak ruszam to tak piszczy zacisk że cała ulica słyszy. podjadę parę metrów i przestaje piszczeć, pisk jest okrutny
: 01 lut 2012, 10:18
autor: Prorok
Wiec tak auto wyladowało u Mechanika i jak narazie zdjagnozował uszkodzone zaciski a dokładnie niechodzące tłoczki zarosnięte rdzą i brudem więc do regeneracji zaciski a tarcze i klocki do wymiany ,klocki rozumiem ale dlaczego odrazu tarcze no niby przegrzane ale boje sie ze koszty tarcz moga mnie powalic na ziemie ale musze je sam zobaczyc bo wolałbym ich niewymieniac bo cena moze byc kosmiczna co do zacisków zastanawia mnie jedno bo mechanik tłumaczył mi ze są tam po 4 klocki na koło czyżby Brembo ?
Przy okazji wyszło ze pompa paliwa jest także do wymiana bo podawała tylko 2.5 bara a powinno byc około 4 mi wydawało sie ze silnik normalnie wkrecał sie w obroty ale gdy podał koszt za nową pompe 200zł niebyło to takie tragiczne bo słyszałem ze pompa kosztuje od 500zł w góre .
Narazie kazałem mu wymienic pompe paliwa a co do hamulców chce pierw cały kosztorys
: 01 lut 2012, 11:20
autor: 123mielony
Prorok na hamulcach nie osczędzaj bo skoda życia.Koszt kolocków to jakieś 300zł i tarcze na przód około 550zł plus robocizna i masz spokój.
: 01 lut 2012, 19:13
autor: daro72
Prorok pisze:mi wydawało sie ze silnik normalnie wkrecał sie w obroty
Jeśli nie było żadnych objawów że pompa niedomaga to nie ruszałbym jej bo jeśli coś źle zmontują to będziesz jeździł cały czas z ponad połową baku.
Co do pierwszej części Twojej wypowiedzi to jednak miałem rację że to tłoczki. Myślę że regeneracja ich Cię nie ominie. Co do klocków to na pewno są do wymiany. Jeśli chodzi o tarcze to bardzo możliwe, że są do uratowania. Jeśli można je przetoczyć z krzywizn, a grubość ich po przetoczeniu będzie oscylowała w granicach 28mm to jeszcze pojeżdżą. U mnie po przetoczeniu tarcze miały jeszcze 28 i kilka dziesiątych milimetra. Mają się dobrze i nie biją. Więc jak masz możliwość ich sprawdzenia to tak bym zrobił.