słuchaj jeżeli jakoś mogę się wtrącić to u mnie też padły moje gumki słynne na tulejkach prowadzących i poradziłem sobie w taki oto sposób:
mianowicie zakupiłem podobny zestaw do tego, który ty sobie wybrałeś na przód z tym, że otwór w tych gumkach nowych jest nieco mniejszy i nie chciały mi wejść prowadnice w te otwory więc pozbyłem się tulejek bo skoro chodzi tak w audi a6 bez na samych prowadnicach pomysłałem, że to też będzie. Za dwa zestawy zapłaciłem ok. 50 złotych u Niedziałka w Lublinie. Poza tym poskładałem przesmarowałem i śmigam juz trochę na tym i powiem, że jest gitara. W razie jakby coś to tulejki mam i nawet dotoczyć takie mozna z rurek do CO w OBI Markecie się nadają tylko podtoczyć trzeba podobno. Także narazie śmigam i jest dobrze. Robiłem bo poszły mi właśnie te gumki z prowadnic i strasznie mnie wkurzało stukanie zacisków i wreszcie jest cichutko...
Pozdrawiam kliknij pomógł jak pomoże. :-)
[ Dodano: 2012-07-23, 11:04 ]
wiec jednak jest lipa przetestowałem i faktycznie cicho jest ale za bardzo się przesuwają zaciski bez tulejek wiec zbyt to wszystko pływa i co za tym idzie pojawia się czasem ściąganie w któraś stronę bądź telepanie leciutkie odczuć można. Więc tak tulejki się toczą i tutaj jeżeli ktoś potrzebuje jest tak,
średnica zewnętrzna tulejki to 14,5mm wewnętrzna 11,5mm
zatem wewnętrzna średnica zostaje taka sama a zewnętrzna potrzebna jest 15mm żeby było idealnie więc się wytoczy nowiutkie i gitara. Dzisiaj jeszcze podjadę do serwisu tutaj w Lublinie i popytam się kolegi za ile można z germany ściągnąć ori. Dam znać kiedy ustalę cokolwiek