Strona 1 z 1
[D3 05 3.0TDI
] Sterownik hamulca postojowego
: 11 lut 2014, 16:20
autor: krzysztof 1959
Siema, autko po wymianie prawego tylnego zacisku, wyswietla bledy i pokazuje zaniki napiecia pradu, drze pyszczydlo jak diabli (piszczy kontrolka w kabinie), i kto moze wie gdzie znajde modul od recznego hamulca, sprawa BARDZO pilna!!!
kazda podpowiedz sie przyda
pozdrawiam
: 11 lut 2014, 17:07
autor: Lukas134
Sprawdz kable od zacisku do modulu czy jest przejscie jest bo czesto jest to przyczyna :-)
: 11 lut 2014, 17:17
autor: krzysztof 1959
ale gdzie jest ten modul?
prosze, gdzie?
: 11 lut 2014, 17:28
autor: michalwruszak
Krzysztof szukaj po prawej stronie w bagażniku
: 11 lut 2014, 17:43
autor: krzysztof 1959
i to juz jest jakas informacja, dzieki wielkie
tak powoli mam dosc tego auteczka, trzeba miec bardzo mocne nerwy...
narka
: 11 lut 2014, 21:52
autor: PABLO200
jest pod akumlatorem a jakie sa bledy ?
: 13 lut 2014, 09:59
autor: krzysztof 1959
Ciekawostka, musialem niestety jechac do pracy, jakies 350 km i co sie okazalo po dojechaniu na miejsce? cala choinka kontrolek na desce gdzies sie podziala, wola tylko o zmiane klockow, cuda jakies...wyglada na to ze "sam" sie doprowadzil do porzadku...
jednak kiedy dotre do domeczku, co bedzie mialo miejsce w sobote, kolega zapnie autko pod kompa i sprawdzimy raz jeszcze wszystko, plus wymiana klockow...i przy okazji, klocki maja spoko jakies 8mm, czy to mozliwe by komputer juz wolal o ich wymiane?
pozdrawiam
: 15 lut 2014, 19:20
autor: pebo
krzysztof 1959 pisze:Ciekawostka, musialem niestety jechac do pracy, jakies 350 km i co sie okazalo po dojechaniu na miejsce? cala choinka kontrolek na desce gdzies sie podziala, wola tylko o zmiane klockow, cuda jakies...wyglada na to ze "sam" sie doprowadzil do porzadku...
jednak kiedy dotre do domeczku, co bedzie mialo miejsce w sobote, kolega zapnie autko pod kompa i sprawdzimy raz jeszcze wszystko, plus wymiana klockow...i przy okazji, klocki maja spoko jakies 8mm, czy to mozliwe by komputer juz wolal o ich wymiane?
pozdrawiam
Jeśli woła o wymianę klocków to też może być wina modułu hamulca ręcznego. Albo sprawdzić prawdziwą grubość klocków albo podpiąć drugi moduł.
: 15 lut 2014, 21:32
autor: Lukas134
U mnie pokazywało od kupna zd klocki do wymiany :-) zadne kalibracje itd nie pomagały. Dzisiaj zmienilem modul recznego i wszystko hula az milo zero bledow :-)
: 16 lut 2014, 10:22
autor: pebo
Lukas134 pisze:U mnie pokazywało od kupna zd klocki do wymiany :-) zadne kalibracje itd nie pomagały. Dzisiaj zmienilem modul recznego i wszystko hula az milo zero bledow :-)
Taką sytuację miałem na myśli.
: 16 lut 2014, 12:09
autor: krzysztof 1959
Siema,
ciąg dalszy, jako, ze wołał o zmianę klocków, i mimo, że klocki miały jeszcze "dobre" 8mm, postanowiliśmy z kolegą wymienić te klocki, i jak zaplanowaliśmy, tak zrobiliśmy
robota poszła sprawnie, po zakończeniu zabawa z kompem, wszystko zgodnie z instrukcjami wszelkimi,... i oczywiście choinka da desce
poszliśmy na kaweczke, gadulec jakieś 2 godzinki i pojechałem do domu, po przejechaniu 300m jak magiczne dotkniecie, NIC!!! na desce, ZERO!! kontrolek, no normalnie bajeczny widok, i jaka cisza w środku!!! czyli jakieś 4 miechy po kupnie, po wymianie trzech łożysk ( prawy przód, prawy i lewy tył) oraz prawego zacisku jest fajnie, zobaczymy na jak długo <hura> a autko miało przejechane tylko lub aż, jak kto woli, 160tys km ...
pozdrawiam i raz jeszcze dzieki za pomoc i podpowiedzi wszelkie
: 16 lut 2014, 13:19
autor: pebo
Z tego co wiem, to grubość klocków hamulcowych jest mierzona regularnie co ok. 500 km, na postoju, gdy hamulec postojowy nie jest zaciśnięty. Sterownik dosuwa klocki z położenia spoczynkowego (krańcowego) do tarczy hamulcowej i na podstawie informacji czujnika hallotronowego w silniku (liczby obrotów silniczka) wylicza skok tłoka, a z niego grubość klocków. Pomiar odbywa się w samochodzie zaparkowanym z zablokowaną kierownicą, gdy hamulec nie jest zaciśnięty. W sterowniku zapisano algorytm pozwalający na bieżące wyliczanie temperatury tarczy hamulcowej, gdyż siła zacisku jest samoczynnie korygowana podczas postoju, kiedy to tarcza hamulcowa stygnie. Wychodzi na to, że sterownik zmierzył co należy i zapisał to do pamięci, a skoro pomiar mieści się w założonych granicach, zniknęła informacja o błędzie (z tablicy). Na wszelki wypadek warto zrobić odczyt VAGiem, dla pewności.
: 16 lut 2014, 14:33
autor: krzysztof 1959
pebo pisze:Z tego co wiem, to grubość klocków hamulcowych jest mierzona regularnie co ok. 500 km, na postoju, gdy hamulec postojowy nie jest zaciśnięty. Sterownik dosuwa klocki z położenia spoczynkowego (krańcowego) do tarczy hamulcowej i na podstawie informacji czujnika hallotronowego w silniku (liczby obrotów silniczka) wylicza skok tłoka, a z niego grubość klocków. Pomiar odbywa się w samochodzie zaparkowanym z zablokowaną kierownicą, gdy hamulec nie jest zaciśnięty. W sterowniku zapisano algorytm pozwalający na bieżące wyliczanie temperatury tarczy hamulcowej, gdyż siła zacisku jest samoczynnie korygowana podczas postoju, kiedy to tarcza hamulcowa stygnie. Wychodzi na to, że sterownik zmierzył co należy i zapisał to do pamięci, a skoro pomiar mieści się w założonych granicach, zniknęła informacja o błędzie (z tablicy). Na wszelki wypadek warto zrobić odczyt VAGiem, dla pewności.
jestem pewien, ze to dobry pomysl i na 100% bedzie to mialo miejsce...
narka