[D3 04 4.2MPI ] Hamulec ręczny awaria
: 17 gru 2015, 15:52
Cześć.
Wczoraj po dłuższej trasie, przy gaszeniu silnika pojawiły mi się kontrolki błędu hamulców, błędu h.ręcznego oraz migające lampki bezpośrednio na przycisku hamulca, plus duży wykrzyknik z tekstem (hand break).
Do tego przy lewym kole z tyłu po wyłączeniu zapłonu silniczek hamulca pracował (wył) dobre 40 sekund.
Dziś byłem na ASO gdzie panowie powiedzieli po skanie auta, że jest błąd lewego silniczka hamulca ręcznego, popatrzyli na wiązkę i stwierdzili, że wygląda ok i stawiają na silniczek.
Nowy silniczek 1600pln w ASO.....
Pytanie:
1. Czy mogę jeździć do wymiany normalnie autem? Poza upierdliwym dźwiękiem alertu hamulca powyżej 10km/h, który znika po 1 min reszta działa bez problemowo
2. Czy w Lublinie (bo tam ląduję na święta) jest jakiś magik od regeneracji takich spraw
3. Czy ewentualnie mogę wymienić wszystko sam, jeśli zamówię silniczek, czy trzeba jakoś zaprogramować po wymianie?
4. Może ktoś z Was ma na sprzedaż?
Wczoraj po dłuższej trasie, przy gaszeniu silnika pojawiły mi się kontrolki błędu hamulców, błędu h.ręcznego oraz migające lampki bezpośrednio na przycisku hamulca, plus duży wykrzyknik z tekstem (hand break).
Do tego przy lewym kole z tyłu po wyłączeniu zapłonu silniczek hamulca pracował (wył) dobre 40 sekund.
Dziś byłem na ASO gdzie panowie powiedzieli po skanie auta, że jest błąd lewego silniczka hamulca ręcznego, popatrzyli na wiązkę i stwierdzili, że wygląda ok i stawiają na silniczek.
Nowy silniczek 1600pln w ASO.....
Pytanie:
1. Czy mogę jeździć do wymiany normalnie autem? Poza upierdliwym dźwiękiem alertu hamulca powyżej 10km/h, który znika po 1 min reszta działa bez problemowo
2. Czy w Lublinie (bo tam ląduję na święta) jest jakiś magik od regeneracji takich spraw
3. Czy ewentualnie mogę wymienić wszystko sam, jeśli zamówię silniczek, czy trzeba jakoś zaprogramować po wymianie?
4. Może ktoś z Was ma na sprzedaż?