Forum Audi A8 Klub Polska

Witam, potrzebuje rady o ile opuścić przód tak aby nie było tragedii, obecnie strasznie wysoko jest przód i chciałbym aby opona była na wysokości błotnika, tylko nie wiem co miska i skrzynia przy takim układzie, nie chciałbym się martwić o przemieszczanie się, wiadomo że będzie trzeba uważać - poprzednie auto "szurało hokejem po asfalcie". 35mm? 45mm? czy może spokojnie wsadzić 50mm... Jak macie jakiś foty swoich furmanek na glebie to chętnie zobaczę. Przeciwnikom takich modyfikacji dziękuje za komentarze...

serdecznie dziękuje za pomoc.

- Jazda powyżej 100 na nierównej drodze jest cięzka
- podjazd musiałem równać by wjechać autem ponieważ jest spory rozstaw osi to samo było z wjazdem do garażu
- progi zwalniające bardzo powoli z nasłuchiwaniem czy nie trze spodem
- podnośnika nie da się podstawić pod auto ( zwykłego ) zmiana kół wiąże się z najazdem na deski
- trzeba uważać ( krawężniki wielkie wyzwanie, nie podjeżdżać pod krawężnik bo podczas cofania można wyrwać dolny dokład tak jak w moim przypadku )
- inaczej się jeździ autem o krótszym rozstawie osi niż A8 bo wszelakie wzniesienie jest wyzwaniem
- miska ok newralgiczne miejsca to wydech, metalowe osłony mocować dolnych wahaczy i mocowania poduszek skrzyni biegów ( wystające śruby )
- o osłonie dolnej silnika raczej można zapomnieć
- zima ( Quattro )

Moje A8 bylo fabrycznie nieco nizej i powiem jedno-tragedia. W PL to nic innego jak utrudnianie sobie zycia. Niestety ale ladny wyglad gleby to zdecydowanie za malo by sie meczyc z tym podczas jazdy. Super rozwiazaniem jest pneumatyka juz seryjna jak w D3 lub dokladana do D2.

ernesto ile w dół poszedłeś?

Ja nie poprzedni właściciel albo jeszcze wcześniejszy podejrzewam poszedł
Wysokość od gleby do najwyższego punktu rantu nadkola jest to:
przód : 66,8 cm
tył : 65,5 cm przy pełnym zatankowaniu lpg to jest 71 l i około 40 l petrolu w zbiorniku

Dodano:

W/w minusy w większości oprócz ostatniego podpunktu
+ Quattro wygrzebie się chyba że się zawiesisz
+ wygląd
+ wygląd
+ wygląd

Rany nigdy nie myślałem że będę obrońcą gleby
Bracista by był ze mnie dumny

To tej gleby Ernesto zapakuj 20" i będzie ok

Ja zawsze podziwialem wielbicieli gleby i wielkich fel jednoczesnie Mnie tu w DE sie nie chce jezdzic na takim zestawie a jak pomysle o pieknych pl drogach to...wspolczuje
Ktos mi kiedys powiedzial ze na glebie trza umiec jezdzic-ja nie umie i sie chyba nie naucze juz

gleba jest fajna ale tylko dla okaa bo jezdzić to nie trzeba tyle umieć co chcieć jezdzić bo mi sie niechce jezdzić jak paralita (wg mnie nie obrażając tych co jezdzą na glebie)) i na wszystko uwazać itp. <hehe> na eskowym zawieszeniu mi jest dobrze chociaz nieraz zachacze zderzakiem na progu zwalniającym

Apophis pisze: Ktos mi kiedys powiedzial ze na glebie trza umiec jezdzic-ja nie umie i sie chyba nie naucze juz

Na naukę nigdy nie jest za późno
To też jest mój pierwszy raz. Jak mówią że pierwszy raz zawsze jest bolesny, a potem jakoś leci W sumie to teraz jakoś już jest. Fakt muszę uważać na wystające studzienki itp ale pozwolę sobie zacytować podpis Krzycha :

"Im wolniej jedziesz, tym dłużej cię widzą... "

I coś w tym jest, powiem wam Nawet za starą babką która ma już swoje lata nie zapomnijmy, swój przebieg, trzeciego męża, córkę która przeszła lifting oraz wnuczkę, zmarszczki gdzieniegdzie, ale jak zapoda buciki mini, kilo tapety to nie jeden się za jej tył...m odwróci.

Generalnie moja eska stoi wysoko przedem jak by ktos kiedys wsadzil nie eskowe sprezynki bo na 20 calach miedzy blotnik a opone wsadze "4 palce" i nie wyglada to najlepiej. Chyba przyjda sprezynki minus 35 powinno byc ladnie i normalnie bedzie sie chyba jezdzic planowalem cos pod minus 60 ale wyglada na to zbyloby to kalectwo biorac pod uwage rozstaw osi...

Ernest masz racje nigdy nie jest za pozno ale ja jestem czlowiek praktyczny.
Jak wielu juz wie zrezygnowalem nawet z 18" na rzecz ladnych 17" i wiem ze mi to w zupelnosci wystarczy.
A8 to u mnie synonim takze wygody i komfortu a S8 do tego majaca nutke "kociego pazura" wiec jesli mowimy o glebie w aucie majacym byc synonimem luxusu to kasujemy mu ten caly luxus i wygode.
Jeden tu ma srebrne D2 na 20" i bardzo nisko oraz twardo i smieje sie z niego bo wlasnie jedzie jak paralityk z efektem kangura... Zdajecie sobie sprawe jak komicznie to wyglada w takim aucie jak A8?

Każdy ma swój gust dla niektórych komicznie wygląda a8 na 17" i balonach <aparat> .
Myślę że każdy sam musi się przejechać na obniżonym zawieszeniu i podjąć decyzje

Przemek21, dokładnie jak piszesz, każdy musi spróbować się przejechać, jeżeli się spodoba będzie jeździł jeżeli nie to nie ja jeszcze nie miałem auta nie obniżonego każde było zglebione )
A Ty byś dał jakieś foto jak Twoja teraz stoi na tym gwincie

ja miałem A4 obniżone o 40mm i wzglądało super, jeździło sie spuer, ale tylko po Niemczech w Polonii szkoda sensu. Jak to ładnie Apophis, ujął >

Apophis pisze:W PL to nic innego jak utrudnianie sobie zycia.

Opony felgi, zawiecha, przeguby, wydech, podwozie.... w zasadzie wszystko dostaje po dupsku, no chyba że ktoś miesza tam dzie drogi sa bez kraterów :p

Wiadomo że wszystko się szybciej zużywa ale w PL drobi coraz lepsze (powoli ale do przodu )
<hura>. Za to jak jest dobra droga i zakręty auto jedzie jak przylepione naprawdę bomba
aż ciężko uwierzyć ,Foty wstawię jutro,już czas założyć letnie obuwie <jezu>