Strona 1 z 1

[D2 preFL ALL ] szkody po stłuczce

: 25 wrz 2015, 21:13
autor: djwaldee
miałem stłuczkę dzisiaj, gość nauką jazdy wjechał mi w przód między kołem a końcem zderzaka. Uszkodzony błotnik, zderzak i lampa. Wina moja bo wymusiłem pierwszeństwo wjeżdżając na czerwonym. Obok zapaliło się zielone do sketu w prawo, ja swojego za dobrze nie widziałem bo słońce oślepiało i stało się łup. Ale nie o tym, po przejechaniu 49 km przed samym domem zaczęło mi kołem telepać. ( do tego momentu jechał normalnie, jedynie przy hamowaniu ściągało mnie lekko w prawo ) W chwili obecnej jest skecone w prawo i nie chce wracać do pozycji na wprost, uwalony jest ( pęknięty ) na pewno wahacz górny ( ten ze sworzniem z jednej, zewnętrznej strony i tuleją od wenętrznej ) . Możilwe jest przez to zapadnięcie się koła w górnej części do środka? przy jeżdzie z takim kołem w końcówce, dolne wahacze też mogły dostać, czy tylko górne ? Zarysowanie lub pęknięcie jest także koło mocowania górnego amortyzatora, jak mi się wydaje. Wymienne to jest ? Cholera, jechałem po nowe fotele a skończy się znowy przodem :P

: 25 wrz 2015, 21:17
autor: Gość
No to długo sie nie najeździłeś....Jak dostałes strzała w koło to cała zawiecha do sprawdzenia. Owszem jeden uszkodzony wahacz może pociągnac dalsze szkody jak sie na tym jedzie. Ale co i jak to nie wywrózymy z fusów-rozkrecaj i obadaj.

: 25 wrz 2015, 21:31
autor: djwaldee
jutro bede sprawdzac. strzala bezpośrednio w koło nie było tylko przed nim. na 95% :) Tak to juz jest jak się nie myśli lub zamyśli w trakcie jazdy. 15 lat bez stłuczki i tu taki zonk. Szkoda ze to nie był poprzedni hyundai bo tam automat zanim ruszył to myślał ze 2 sekundy :P