Strona 1 z 1

[D2 00 3.3TDI ] Problem z Wahaczem

: 07 sty 2012, 21:54
autor: eloallxp
Witam Kolegów

Chciałbym się was poradzic bo może któryś z kolegów miał taki przypadek. Dzisiaj przejeżdżając przejazd kolejowy wyskoczyła mi gałka wahacza auto unieruchomione jak wiadomo sobota godzina 13 nie dostałem wahacza. Teraz pytanie : Czy można go jakoś wciągnąc na lawete nie uszkadzając górnych wahaczy ?? bo ósemka stoji kawałek od domu aż strach

: 07 sty 2012, 21:59
autor: mdamian
możesz pasami złapać za "koło" i podłogę i spiąć to , wtedy na lawetę i jazda ;-)

: 07 sty 2012, 22:04
autor: eloallxp
też tak myślałęm tylko że gdzie do tej podłogi to przypiąc

: 07 sty 2012, 22:09
autor: mdamian
eloallxp pisze:gdzie do tej podłogi to przypiąc
który to wahacz lewy czy prawy , jak prawy to przypnij po lewej stronie np o podłużnicę , powinna wytrzymać ;-)

: 07 sty 2012, 22:54
autor: eloallxp
właśnie prawy. czyli jutro jakoś go sciągnę do mechanika , teraz pytanie co tam się stało . Dzięki koledzy i pozdrawiam

: 07 sty 2012, 22:59
autor: mdamian
eloallxp pisze:Dzięki koledzy i pozdrawiam
Kupiłem zestaw w promocji coś koło 820 (komplet wahaczy , 2xkońcówka drążka kierownicy , 2xłącznik stabilizatora) pojedynczo wahacze wychodzą po około 120-300zł za szt ;-)

: 07 sty 2012, 23:08
autor: sylwekr
mdamian pisze: Kupiłem zestaw w promocji coś koło 820
Co to za producent wahaczy ?
Ja kupowałem LMO + TRW i za 3 szt prawie tyle zapłaciłm....

: 08 sty 2012, 00:04
autor: mdamian
nie pamiętam , ale to zwykłe wahacze zamienniki , jak na razie jest oki ;-)