Forum Audi A8 Klub Polska

Witam

Szukam na forum ale większość tematów o pneumatyce dotyczy kompresora

Sprawa wygląda tak w moim a8 d3 wymieniony był kompresor czujniki i jeden miech przez poprzednika

a przypadłość natomiast jest taka
po nocy auto stoi ewidentnie niżej z prawej strony przednie i tylne koło , wystarczy ze podejdę do auta otworze drzwi auto samo sie poziomuje w mgnieniu oka, najpierw przód potem tył kompresor wtedy nie chodzi , a wszystko odbywa sie bez odpalania czy zapłonu , nie świecą mi sie żadne kontrolki od pneumatyki zrobiłem auto scan nie znalazłem błędów zawieszenia nie wiem czy moze być to jakaś nieszczelność jeśli kompresor nie dopompowuje i czy przypadkiem układ nie działa osiami? wiec jak by była nieszczelność to siadał by np tylko tył albo przód ew całe auto ?

dodam ze mam spadki napięcia na akumulatorze ale wątpię aby to miało związek

dziś zrobiłem adaptacje zawieszenia zobaczę czy to cos pomoże , a8 właśnie stała niżej z prawej strony niz z lewej

co sprawdzić w 1 kolejności sa jakieś newralgiczne miejsca

Wykonaj procedurę poziomowania auta i sprawdzaj wartości wysokości - jeśli jedna strona opada, to masz nieszczelność. Oczywiście, kiedy otworzysz auto to sterownik je wypoziomuje. Najprawdopodobniej masz nieszczelność na drodze blok zaworów - amortyzator. Trzeba sprawdzić całą drogę przewodu - o ile dobrze pamiętam to będzie koloru zielonego. Skoro był wymieniony jedne miech, to możliwe, że dosztukował ktoś połączenie (pewnie jakiś wężyk na opaskach zaciskowych) - sprawdź, czy tam powietrze nie zmyka.

hmm posprawdzam chodzi o ten przewód co idzie od rozdzielacza pod nadkolem do miecha w prawym kole po podszybiu ? Na tylne idzie pod podwoziem ?

Dziwi mnie ze prawa strona solidarnie opada Myślałem ze może są jakoś połączone te miechy ale poszperałem na forum i wyszło ze przewody idą z kompresora do rozdzielacza pod nadkolem i z rozdzielacza odpowiednio do miechów tak ?

Na złączach psikać np testerem do nieszczelności gazu ?

Możesz psikac testerem, albo woda z mydlem/płynem.
Czy to auto opada tak że kolo wchodzi w nadkole??
Jaka jest roznica wysokości lewa prawa.

Możesz psikac testerem, albo woda z mydlem/płynem.
Czy to auto opada tak że kolo wchodzi w nadkole??
Jaka jest roznica wysokości lewa prawa.

Własnie nie nie opada aż tak mocno teraz zostawię w trybie podniesionym i zobaczę co się zadzieje po nocy. Prawdopodobnie przez pierwszy miesiąc tego nie zauważałem od zakupu , zauważyłem to jak wyjechałem innym autem na weekend a audi stało w domu wróciłem i było "o kur". Liczyłem na to ze jak poprzednik tak się mocował z pneumatyka to ja będę miał spokój ale jak widać nie

Auto wczoraj poziomowałem przód jest idealnie równo z tyłu jedno koło jest jeszcze 0.5 cm niżej ale to kwestia adaptacji która zrobię jak będę miał chwilkę.
Fura jak ją obniżę a potem dam na podniesienie to podnosi się 2-3s max więc jeśli coś jest to naprawdę mała nieszczelność i nie wiem czy coś da tu psikanie testerami Nie zauważyłem żeby kompresor załączał się podczas jazdy fakt ze jest nowy i chodzi bezszelestnie.

EDIT
20h stania na dworze zostawiony na trybie podniesionym prawa strona opadła około 3-4 cm w stosunku do lewej lewa bez zmian mierzone od osi do nadkola ;/

3-4 cm. to już sporo. A powietrze nie będzie Ci mocno "psikać" z wężyków. Ich przekroje są prawnie mikroskopijne, więc i powietrza mało przez nie przechodzi. Ale do opadania wystarczy.

a mam pytanie

jak to wszystko jest polaczone

kompresor->wężyk->miech

i teraz pytanie czy jesli jest nieszczelność na drodze kompresor miech czyli na wężyku lub złączce to czy tez będzie opadać czy np . na miechu jest zawór i on po napompowaniu zamyka miech i jeśli spierdziela powietrze to raczej przez miecha ? czy cisnienie caly czas jest w miechu wężyku i trzyma je kompresor ?

nie moge znaleźć nic o tym

wyczytałem ze jak zdejmie sie kompresor odlaczy to auto opada , zatem wychodzi na to ze nieszczelność na węzyku tez moze przyczyniac sie do opadania auta , najgorsze jest to ze własnie zlokalizowanie nieszczelności to nie takie chop siup ;/

generlanie jesli bedzie trzeba to zrobie regeneracje przedniego miecha a tylni wymienie na uzywke z gwar bo mozna dostac za 400-500zł czyli 3 razy taniej niz regeneracja , tylko najpierw chce miec 100% pewność ze to to

Każdy amortyzator ma swój zawór który w stanie spoczynku jest zamknięty.

Każdy amortyzator ma swój zawór który w stanie spoczynku jest zamknięty.

czyli na 90% miech do regeneracji ?

ktoś gdzieś na forum podawał stronę z nowymi miechami w całkiem niezłej cenie i chyba gwar na kilka lat , posiada ktoś namiar na nie ?

a jest różnica w miechach w d3 przed lift a po lift ? Pytam bo mnie zaś tyłek opada, najczęściej jak jest zimno, a jak jest ciepło to musi z tydzień postać. Kiedyś byłem u mechanika i twierdził że jest inny układ w ostatnim lifcie i musze caly amorek wymienic :[

Czapi_20 pisze:a jest różnica w miechach w d3 przed lift a po lift ?
(...) Kiedyś byłem u mechanika i twierdził że jest inny układ w ostatnim lifcie i musze caly amorek wymienic :[

Wymienia się cały amortyzator pneumatyczny a nie jakiś miech.
No chyba, że oddasz do regeneracji ale to wtedy oni decydują co wymieniają a co nie i ty jako klient rzadko kiedy masz dostęp do tej wiedzy co i jak - płacisz z góry ustaloną kwotę za regenerację, dostajesz cały amortyzator i gwarancję i z założenia nie musisz wiedzieć co zrobili że jest sprawny.

a poduszki ? no bo rozumiem ze działa to podobnie jak w kazdym innym zawieszeniu, czy jest to zintegrowane wszystko ?

Czapi_20 pisze:a poduszki ? no bo rozumiem ze działa to podobnie jak w kazdym innym zawieszeniu, czy jest to zintegrowane wszystko ?

Poniżej amortyzator pneumatyki - występuje jako jedna część zamienna.
Rozbierają go ci co zajmują się ich naprawą, kto jeszcze to rozbiera i skąd wziąć części zamienne to nie mam pojęcia.

No to jednym słowem "dupa" na razie nie ruszam , irytujące jest to opalanie ale póki się podnosi i działa to narazie olewa temat.