Strona 1 z 3
[D3 02 4.2MPI/LPG
] auto opuśiło sie na maxa:/ problem zaw
: 03 sty 2016, 14:10
autor: Kosik87
Jak nie urok to sraczka, ledwo zdjagnozowana jedna usterka a tu juz kolejna
Wczoraj po przejechanych 2km zaczęła mrugać mi zielona kontrolka od opuszczania zawieszenia, auto dziwnie bujało się jak na spręzynach, ale z racji tego ze byłem pod domem to jakoś zajechałem, wieżdzajac do garażu prawie urwałem zderzak bo jak się okazało auto opusciło się na maxa:/ jest prawie zglebione
Mieliście taki przypadek? Co mogło paść? układ sie roszczelnił i spadło ciśnienie, kompresor nie wydawał nigdu zadnych dziwków i wszystko działalojak nalezy:(
teraz to chyba bede miał problem w ogole z wyjechaniem z garażu i zapakowaniem go na lawet:(
ehhh ;( nie wiem ile nerwow może kosztować mnie to auto

: 03 sty 2016, 14:12
autor: robertas
Pewno cos sie rozszcelnilo... Kompresor wogole pracuje???
: 03 sty 2016, 14:39
autor: Kosik87
byłem właśnie sprawdzić, przy gaszeniu silnika wydaje tylko jakiś dziwny zgrzyt

: 03 sty 2016, 14:51
autor: robertas
No to nie chce byc zlym prorokiem, ale bycmoze kompresor padl... Dlatego jak wracales dziwnie auto sie bujalo, bo delikatnie powietrze schodzilo o kompresor nie uzupelnial ukladu... To tylko pierwsza diagnoza ale ja bym szukal wlasnie tam...
: 03 sty 2016, 14:52
autor: mkbewe
bez kompa to raczej będzie jak wróżenie z fusów,
: 03 sty 2016, 15:15
autor: Kosik87
jutro miałem ostawic do warsztatu, tylko teraz nie wiem jak wyjechaz z garazu podziemnego by nie urwac zderzaków

: 03 sty 2016, 18:55
autor: drago_o
Będzie ciężki wyjazd ale postaraj się kogoś z kompem zawołać do garażu na sprawdzenie błędów(i zapisanie) a później skasowanie. Może się coś dźwignie. Zazwyczaj kompresory się przegrzewają ale może chwile pochodzi zanim się wyłączy(o ile to kompresor) i auto sie podniesie. Komputer to podstawa niestety w D3. A nóż wymienisz bezpiecznik i odjedziesz(życzę)

: 03 sty 2016, 19:27
autor: robertas
Ewentualnie jak naprawde ten kompresor bedzie uwalony, nie wiem czy da rade go wymienic tam u Ciebie w garazu... Trzeba by magika jakiegos z cisnieniem... Rozpiac uklad w jakims miejscu gdzie jest dojscie... No i dobic cisnienia z innego zrodla do zasobnika, tak co by tylko wyjechac i wjechac gdzies na warsztat... Innego wyjscia nie ma... A moze tak jak Drago napisal... kwestia spalonego bezpiecznika, czego ja tez zycze... Najpierw kompem sprawdzic trzeba

: 03 sty 2016, 20:03
autor: Kosik87
przegrzać sie nie mogł, najwyżej zabarznać, bo auto stało poł nocy na dworze zanim ruszyłem a to juz -15C ;( jutro będe szukał i kabinowal

: 03 sty 2016, 20:04
autor: Kosik87
wiecie ktory bezpiecznik bedzie od zawieszenia? bo oczywiscie nigdzie w necie nie ma rozpiski po polsku, a nawet angielsku nie znalazlem

: 03 sty 2016, 20:07
autor: pioter
: 03 sty 2016, 20:09
autor: robertas
Ojjj tego to ja Ci nie powiem... miernik i jechac po kolei... Daj znac co tam sie okaze
: 03 sty 2016, 20:10
autor: drago_o
Jeśli o mróz chodzi to auta na nasz rynek mają chyba -40C przewidziane do +40C na zewnątrz. Auta na rynek gorący lub lodowaty były (chyba) trochę dostosowane bo jest taka opcja jak rozczyta sie VIN
Na moim chomiku znajdziesz wszystkie informacje co do bezpieczników, przekaźników, zeszyty serwisowe zawieszenia i pneumatyki.
: 04 sty 2016, 16:13
autor: Conrad
podlacze sie pod temat,
Panowie czy te kompresory maja tendencje do padania w zimie, bo jak zostawie auto pod blokiem przy -10 czy -15 jak wczoraj na noc to nie dziala mi kompresor, nie slychac wogole zeby pracowal, auto stoi na komforcie, na desce zapala sie pomaranczowa kontrolka od zawieszenia i nie da sie podniesc ani opuscic, ale jak wstawie do garazu na kilka godzin samochod sie zagrzeje, wsiadam odpalam i normlanie sie podnosci i opuszcza proboawalem z 10 razy gora dol bez problemu,od najnizszego do lifta, kontrolka gasnie i jest ok, czy to poczatek konca kompesora moze byc ze na mrozie nie pompuje
: 05 sty 2016, 08:37
autor: Kosik87
moja a8 stroi juz w warsztacie, dziś bede znał diagnoze wiec dam znac

, mnie tez padło po nocy na dworze, ale po wstawieniu do garażu nic nie pomogło a tam mam +15C