Forum Audi A8 Klub Polska

Witam
dzisiaj jak chciałem wjechać na krawężnik podniosłem Auto na opcję Lift i usłyszałem wystrzał z prawej strony, myślałem że to opona strzeliła, wysiadłem obejrzałem i było ok. jak wsiadłem do samochodu to zastałem dwie kontrolki od zawieszenia migające (pomarańczową i zieloną)
oczywiście ściągnąłem prawe koło i na zablokowanym zawieszeniu nic nie widać a jak próbuje podnieść auto to syczy powietrze z prawego przedniego koła, na amortyzatorze jest rozerwana ta osłona taka harmonijkowa. 2 lata temu był wymieniany kompresor i podobno miechy też.
gdzie powinien wchodzić przewód ciśnienia do miecha w prawym przednim kole bo ja go nie znalazłem i może to jest przyczyna.
dzisiaj go podepnę pod komputer ale niestety nie mamy tego szczegółowego tylko taki FOXWELL.

Moim zdaniem temat jest prosty - uszkodzony przedni prawy amorek.
Z taką nieszczelnością to raczej nie pojeździsz. A jak pojeździsz to możesz uszkodzić jeszcze więcej.
Amorek wymienić, naprawić, oddać do regeneracji.
Czytając objawy to w komputerze raczej nie masz co szukać.

Wężyk od pneumatyki powinien być widoczny w górnej części amortyzatora zaglądając w nadkole. Szczerze wątpię aby on "wypadł" - nigdy się z taką usterką nie spotkałem - ale warto sprawdzić.

Witam
Koledzy amorek wyciągnięty, w miechu dziura i dodatkowo leje z amorka.
Na stronie LIMAK zregenerowany Amorek z miechem 1500 zł, dodatkowo na wahaczach wybite gumowe tuleje.
teraz pytania:
1.czy ktoś regenerował amorki w firmie https://regeneracja-airmatic.pl/ i jest zadowolony z ich usług?
2. czy znacie firmę https://www.regeneracjaprzekladnikierow ... towice.pl/ i regenerował tam wahacze?
3. czy skoro każdy amortyzator trzeba adaptować osobno to czy trzeba wymieniać parami czy wystarczy wymienić uszkodzony?
4. czy trzeba ustawiać zbieżność po takiej naprawie?

jeżeli znacie i polecacie firmę w której warto regenerować amory i wahacze to z miłą chęcią się dowiem

Jak maory to tylko LIMAK a resztę to ogarnie każdy warsztat co ma praskę

[ Dodano: 2020-02-12, 23:50 ]
Wiem co mówię bo u siebie nie dawno robiłem prawy i jest wszystko dodrze

tasman01 pisze:3. czy skoro każdy amortyzator trzeba adaptować osobno to czy trzeba wymieniać parami czy wystarczy wymienić uszkodzony?

Amortyzatorów się nie adaptuje. Adaptacja to przyuczenie czujników poziomowania aby wiedziały w jakiej pozycji się znajdują.

tasman01 pisze:4. czy trzeba ustawiać zbieżność po takiej naprawie?

Jak zregenerujesz zawias to powinieneś chociaż w teorii chyba nie trzeba tam ruszać do tego śrub regulacyjnych ale gumy i ułożenie będzie inne niż na starych.

tasman01 pisze:Na stronie LIMAK zregenerowany Amorek z miechem 1500 zł,

Jak cię nie będzie bolało że zakładają miecha z aliex..który możesz kupić sam za 300zł to ok.Cała regeneracja to odkręcenie dwóch nakrętek, masz nie daleko podjedź do mnie to zobaczysz jak sobie zregenerować, mam dwa takie uszkodzone

tasman01 pisze:2. czy znacie firmę https://www.regeneracjapr...ch-katowice.pl/ i regenerował tam wahacze?

Ja robiłem u nich górne przednie niby ok,ale tulejki które mi założył wywaliłem i założyłem LM te od nich czuć było chińska gumą i były tak twarde że masakra czułem to podczas jazdytą twardość, sworzeń ok.

Marcin2013 pisze:tasman01 napisał/a:
Na stronie LIMAK zregenerowany Amorek z miechem 1500 zł,


Jak cię nie będzie bolało że zakładają miecha z aliex..który możesz kupić sam za 300zł to ok.Cała regeneracja to odkręcenie dwóch nakrętek, masz nie daleko podjedź do mnie to zobaczysz jak sobie zregenerować, mam dwa takie uszkodzone

Wszystko spoko ale jeśli twierdzi, że amor cieknie to lepiej zregenerować. Sam miech jakby miał być robiony to również polecam własnoręczną wymianę miecha. Te z chin mają się całkiem dobrze jak na ryż

Marcin2013 pisze:Ja robiłem u nich górne przednie niby ok,ale tulejki które mi założył wywaliłem i założyłem LM te od nich czuć było chińska gumą i były tak twarde że masakra czułem to podczas jazdytą twardość, sworzeń ok.

Cała regeneracja rozchodzi się tylko i wyłącznie o sworzeń bo tulejki to wymienia się bez najmniejszego problemu i zestaw LM nie jest wcale tak przerażająco drogi jak kompletny zestaw wahaczy

amorek i miech zamówiony w firmie Limak, odziwo pan bardzo ale to bardzo miły i uprzejmy.
jak kolega gdzieś pisał że wszystko ok ale z fakturą robili mu problem to teraz nawet powiem na odwrót. Pan zaproponował że aby zdążyć przed weekendem co bym maszynę poskładał to on mi wyśle części już za pobraniem a ja swoje oddam kurierowi bez dodatkowych opłat, tylko go troche okłamałem bo pytał czy aby mam oryginalny amaro a skąd ja mam to wiedzieć skoro mechanik go wyciągał (ale powiedziałem że tak hi hi) .
tulejki już mechanik kupił (chyba w IC) i wymienił

Marcin tylko LIMAK goście są szybszy od swoich butów dają fakt i gwarancję pisemną na swoją robotę . A to dzisiaj rzadkość polecam

drago_o pisze:Wszystko spoko ale jeśli twierdzi, że amor cieknie to lepiej zregenerować. Sam miech jakby miał być robiony to również polecam własnoręczną wymianę miecha. Te z chin mają się całkiem dobrze jak na ryż

Ale oczywiście że te ryżowe są ok. tylko tak jak pisałem "regeneracja" polega na odkręceniu dwóch nakrętek i za to ponad 1000zł masakra, nikt miecha nie zregeneruje bo co łatkę przyklei firmy biorą na wymianę żeby odzyskać amortyzator z miecha.

[ Dodano: 2020-02-14, 22:56 ]

tasman01 pisze:odziwo pan bardzo ale to bardzo miły i uprzejmy

Za taka kasę to raczej norma

Panowie dałem DUPY na całej lini.
odebrałem samochód od mechanika i wszystko cacy.
zachciało mi sie sprawdzać bezpieczniki sztuka za sztuką i od tego momentu samochód nie odpala.
pokazał jakiś błąd 30 zacisku.
samochód nie odpala a ja jestem załamany
zdjecia błędów od mechanika

Zacisk 30 to stały plus bez zapłonu. 31 to masa a 15 to plus po zapłonie.

Odepnij klemę aku. Na parę sekund i podejmij ponownie. Może ruszy

Akumulator był odpinane i nie pomogło. A czy jak wyciągałem bezpiecznik 30A to mignął alarm. Może immobilizer teraz nie puszczać?

koledzy znalazłem przyczynę, bezpieczniki od strony kierowcy, teraz tylko czy muszę wymieniać całą skrzynkę czy da sie coś zrobić?

witam
Tez przytrafiła mi sie taka sytuacja z amorem. teraz musze naprawic dwa przednie, zastanawiam sie co lepsze czy nowy zamiennik dobrej jakości czy regeneracja oryginalnego amora. Jeśli nowy to pojawia sie drugie pytanie czy moge zakupić amortyzatory przednie sportowe mając z tyłu standardowe. prosze o pomoc