Forum Audi A8 Klub Polska

Witajcie. Chciałbym wymienić u siebie z przodu i z tylu wahacze przedniej i tylnej osi. Wymieniłem jakieś 10 tyś temu wahacze górne przedniego zawieszenia na nowe (lemfordery) i je pozrywało . Teraz stwierdziłem że najrozsadniej będzie kupić kompletne zawieszenie przód, tyl i pytanie do Was drodzy koledzy:

1.jakiej firmy? Myle, Trw, A może Mapco (jeden tyś taniej od w/W wymiemionych)

2. Myślałem też o tulejowaniu ale mechanik doradza mi wymianę na nowe z uwagi na to ,że gały mogą być rozbite tak czy siak... nie wiem mam 210000 przebiegu oryginalnego.

3. Jak to prawidłowo złożyć by nie rozwialilo się znowu po 10 tyś chciałbym tego przypilnować osobiście?

4. Mógłby ktoś się podzielić wiedzą na temat numerow samych tulei bo nr wahaczy znalazlem już na forum.

Druga sprawa pływa mi tył, już wiem że to najprawdopodobniej tuleje zwrotnicy tylnej - tak udało mi się doczytać. Ale również chciałbym wymienić wszystkie tuleje/Wahacze tylnej osi i o tym zapomnieć. Ale nie mogę znaleźć ani tulei ani wahaczy. Czy ktoś pomoże i podrzucił by numery części? Lub namiary gdzie to kupić?

Z góry serdecznie za odpowiedzi i pomoc dziękuję

pozrywało tuleje bo były zle skręcone wahacze, pewnie na podniesionym aucie, jeśli to był lemforder to raczej sworznie będą sztywne, wiec polecam same tuleje

Tak jak Artur napisał ktoś nie miał pojęcia o robocie ja wymieniałem same tulejki w górnych wahaczach jakieś 50tys temu i nic nie puka, wsadziłem LM koszt około 100,- na cztery wahacze, natomiast jeśli chodzi o pływanie tyłu to na 99% takie coś głównie pływa na łukach jak droga nierówna ?

[ Dodano: 2020-03-08, 18:19 ]

radziu797 pisze:gdzie to kupić?

Pisz do Michała wszystko ogarnie

Pływanie tyłu = 99% źle ustawiona zbnierzność.
Jak sworznie dobre to wymieniaj tylko tuleje. Bez sensu pchać się w całość.

Tył pływa jak najadę np na studzienkę kanalizacyjną czuć uskok tylu w prawo. Gdy zaczelo mi sie to objawiac też myślałem że trzeba zrobić geometrię i po jej wykonaniu problem nie ustał.

Właśnie już napisałem z zapytaniem o te części dzięki za info.

A jak sprawdzić te sworznie ? Czy trzeba wszystkie wahacze na stół położyć żeby to zobaczyć?

U mnie tył tak uciekał że przy większej prędkości myślałem że mnie wyprzedzi,ale tylko na łukach, ta tulejkę ciężko zdiagnozować ponieważ widać że jest rozerwana dopiero po wyjęciu z wahacza, a co do sworzni jak jest duży luz to ruszając kołem zobaczysz jak mniejszy to na szarpaki wbrew pozorom zawias w D3 moim zdaniem jest bardzo wytrzymały ja zrobiłem swoją ponad 300k i z tyłu robiłem tylko te tulejki koszt około 150,- natomiast z przodu robiłem dwa razy górne wahacze (za drugim razem regenerowałem sworznie) i łączniki stabilizatora i to wszystko nie licząc rozwalonego miecha,ale to była moja wina

Te tuleje też wymieniałem. Tylko profesjonalnie zrobiona zbieżność i będzie dobrze.

Mam pytanie, a jak skręcić wahacze na opuszczonym samochodzie ?? Przecież koło przeszkadza i nie dojdzie kluczem ??

Z kanału lub podnośnika najazdowego bez problemu dojdzie.

Ustaw sobie zawieszenie w położenie standard.Przed podniesieniem auta pomierz odległość od krawędzi błotnika do środka koła. Później jak założysz nowe wahacze podlewaruj za dolny wahacz do góry aby uzyskać ten sam wymiar co przed demontażem i skręcaj wahacze.
Ustaw sobie zawieszenie w położenie standard

Podepnę się pod temat.
Potrzebuje się dowiedzieć z jakim momentem należy dokręcać wahacze z przodu?
Kupiłem poliuretany i nie chciałbym zrobić kaszany

radziu797 pisze:Mam pytanie, a jak skręcić wahacze na opuszczonym samochodzie ?? Przecież koło przeszkadza i nie dojdzie kluczem ??

Zawsze możesz postawić na "kobyłkach" bez koła, kobyłkę podkładasz pod sworzeń dolnego wahacza

Z kanału lub podnośnika najazdowego bez problemu dojdzie.

Do górnych nie bardzo

Marcin2013 pisze:Cytat:
Z kanału lub podnośnika najazdowego bez problemu dojdzie.


Do górnych nie bardzo

Wymieniałem, jak się chce to się dojdzie