Forum Audi A8 Klub Polska

Witam

Mam taki problem jak samochód zostawiam na noc to opuszcza mi się prawy przedni amortyzator. Wymieniony był oring na zaworze bo padł i przez pół miesiąca było Oki. Zauważyłem też że dzieje się to po opadach.
Możecie coś pomóc?

Pozdrawiam

Moze sam miech jest juz "rzadki" i powietrze ucieka

Oba amory były wymieniane rok temu. Lewy wybuch a w prawym była lekka nie szczelność (oba regenerowane). Ten sam problem był jakiś czas temu na lewym i pomogła wymiana oringu na zaworze (też był walnięty).
Samochód po otwarciu normalnie się poziomuje i na trasie też brak problemów.

Kolego a o oringu w jakim zaworze piszesz?? Bo u mnie też siada prawa przedania strona po kilku min postoju. Jak przyłożę ucho do błonnika to słychać lekki ubytek powietrza.

Oring przy zaworze który jest mocowany do amortyzatora

Czasami z rurki przy wlocie do amortyzatora ucieka jak ktoś za mocno dokręci a jeżeli chodzi o regenerację to wymieniłeś sam miech czy amortyzator też był regenerowany

Oba w całości były regenerowane

Cześć. Podczepię się pod temat. Padł u mnie kompresor, samochód siedział do tego stopnia, że pod koło musiałem podkładać deski, aby włożyć lewarek. Wczoraj kompresor wymieniłem, samochód odstawiłem, zmierzyłem wysokości. Pomiary wyglądają tak:
LP: 73,5cm
PP: 73cm
LT: 73cm
PP: 73cm
Po nocy postoju, po ok. 15h sprawa wygląda tak:
LP:72,5cm
PP: 72,5cm
LT:72,8cm
PT: 72,5cm

Moje pytanie jest takie. Czy są to wartości normalne, czy może raczej szukać nieszczelności w układzie? Drugie pytanie. W jaki sposób najlepiej sprawdzić nieszczelność w układzie?