Strona 1 z 1

[D3 02 4.2MPI ] zawieszenie długo pompuje po ruszeniu

: 20 lis 2021, 08:05
autor: danek25
Panowie, czy może mi ktoś konkretnie opisać zasadę pomiaru ciśnienia w układzie?. Opiszę co u siebie zauważam. Dodam, że auto nie opada nawet po kilkunastu dniach postoju, podnosi się jak należy niby nic się nie dzieje, ale zauważam, że codziennie rano dopiero po ruszeniu załącza mi się kompresor i potrafi pracować kilka minut po czym się dopiero wyłącza i jest już ok, choć też potrafi się włączać na kilka sekund dość często. Podglądając parametry podczas jazdy właśnie rannej, jak się kompresor włączy to bije aż osiągnie około 16Bar. Tyle widzę w parametrach, po czym wartość ciśnienia po wyłączeniu potrafi pokazać nagle np 3,5 bara za chwilę 5bar i tak dziwnie to skacze. Dziś rano poszedłem sprawdzić i po podpięciu VAG wskazanie ciśnienia było 9 bar. Odpaliłem auto, spręzarka nie włączyła się po powiedzmy 2 min wskazanie z 9bar nagle wskoczyło na 12 z hakiem. normalnie jaja jakieś. Sprężarkę wrzuciłem nową bo i tak miałem, czas nabijania i częstotliwość się zupełnie nie zmieniała. Z racji, że czujnik siedzi zintegrowany z rozdzielaczem i padło podejrzenie, że po prostu przekłamuje zmieniłem też rozdzielacz. Nic to nie zmieniło. Na rozdzielaczy szczelność sprawdzona i jest ok. Niby może być mała nieszczelność na drodze rozdzielacz zbiornik, ale skąd takie skoki dziwne wskazań ciśnienia. W końcu ciśnienie albo jest, albo go nie ma. U mnie to skacze dziwacznie. Nie sprawdzałem jeszcze tylko połączenia przy samym zbiorniku. Ktoś mi powiedział, że czujnik ciśnienia w rozdzielaczu mierzy ciśnienia w różnych obwodach układu i to by wyjaśniało te różne wskazania. Czy ktoś kto zna zasadę pomiaru tego systemu mógłby mi to opisać i ewentualnie określić gdzie może być problem w częstym załączaniu rannym kompresora. Sprawdzę jeszcze połączenie przy zasobniku jego szczelność a jak tam ok to chyba podstawię drugi sterownik zawieszenia. Ktoś coś pomoże w tym temacie?

: 20 lis 2021, 09:55
autor: drago_o
Proponuję zacząć od przeczytania takiego dokumentu jak ssp 292, znajdziesz tam odpowiedzi. Czujnik pokazuje ciśnienie n aktualnie otwartym zaworze. Raz akumulator, raz amortyzator itp. zawieszenie pracuje zawsze a problemem jest raczej że je słyszysz... Po ruszanie nabijany jest akumulator. Jeśli po postoju długo go nabija możliwe że masz jakieś nieszczelności. Co do zasady to po postoju nie ma się normalnie podnosić, ma nie opadać.

: 20 lis 2021, 10:57
autor: danek25
drago_o pisze:Proponuję zacząć od przeczytania takiego dokumentu jak ssp 292, znajdziesz tam odpowiedzi. Czujnik pokazuje ciśnienie n aktualnie otwartym zaworze. Raz akumulator, raz amortyzator itp. zawieszenie pracuje zawsze a problemem jest raczej że je słyszysz... Po ruszanie nabijany jest akumulator. Jeśli po postoju długo go nabija możliwe że masz jakieś nieszczelności. Co do zasady to po postoju nie ma się normalnie podnosić, ma nie opadać.
Ogólnie niby nic się nie dzieje tylko właśnie według mnie za długo kompresor pracuje dlatego też został wymieniony niestety nic to nie zmieniło. Patrzyłem po opisach to czujnik ciśnienia jest tylko w zespole rozdzielacza i też myślałem, że może coś knoci. Auto ogólnie rano regulując na postoju po opuszczeniu podnosi się dwa razy (tyle testowałem) z ciśnienia zgromadzonego w zbiorniku, czyli nie schodzi mu zupełnie, albo jest na tyle mała nieszczelność że ma tam te 10 Bar. Nie sprawdzałem tylko połączenia przy zbiorniku bo tam się chyba trudno dokopać z uwagi na wydech i osłony termiczne. Po wymianie rozdzielacza (wiadomo układ totalnie pusty) sprężarka po około 4 może 5 minutach napełniła i podniosła auto to też uważam za poprawny wynik. Zajrzę jeszcze do tego zbiornika. A może to być według Ciebie wina sterownika pneumatyki?

: 21 lis 2021, 12:59
autor: drago_o
Pamiętaj że ma znaczenie jak zostawiłeś auto. Zarówno nierówności jak i styl jazdy wcześniej. Budzi się kilka razy aby po wystudzeniu poziomować.

: 23 lis 2021, 16:39
autor: maciu
drago_o pisze:...Czujnik pokazuje ciśnienie n aktualnie otwartym zaworze. ...
dokładnie, pamiętam też szału dostawałem od tych pomiarow ale potem się okazało że
jak nic nie robi to tam mogą być różne dziwne cyfry, jedyna uwaga to to że może być otwarty jednocześnie więcej niż jeden zawór