Strona 1 z 9

[D3 ALL] Kompresor zawieszenia - sposób działania

: 01 sty 2011, 18:56
autor: misza.83
Witam wszystkich,czy pomorze mi ktoś zrozumieć zasadę działania kompresora,którędy zasysa powietrze a którym wężem zasila miechy,dodaje fotke jak ja to widz nie wiem tylko dlaczego sprężone powietrze wraca spowrotem do komory (bo krąży przez pochłaniacz wilgoci? a ten cienki przewód zasila miechy ?) i skąd pobiera powietrze, jest jakiś filtr ?... napisze dlaczego chce wiedzieć jak to z tym jest, podniosłem autko lewarkiem z przodu tam gdzie jest kompresor odkręciłem ostojnik (o ile to jest ostojnik) syknęło lekko ,był czysty zakręciłem opuściłem auto i leży przodem ,kompresor działa czarnym przewodem daje spore ciśnienie cienkim brązowym nic , rozebrałem elektrozawór wyciągnąłem iglice tez nie podaje tym cienkim ,są może jakieś mechaniczne zawory w środku które mogły się "zablokować" ? VAG pokazuje tylko przegrzanie kompresora ale to normalne skoro zbyt dłógo dziala a nie pompuje audiczki do góry,proszę o pomoc jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat Obrazek



misza.83, poprawiłem tytuł Twojego wątku - to wprawdzie kosmetyka ale tagi piszemy troche inaczej.
I proszę Cię o trochę więcej zasad pisowni polskiej bo jak kolega poniżej zauważył tego się nie da normalnie przeczytać a co dopiero zrozumieć i coś pomóc.
Czy tak jak poniżej nie byłoby lepiej?... niby to samo a jednak coś innego.


Witam wszystkich.

Czy pomorze mi ktoś zrozumieć zasadę działania kompresora... którędy zasysa powietrze a którym wężem zasila miechy?

Dodaje fotke jak ja to widzę - nie wiem tylko dlaczego sprężone powietrze wraca spowrotem do komory (bo krąży przez pochłaniacz wilgoci? a ten cienki przewód zasila miechy ?)...
i skąd pobiera powietrze?... jest jakiś filtr?...

Napiszę dlaczego chcę wiedzieć jak to z tym jest...
podniosłem autko lewarkiem z przodu tam gdzie jest kompresor, odkręciłem ostojnik (o ile to jest ostojnik) syknęło lekko (był czysty), zakręciłem opuściłem auto i leży przodem :shock:

Kompresor działa (czarnym przewodem daje spore ciśnienie cienkim brązowym nic).
Rozebrałem elektrozawór, wyciągnąłem iglice... też nie podaje tym cienkim.

Są może jakieś mechaniczne zawory w środku które mogły się "zablokować"?

VAG pokazuje tylko przegrzanie kompresora ale to normalne skoro zbyt długo działa a nie pompuje audiczki do góry.

Proszę o pomoc jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat :!:


Pozdrawiam, FOSS.

: 02 sty 2011, 20:08
autor: club-iguana
Mody zedytujcie to, bo się czytać nie da :(

: 23 sty 2011, 20:29
autor: misza.83
Witam ponownie , FOSS dzięki za poprawienie mojego posta faktycznie jakoś lepiej to wszystko wygląda teraz, szczerze to pierwszy mój temat jaki założyłem kiedykolwiek dlatego wygląda jak wygląda :oops:

Co do kompresorka to udało mi się go ożywić (pewnie nie na długo) troche zmodyfikowałem jego działanie ale i tak się nie dowiedziałem jaka była przyczyna nie podnoszenia auta.

być może "wywiało" jakąś uszczelkę kiedy odkręciłem "odstojnik" lub coś takiego i nic nie zauważyłem...

pozdrawiam...

: 01 lut 2011, 14:20
autor: mazur6662
co myślicie o tym? http://allegro.pl/kompresor-zawieszenia ... 50379.html

kompresor zawieszenia z klasy S mercedesa identyczny jak z audi A8 D3 a cena 5 razy mniejsza niż za oryginał :P myślicie że zadziała w D3? mechanik chce mi takie coś zamontować :) uchwyty identyczne i kostki też :>

jest nadzieja dla naszych starych kompresorów :)

: 01 lut 2011, 14:44
autor: club-iguana
Słyszałem, że od Mnietków Się psują częściej niż Audi :(

: 01 lut 2011, 14:45
autor: mazur6662
ale kosztują 5x mniej. do A8 ok 5tys. do mietka 1tys :)

: 02 lut 2011, 11:04
autor: JIMM
Jak będziesz robił przekładkę kompresora to rób zdjęcia i czy się udało , ewentualne sugestie i wskazówki...................jesteś prekursorem wiec ciągnij dalej, czekamy na efekty :d
a tutaj masz moje wypociny z kompresorem
http://www.a8team.pl/topics28/1069.htm

[ Dodano: 2011-02-02, 11:11 ]
misza.83 pisze:syknęło lekko ,był czysty zakręciłem opuściłem auto i leży przodem
przed podnoszeniem auta na podnośniku lub demontażem kompresora trzeba w MMI włączyć tryb podnośnikowy/blokuje zawieszenie/.....jacking................i wtedy nie opadnie.

[ Dodano: 2011-02-02, 11:13 ]
mazur6662 pisze:ale kosztują 5x mniej. do A8 ok 5tys. do mietka 1tys
to niezły pomysł nawet na przełożenie bebechów ;-) byle tylko średnice pierścieni pasowały........................ale lepiej by było aby go z przeróbkami przełożyć w całości,co nowe to nowe.

: 02 lut 2011, 13:35
autor: mazur6662
zmówiłem dzisiaj ten kompresor od mietka :) w przyszłym tygodniu dam znać. uchwyty są identyczne, mechanik jedynie przerobi mi wtyczki ale to już szczegół :) będę na bieżąco o wszystkim informował :) trzymajcie kciuki za całą operację ;>

: 02 lut 2011, 15:56
autor: club-iguana
3mamy :)

: 04 lut 2011, 23:42
autor: misza.83
zanjac wiem o trybie podnośnika i o skutkach nie zastosowania go podnosząc auto,wiec tak też zrobiłem jak napisałeś i tym bardziej było dziwne to że przykucną i nie był by to żaden problem gdyby kompresor chciał pompować powietrze.

myślę że odkręcając ten duży jasny "kapsel" na kompresorku musiało pod ciśnieniem coś wypaść.............pytanie tylko co ??? :-/

: 08 lut 2011, 10:40
autor: mazur6662
kompresor będę wymieniał 17 lutego, dzisiaj sprawdzaliśmy jakie daje ciśnienie i... zabrakło skali :) ponad 20 bar-ów :) uchwyty mają podobny rozstaw do tego z naszych autek tylko są nieco niżej osadzone, mam nadzieje że nie będzie to stanowić żadnego problemu :) za tydzień będzie wiadomo czy zabieg się udał i czy pacjent wytrzymał :P

: 08 lut 2011, 13:26
autor: JIMM
mazur6662 pisze: uchwyty mają podobny rozstaw do tego z naszych autek tylko są nieco niżej osadzone
jeśli są niżej to nie będzie problemu..........nad kompresorem jest trochę miejsca , widać to dokładnie po wyjęciu lewej kratki z halogenem

: 25 paź 2012, 00:01
autor: rafalcabrio
chlopaki troche odkopie temam ale niewiem czemu ale chodzi mi poglowie co by bylo jak bysmy odlaczyli kompresor i zaczeli jezdzic na trybie normanym nie na trybie lewarka
jak nisko by to zeszlo dalo by sie jechac??
w mercedesie s mialem zepsuty kompresor i zeszlo nisko ale dalo sie jezdzic ma moze ktos zdjecie

: 25 paź 2012, 09:26
autor: mazur6662
szorowałbyś podwoziem po ziemi, padnie całkiem na glebę :/ kompresor uruchamia się nie tylko w trakcie podnoszenia auta ale także jeżeli zmienia się ciężar auta (zapełniony bagażnik, komplet pasażerów w aucie itd) i co jakiś czas uzupełnia ciśnienie w zbiorniku

: 25 paź 2012, 12:47
autor: rafalcabrio
czyli nieda sie jezdzic na zepsutym kompresoze ?? ma moze ktos zdjecie jak to wyglada jak opadnie