Forum Audi A8 Klub Polska

Szanowni Użytkownicy Portalu,
Zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyjaśnieniu poniższego zagadnienia. W zeszłym miesiącu kupiłem Audi A8 4.2TDI Quattro 2008r. Zawsze zachwalano w nim te pneumatyczne zawieszenie itd.
Tymczasem jadąc autem na autostardzie o mało co nie doprowadziłem do wypadku. Auto powyżej 180km/h jest wrażliwe na każdy podmuch wiatru czy też ekran wygłuszający przy autosradzie. Nie wspomnę już o prędkościach powyżej 200km/h. Auto ciężko jest utrzymać na jednym pasie ruchu. Lata po drodze jak oszałałe, nawet ciężko jest zrobić dobre kontry.
Sygnalizowałem ten problem w serwisie ale po dokładnym sprawdzeniu zawieszenia stwierdzono, że wszytsko jest OK i nie wiedzą co może być przyczyną itd. i to ponoć normalne przy pneumatycznym zawieszeniu. Aż nie chce mi się wierzyć, że w aucie za tyle pięniędzy trzeba się skupiać, trzymać kierownicę 2 rękami na autostardzie przy prędkowści 180km/h. W mojej ocenie auto ma jakiś poważny defekt. Dodam, że aktualnie są założone letnie opony 285/40/20 cali.
Nagrałem nawet film, który zamierzam pokazać w serwisie Audi jednak jeśli ktoś mógłby mi pomóc to podam link do ftp gdzie umieściłem plik - 800mb. Wcześniej miałem A6 i nic nie było jej w stanie ruszyć nawet przy prędkości 260km/h - była jak przyklejone do drogi. Tymczasem A8 pływa po drodze jak szalona. Najciekawsze jest to, że gdy nie ma wiatru to można jechać nawet 280km/h i nic złego się nie dzieje. A jak wieje wiatr i przejeżdza się pomiędzy ekranami ma się wrażenie, że auto odrywa się od drogi i ciężko je utrzymać na jednym pasie ruchu.
Prosiłbym Was o radę czy to jest normalne ? Bo jeśli tak to chęcia zamienię je szybko z powrotem na A6.
Z góry dziękuję za pomoc.

Kolego przy takich wiatrach jak ostatnio są to się wcale nie dziwie, wrzuć najlepiej filmik na youtuba.

maciek001 pisze:Prosiłbym Was o radę czy to jest normalne ?

Nie nie jest to normalne , to jakaś lipa z tym twoim samochodem , w moim egzemplarzu nie ma takiego problemu , latem latam na 255/40/19 a zima 235/55/17 i żaden wiatr,śnieg czy deszcz nie jest w stanie zrzucić mnie z toru jazdy a samochód prowadzi się idealnie i pewnie...podaj jakis link to tego filmu , aż sam jestem ciekaw co to za usterka :shock:

a ja z innej beczki , taka opona 255/40/19 jest dość szeroka prawda ??
Jak stoi w miejscu , przy prędkości 180km/h jak myślicie , jaka powierzchnia opony styka się z asfaltem :?:
ja się też z tym spotkałem (co prawda w D2) na obwodnicy , tak do 140km/h nie jest wrażliwa na podmuchy , ale powyżej to już potrafi bujnąć szczególnie jak wyjeżdżam z terenu zalesionego na teren gdzie są pola . Potrafi ładnie bujnąć auto , ale to nie ma aż takiej tragedii jest to do opanowania , może jakiś wahacz masz wywalony :?:
Miałem taki przykład na obwodnicy trójmiejskiej ( na wysokości Osowej , kierunek na Gdynię) wjeżdża się z otwartej przestrzeni w las , (był wiatr z lewej) dojeżdżając do lasu bujnęło mi autem , też się wystraszyłem . Ale to było renault espace (wysoki samochód)
Sprawdź zawieszenie ;-)

maciek001 pisze: to ponoć normalne przy pneumatycznym zawieszeniu.
.

To nie jest normalne, auto powinno jechać jak po szynach, chyba że Halny ,,duje".
Na wszystkich trybach zawieszenia tak się zachowuje?
Pewnie wachacze do roboty.

mdamian pisze:Ale to było renault espace (wysoki samochód)

ale my Przyjacielu piszemy o "pneomatyku w A8 D3" a nie o vanach ciężarówkach i innych samochodach.......generalnie przy wiatrach i nie sprzyjajacych warunkach D3 na orginalnych kołach i fabrycznym ET bardzo ciężko 'zrzucić" z kursu.

Witam serdecznie,
Dziękuję za błyskawiczne komentarze. Tak właśnie mi się wydawało, że A8 nie może być gorsze od A6 a przyznam szczerze, że w takim wydaniu z chęciu przesiadłbym się z powrotem. Piszecie Panowie, że to wahacz ? Ale skoro serwis stwierdził, że wszystko jest w porządku z zawieszeniem ? Auto ma przejechane 70tys. i jest jeszcze na gwarancji - pierwsza rejestracja 2009. Odpowiadając na postawione pytania :
1. Auto zachowuje się tak na wszytskich trybach zawieszenia - na początku myślałem, że właśnie tu jest problem.
2. Umieściłem filmikmi na Youtube. Proszę zerknać jak autem buja, oczywiście w niektórych momentach. Dodam, że nie wykonywałem podczas jazdy żadnych ruchów kierwonicą oprócz nadania toru jazdy. Podaje link do filmu:



3. Wiatr nie był zbyt mocny na szczęście, specjalnie zatrzymałem się na parkingu i sprawdzałem czy mam dobre ciśnienie w oponach i czy są dobrze dokręconowe koła.

Dodam jeszcze, że jak miesiąc temu leżał jeszcze na drodze zmarźnięty śnieg to nie dało się tym samochodem normlanie jechać. Rzucało nim na wszytskie strony. Odbijał się od poszczególnych grud zmarźnietego śniegu, trzeba było bardzo wolno jechać, żeby nie narobić bałaganu. Oczywiście miałem założone opony 17 cali i wcześniej myślałem, że tu leży przyczyna... Ale jak widać z Waszych opinii niekoniecznie.
Warto może powiedzieć, że jak wjadę w jakąkolwiek nierówność, dziurę, to ma się wrażenie, że auto jest przez nią wciągane i traci pierwotnie nadany tor jazdy.Także już chyba na tym etapie widać, że coś jest nie tak jak powinno być.

z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam

maciek001 pisze: Auto ma przejechane 70tys. i jest jeszcze na gwarancji - pierwsza rejestracja 2009.

Warto może powiedzieć, że jak wjadę w jakąkolwiek nierówność, dziurę, to ma się wrażenie, że auto jest przez nią wciągane i traci pierwotnie nadany tor jazdy.
Pozdrawiam

Jeśli auto na gwarancji to serwis ,,postępuje normalnie", chcą przeciągnąć naprawę aby klient zapłacił.

Na nierównej drodze, koleiny, dziury, faktycznie wyrywa kierownicę z rąk i autem buja i to jest normale przy szerokich kapciach.

Kolego a powiedz sprawdzali Tobie także zbieżność i geometrie kół?

Panowie, Miałem przy A6 oponę 255/40/19 i oczwem, czuć było koleiny itd. ale auto nie zachowywało się tak jak to A8.
W serwisie powiedzieli, że sprawdzą zbieżność i geometrię po zmianie kół na letnie, także zrobię to na dniach. Z góry dziękuję za pomoc.

a może wina leży po stronie opon :?: :?:
chociaż powiem że według mnie to na tym filmiku wiaterek też dobrze dmucha , a jak już pisałem przy takich prędkościach samochód prawie leci w powietrzy , do tego podmuch boczny wiatru i ma prawo bujnąć autem .
I nikt mi nie powie że to nie możliwe , A8 jest Dużym autem i raczej przy prędkościach powyżej 200km/h też będzie podatne na boczne podmuchy wiatru .

Opony są nowiutkie, zapłaciłem za nie prawie 9 tys.
Wydaje mi się, że auto nie powinno się tak zachowywać. A6 3.0TDI Quattro jeździłem w gorszych warunkach po 260km/h i nic nie było w stanie ruszyć tego auta z jego tory jazdy.

Widzę jedno rozwiązanie, przynajmniej ja bym tak zrobił.
Odstawiłbym auto do serwisu i niech szukają do skutku, przy odbiorze auta jest test próbny, jeśli dalej są problemy to nie odbieram auta - oczywiście zastępcze biorę na czas naprawy.
Bądź stanowczy, nie daj się spławić, a następnym razem będą latać z piórkiem w d..ie koło Ciebie.

ale że co kolego labas, ma dać auto do serwisu i serwisanci mają czekać aż będzie wiało odpowiednio mocno i wtedy mają wykonać jazdę próbną z prędkością 200km/h klienta i sprawdzać czy faktycznie rzuca :?: :?:
Serwis może wymienić całe zawieszenie , ustawią wszystko i oddadzą auto właścicielowi , ty się przejedziesz , zobaczysz że sytuacja bez zmian i co dalej :?: :?:

Obstawiam albo zbieznosc albo wahacze... nie rozumie gadki ASO ze sprawdza Ci zawieche na letnich...a co ma do zeczy letnie czy zimowe??? To jakies za przeproszeniem ciule chyba a nie ASO :-?