Strona 1 z 1

[ D3 ALL] dzwine zachowanie + opinia o regenracji amorków

: 21 paź 2012, 20:55
autor: IRONH
Mam problem z zawieszeniem, na krótkich nierównościach jest wrażenie jakby nie było tłumienia, do tego dochodzi szarpanie kierownicą i słychać stuki- w zawieszeniu nie ma żadnych luzów,był wyjmowany stabilizator, sprawdzana przekładnia kierownica, wszystko ok.
Wymieniany był amortyzator prawy prawy (nowy zamiennik ATE), podejrzewam, że winny może być drugi amorek, tylko przeczytałem wszystkie tematy o D3 i nikt nie miał podobnych objawów. Na samej górze przy amorku widać delikatne pocenie.
Jeżeli potwierdzicie, że jest to amorek, chcę go oddać do regeneracji do firmy
http://regeneracja-airmatic.pl/ , wiem, że paru użytkowników już korzystało z ich usług , ale czy ktoś zrobił już jakiś większy przebieg na tych amortyzatorach?
Dzwoniłem do właściciela firmy i zapytałem czy ma na stanie sportowy amorek (mam opcję sport) to powiedział, że amorki zwykłe i sport niczym się nie różnią poza sterownikiem- będzie zamontowany mój stary sterownik, możliwe to jest?

: 22 paź 2012, 19:41
autor: shakal
Czegos nie rozumiem.
Piszesz ze poci sie amorek a chcesz regenerowac poduche?
Poducha sie nie poci tylko puszcza powietrze.
Amortyzator jak sie poci to wymienilbym na nowy a nie regenerowac - zycie:)
pytanie dodatkowe - jaki przebieg?
pozdrawiam

: 22 paź 2012, 20:55
autor: IRONH
Na amorku u samej góry jest bardzo delikatne pocenie- jak przeglądam używki na allegro to są na nich większe wycieki...
przebieg 118000km (potwierdzony w ASO historią )

: 22 paź 2012, 21:10
autor: labas
IRONH pisze: jak przeglądam używki na allegro to są na nich większe wycieki...
Dlatego są na allegro, bo do auta się nie nadają :lol:

: 22 paź 2012, 22:04
autor: and808
labas pisze:
IRONH pisze: jak przeglądam używki na allegro to są na nich większe wycieki...
Dlatego są na allegro, bo do auta się nie nadają :lol:

bardzo wlasciwe stwierdzenie.

a ja zacytowalbym stare ludowe przyslowie:

"stac na konia to i stac na lejce"

: 22 paź 2012, 22:17
autor: Gość
and808 pisze: "stac na konia to i stac na lejce"
To samo bym przytoczył co do zakładania LPG :mrgreen:

: 23 paź 2012, 08:26
autor: IRONH
Moje pytanie to nie czy mnie stać, tylko czy to na pewno jest amortyzator...

: 23 paź 2012, 08:34
autor: labas
IRONH pisze: tylko czy to na pewno jest amortyzator...
A jak my to mamy stwierdzić?
Diagnozy amorka nie da się zrobić online.

: 23 paź 2012, 08:54
autor: IRONH
Wiadomo,ze nie da się online, myślałem, że może ktoś miał podobne objawy

[ Dodano: 2012-11-08, 15:51 ]
samochód naprawiony :-) - amortyzator był całkowicie wylany, składał się ręką, miech trzymał, ale to była kwestia czasu kiedy rozpuściłby go olej.
Wymieniłem na regenerowany w powyższej firmie- regenerowany jest nie tylko mnich ale tak sam amortyzator (według właściciela zakładany jest min nowy tłok). Póki co jestem zadowolony- całkiem inne auto :mrgreen:
Napiszę za jakiś czas jak sprawuje się amorek.