zrobiło mi się takie brzydkie coś z oponą jak widać na zdjęciach...
może z was ktoś ma pomysł co to się stało?? ogólnie wgłębienie dosyć znaczne, aleeee w 2 miejscach - dosłownie na przeciwko siebie opona nie jest tak wcięta, wręcz nie czuć zagłebienia
jedni mówią, że wina opony, Ci od zbieżności marudzą, że nie ustawią bo stare gumy i śruby się urwą i wogóle mam stukanie na maglownicy to nic nie zrobią...
ogólnie jest to tylne prawe koło, na lewym tego nie ma... opona nie obciera, amorek trzyma, sprężyny zmienione z Skowych na zwykle, dystans na kole 25mm...
: 20 cze 2015, 11:06
autor: 123mielony
Te opony masz u siebie od nowości ?
Ile lat mają te gumy?
: 20 cze 2015, 11:16
autor: pytlar
od kiedy mam samochód, czyli od zeszłego roku... opony co prawda nie najświeższe bo końcówka 2007 opony Falken japończyki...
starsze dunlopy mi chciał ostatnio wulkanizator sprzedać za 800zł nie skusiłem się
: 20 cze 2015, 12:18
autor: majkaistefan
Witam!
pytlar pisze:opony co prawda nie najświeższe bo końcówka 2007 opony Falken japończyki...
starsze dunlopy mi chciał ostatnio wulkanizator sprzedać za 800zł
-Widac masz stalowe nerwy.Ja balbym sie na tym wyjechac.Tyle (200 €) to TU kosztuja nowe opony na ktorych przejedziesz nie oszczedzajac (pomijam "palenie gum itp sporty) min 80 tys km.
Stefan.
: 20 cze 2015, 14:08
autor: pytlar
ja też się boję
używki cenią jak za złoto... nowe tanie wulkanizatorzy straszą, że giną w oczach, że zaraz się ząbkują i strasznie głośne są...
kormorany każdy odradza, jeden wulkanizator z sensownych nowych powiedział Infinity eco plus 245/45/18 po 280zł szt z założeniem....
danishow pisze:Cena naprawdę dobra ale to jeden z chińskich producentów, którego się nie poleca!
-Daniel czy sadzisz ze moga byc gorsze od tych co kolega na zdjeciu pokazal?
Stefan.
: 20 cze 2015, 16:12
autor: r4q
@up no gorsze napewno nie będą ale pytlar pewnie i tak chce zmienić a nie jeździć na tych co ma, woęc warto żeby zmienił na coś czym przejeździ więcej niż 1 sezon
jak mi się przytrafiła brzydka przygoda to z braku laku i nie wydając majątku na opony kupiłem właśnie Nexen po 600zł sztuka chyba i narazie po jednym sezonie narzrkać nie mogę, jak na swoją cenę (wcześniej były 2x droższe Bridgestony) to ten Nexen daje radę
: 20 cze 2015, 16:16
autor: danishow
600 zeta za NEXENA , w DE kosztują po 85 euro netto (podatek 19%) w normalnej sprzedaży. Dla handlarzy jeszcze taniej.
: 20 cze 2015, 16:23
autor: majkaistefan
Witam!
danishow pisze:w DE kosztują po 85 euro netto (podatek 19%) w normalnej sprzedaży.
-cicho bo sie wszyscy zleca!
To nie pierwszy i nie ostatni przypadek ze "krajowo" znacznie drozej jest.
Stefan.
: 21 cze 2015, 08:17
autor: pepi
NEXENA ale one huczą ???
: 21 cze 2015, 10:55
autor: danishow
Te pierwsze były badziewne ale od około roku robią naprawdę niezłe opony. kilka kompletów na początku sezonu zamontowaliśmy i nie powiedziałbym, że są głośniejsze od innych markowych producentów. Poniżej NEXEN Fera
: 21 cze 2015, 22:25
autor: teeree
pytlar pisze:ja też się boję
używki cenią jak za złoto... nowe tanie wulkanizatorzy straszą, że giną w oczach, że zaraz się ząbkują i strasznie głośne są...
kormorany każdy odradza, jeden wulkanizator z sensownych nowych powiedział Infinity eco plus 245/45/18 po 280zł szt z założeniem....
nie kupuj używanych opon,
wg mnie lepszy nowy chinczyk niż stara używka,
opona to Twoje bezpieczeństwo,
np. ja ostatnio kupiłem nowe dunlop sportmaxx rt 245/45/18 100y, komplet lekko ponad 2.5, ale niestety jeszcze nie założyłem, czekam na odbiór felg od lakiernika.... także nic więcej o nich powiedzieć nie mogę....
A co do uszkodzonej opony, wg mnie guma nie ma swoich właściwości, jest popekana/sparciała, i łatwiej ją uszkodzić, najechałeś na cos ostrego i wyrwało kawałek,
chociaż wewnętrza strona wygląda na bardziej zjechana od zewnętrznej,