Forum Audi A8 Klub Polska

Witam Państwa po raz kolejny.
Postanowiłem założyć nowy temat dotyczący opon do naszych ósemek.
Mianowicie muszę kupić 4 opony letnie 225/55 R 17. Oczywiście o odpowiednich indeksach
prędkości oraz nośności .
Jak wiadomo potencjalny wybór jest ogromny,ceny również.
Proszę wyrazić swoje opinie na temat opon z Chin
Oraz pomóc mi w podjeciu decyzji.

Z góry dziekuje Michał

Z mojego doświadczenia opony źle się zachowują na mokrej nawierzchni, chodzi mi głównie o hamowanie. Miałem raz taka sytuację, że zatrzymałem się dopiero na Audi A3 przede mną. I głośne. Sam się zastanawiałem nad chinolami no bo cena kusi ale ja podziękuję. Takie moje zdanie. Znowu znajomy ma Zetecc w A4 też 17 i jest zadowolony. Także zdania podzielone pewnie.

Zgadze się Panie kolego.
Opinie na temat chińskich są podzielone i to bardzo brak jednoznacznej odpowiedzi.
Dlatego chciałem zaciągnąć opinii jak się spisują w autach tej klasy co A8
Wiadomo cena jest zachęcająca ale co w zamian?

Do jakiś małych, lekkich, słabych samochodów na zakupy albo do kościoła to się może nadać, ale w życiu bym tego do 2t samochodu, który leci 300km/h nie założył. Już bym wolał kupić markowe używki, niż nowe chińczyki.
Chcesz budżetówki o dobrych parametrach to kup np Nankangi, Nexeny itp.

Potwierdzam - Nexeny są rewelacyjnym kompromisem ceny i jakości (czyt. dobra jakość za przystępną cenę).

A panowie co powiecie o kormoranie? Też lipa chyba czy nie

Z tego co zauważyłem to chińscy producenci opon kopiują bieżniki opon europejskich klasy premium.
Proszę zerknąć i przeanalizować

[ Dodano: 2020-02-11, 15:06 ]
https://www.oponeo.pl/dane-opony/firema ... #243970160

https://www.oponeo.pl/dane-opony/goodye ... #282901710

radoslaw.jurga pisze:A panowie co powiecie o kormoranie? Też lipa chyba czy nie

Na suchym ok, po deszczu śliskie. Na rondach czuć, że przód ucieka. Kormoran UHP, rocznik 2018.

Czyli podobnie jak Chinole z którymi miałem do czynienia.

chwostek pisze:Z tego co zauważyłem to chińscy producenci opon kopiują bieżniki opon europejskich klasy premium.

Ale mieszanka już nie ta sama. Mam te Goodyeary i to najlepsze gumy do codziennej szybkiej jazdy na jakich jeździłem.

Ja mogę polecić Dunlopy Sport BlueResponse, tylko mają jeden minus, szybko się zużywają, ale trzymają się asfaltu jak kleju. Kupiłem nówki i wytrzymały mi 3,5 sezonu. Uniroyal RainExpert fajne póki nowe, po 2 latach już na mokrym cienko się spisywały choć bieżnika jeszcze było sporo.
W dobie rat 0% nie bawiłbym się w tanie chinole. Nic nie dorówna nowej markowej oponie. A parę kompletów używek zjeździłem.
Chinoli i bieżnikowanych bym unikał. Chyba, że ktoś jeździ po mieście z małymi prędkościami.

kupiłem nowe Nexeny N8000, miała być super jakość wzgledem ceny... jedna po miesiacu na gwarancje bo sie zrobiło jajo... a reszta w sumie dobrze, że się skończyła... 3 lata męczarni - nie idzie wyważyć tego, wieczne telepanie w granicy 90-120km/h, do tego mimo fabrycznego 245/45/18 to samochód na nich mocno pływał po drodze. No i jak pisałem - 3 letnie sezony, czyli jakieś dobre 15tys km i opony mają po 3mm bieżnika... przynajmniej równo sie wszystkie zużyły
na zimówki używane continetale zamontowane 5 lat temu i jest wszystko elegancko, na 20 używane dunlopy sp sport i jest też super

kupione wczesną wiosną 2016, były z końcówki 2015 więc nie leżaki. Kupiłem, bo miały niby dobre opinie... ale jakoś nigdy wiecej. Może i do małego autka do miasta są spoko, ale nie tutaj... opony z resztą niby wzmacniane do cięzkich samochodów a codziennie rano to samo - ruszasz jak na kartoflakach do puki nie przegonisz samochodu. Zawsze z rana skakał jak by się po prostu odkształcała opona przez noc, rozpędziłeś się ponad 100 i wtedy już spokój nigdy więcej nexena...

Ja tam do chinoli nic nie mam, do kulania się po mieście czy tam raz w tygodniu wypad za miasto jak najbardziej ok.
Jest mokro, ślisko to trzeba wziąć to pod uwagę i zsunąć nogę z gazu.
Czego nie rozumiem to zakładanie takich opon do aut (jak to juz kolega wyżej wspomniał), które osiągają prędkości dochodzące do 300 km/h.
Kupując kompletne koła (a trochę ich już się przewinęło), często trafiałem na chinole ...sucho idzie polatać, mokro katastrofa.
W zeszłym roku przeszło mi zmienianie kół jak rękawiczek, założyłem ori 19", do tego nowe Pirelli i porównując do przeróżnych chińczyków to nie ma co porównywać,
to całkiem inne opony, inne zachowanie auta, ...chinole to jak jazda po lodzie na plastikowych łyżwach.

do kulania się po mieście czy tam raz w tygodniu wypad za miasto jak najbardziej ok.
Jest mokro, ślisko to trzeba wziąć to pod uwagę i zsunąć nogę z gazu.

Trafnie to kolega ujął .Opony chcę zakupić właśnie to takiego charakteru jazdy.
Może to dziwne , ale swą A8 jeżdze dość wolno,w zasadzie według przepisów.
Letni przebieg to około 10tyś