Strona 1 z 1
[D2 01 3.3TDI
] Silnik się grzeje
: 30 cze 2010, 13:51
autor: kiler99
witam
ogolnie nie mam problemu ze swoim audi naprawde super autko ale od pewnego czasu zauwazylem ze temperatura przy pewnym obciazeniu rosnie ponad 90st a powinna stac na 90stopni zawsze.wtedy szybko włączam ogrzewanie na full i temperatura spada. ostatnio wymienilem kpl rozrzad w tym pompe wody i termostat bo w tamtym roku auto sie nie dogrzewało zimową porą.tej zimy bylo ok po wymianie termostatu. ktos mi powiedzial ze jezeli auto jest bezwypadkowe i jest z 2001roku to poprostu chlodnica moze byc zakamieniona ???????? tyle ze ja nie jezdze na wodzie tylko na czerwonym koncentracie FEBI............co o tym sadzicie?? czekam na pomoc poniewaz boje sie ze kilka razy tak go przegrzeje i uszczelki pod glowicami beda do wymiany..... pozdrawiam
: 01 lip 2010, 10:46
autor: Jaro
Witaj "kliller099"!
...rzekłbym nawet Ziomal, bo ja pochodzę z Bystrzycy Kłodzkiej i mam też Audi A8 3.3 TDI :mrgreen: tyle, że teraz mieszkam w Swarzędzu, ale często bywam w rodzinnych stronach. Tyle tytułem miłego wstępu...
Co do Twojego problemu, miałem podobne symptomy i w pierwszej kolejności wymieniłem termostat. nie musi być oryginalny, ja kupiłem dobry zamiennik za 40,00 PLN. Może ten Twój jest mimo wszystko "walnięty". Sprawdź też proszę, czy kręci się drugi pomocniczy wentylator przy chłodnicy. Nie ten duży, tylko ten mały zasilany elektrycznie, co wspomaga układ chłodzenia sinika i klimatyzacji. Warunki masz idealne, jest gorąco, więc jeżeli jest sprawny, to musi się kręcić.
Jeżeli masz jeszcze jakiekolwiek inne pytania co do auta, to dzwoń. Trochę już wiedzy na temat tego awaryjnego auta mam :mrgreen:
pozdr.
Jaro
+48694491541
: 01 lip 2010, 20:38
autor: ahadam
powinno być 90 st
[ Dodano: 2010-07-01, 20:42 ]
w przyszłym tygodniu odbieram autko z serwisu po małej stłuczce, wymienią mi 3 chłdnice , potestuję i dam Ci znać , ale ja nawet w upałach miałem 90 st , też po wymienie termostatu na oryginał
: 01 lip 2010, 23:12
autor: kiler99
dzisiaj sluchajcie caly dzien upal straszny i nic a caly dzien praktycznie jezdzilem. trzyma 90stopni. a jak tylko wyjade w trase wieksza gora to wtedy sie to dzieje. co do wiatraka elektrycznego to wszystko z nim ok zamiata strasznie....
: 15 lip 2010, 10:52
autor: jano28
u mnie w audi było tak samo troszkę górki temperatura 100-110 wiatrak pracował prawidłowo i co się okazało że ktoś naprawiał wtyczkę i kręcił się w odwrotną stronę i dmuchał na silnik zamiast na chłodnice u mnie to było proste tylko trzeba na to wpaść a już mi chcieli głowice demontować.Może masz to samo warto sprawdzić.
Daj znać czy pomogło.
: 15 lip 2010, 20:09
autor: daro72
jano28 pisze:u mnie w audi było tak samo troszkę górki temperatura 100-110 wiatrak pracował prawidłowo i co się okazało że ktoś naprawiał wtyczkę i kręcił się w odwrotną stronę i dmuchał na silnik zamiast na chłodnice u mnie to było proste tylko trzeba na to wpaść a już mi chcieli głowice demontować.Może masz to samo warto sprawdzić.
Daj znać czy pomogło.
Według mojego mniemania to właśnie wiatrak powinien ciągnąć powietrze przez chłodnicę i pchać na silnik. Inaczej pęd powietrza podczas szybkiej jazdy by ci go wstrzymywał i mogło by dojść do spalenia silnika. Praw fizyki nie okłamiesz.
: 15 lip 2010, 20:34
autor: jano28
to ciekawe a zobacz w którą strone kręci sie wiatrak który jest napędzany olejem i w którą strone ma ustawiene łopatki . U mnie problem zniknoł dzisiaj mialem na kompie 38 stopni jazda po miescie ponad 2 godziny temp.90 stopni
: 15 lip 2010, 20:47
autor: daro72
Nie sprawdzałem tego jeszcze ale wydawało mi się, że nie może pchać powietrza do przodu bo powietrze wpadające w kratki by zawróciło przepływ powietrza przez chłodnicę.